Strona główna » Aktualności » Trezeguet: W moim sercu pozostanie zawsze Delle Alpi
Trezeguet: W moim sercu pozostanie zawsze Delle Alpi
Na temat nowego stadionu wypowiedział się również David Trezeguet (na zdjęciu). Dawny gwiazdor Juventusu nie był w stanie przybyć do Turynu aby być świadkiem inauguracji: “Niestety, uniemożliwiają mi to zapisy kontraktu. Włodarze klubu Baniyas (w którym Francuz gra obecnie – przyp. red.) chcą, abym pozostał w Abu Zabi i rozpoczął treningi z drużyną. Bardzo tego żałuję. To będzie na pewno jedyne w swoim rodzaju wydarzenie. Zresztą kibice Juve na takie zasługują“.
“Żal mi także z przyczyn osobistych” – dodał piłkarz. “Dziesięć lat spędzonych w stolicy Piemontu było cudownym okresem, który niestety minął w okamgnieniu. Nie miałem nawet czasu by w odpowiedni sposób pożegnać się z fanami. Inauguracja byłaby do tego wspaniałą okazją. Za niedługo postaram się odwiedzić Turyn, tymczasem korzystam z okazji i pozdrawiam wszystkich kibiców i kolegów z drużyny za pośrednictwem Tuttosport“.
Zapytany o nowy stadion, Trezegol odpowiedział: “Mam nadzieję, że pomoże Juve w odnoszeniu sukcesów. Moim stadionem pozostanie na zawsze Delle Alpi, to tam wygrałem cztery tytuły mistrzowskie. Ale przyznaję, nie było na nim gorącej atmosfery, głównie przez bieżnię, która oddzielała nas od trybun. Teraz, gdy kibice znajdują się siedem metrów od boiska, wszystko będzie wyglądać inaczej. Być może uda się uczynić ze stadionu prawdziwą świątynię futbolu, jak Camp Nou, Santiago Bernabeu, Old Trafford. Znam tifosich Starej Damy i nie mam wątpliwości, że nowy stadion wpłynie na nich pozytywnie. Jeśli tylko uda się dobrze rozpocząć sezon, wszystko będzie dużo prostsze…“.