Patryk Mazur w Juventusie trenował u Allegriego. Dziś zmaga się z urazem

Patryk Mazur to utalentowany pomocnik, który w 2023 roku trafił do Juventusu z Akademii Stali Rzeszów. Dosyć szybko dostał zaproszenie na treningi pod okiem Massimiliano Allegriego, a w tym sezonie zaliczył dwanaście występów w Primaverze. Nagle jednak zniknął z radarów. Co jest tego powodem? Jak udało nam się ustalić, chodzi o kontuzję.

fot. @ juventus.com

Pod koniec letniego okna transferowego w 2023 roku do Juventusu w wieku 16 lat trafił Patryk Mazur. O młodzieżowym reprezentancie Polski cała społeczność polskich kibiców Juventusu usłyszała jednak kilkadziesiąt dni później, kiedy to media społecznościwe obiegło zdjęcie młodego Polaka trenującego pod okiem Massimiliano Allegriego. Od tamtego momentu minęło kilkanaście miesięcy, a więc wielu kibiców z chęcią usłyszałaby o tym, jak idą postępy Patryka oraz dlaczego właśnie na niego postawił Juventus. Przedstawiając Mazura warto zacząć od jego początków z piłką.

Akademia Stali Rzeszów kluczem w piłkarskim wychowaniu

Patryk Mazur pochodzi z Lublina, gdzie stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. Do 2020 roku szkolił się w BKS-ie Lublin. Miał wtedy 13 lat, a ten wiek dla młodych piłkarzy wiąże się z pewną transformacją. Raz, że okres dojrzewania już na dobre się rozpoczyna. Dwa, że jest to czas, w którym piłka przestaje być tylko zabawą. Wtedy młodzi zawodnicy przechodzą na piłkę jedenastoosobową, intensywność treningów się zwiększa, przygotowanie motoryczne musi być na wyższym poziomie, a do tego wchodzą również kwestie taktyczne i rozumienia gry. Zazwyczaj to właśnie w tym czasie najwięcej młodych talentów przestaje trenować piłkę.

Pewien kryzys z tym związany przeżywał właśnie sam Patryk Mazur, który być może gdyby Stal Rzeszów nie wyciągnęła po niego ręki, to dzisiaj nie grałby w piłkę. Młody piłkarz w rozmowie z klubową stroną Stali Rzeszów po odejściu do Juventusu odniósł się do tamtego okresu: “Przychodząc do Stali Rzeszów moim celem był dalszy rozwój. Wtedy nie czułem się za dobrze pod względem piłkarskim oraz mentalnym, ale m.in. trenerzy Krzysztof Hus i Tomasz Patryn wyciągnęli mnie z tego dołka. Generalnie Stal Rzeszów miała bardzo duży wpływ na to, jakim jestem obecnie piłkarzem oraz człowiekiem. Ten klub już na zawsze będzie w moim sercu“.

Mazur beneficjentem świetnych wyników akademii

Stal Rzeszów w ostatnich latach słynęła z silnej akademii, której zawodnicy regularnie grali w pierwszym zespole pierwszoligowej Stali. Na początku sezonu 2023/24 również Patryk Mazur został włączony do kadry pierwszej drużyny i już w czwartej kolejce pojawił się na boisku w 74. minucie meczu przeciwko Arce Gdynia. Dla Patryka był to debiut w piłce seniorskiej. Równolegle z rozwojem w Akademii Patryk miał okazję regularnie występować w młodzieżowych reprezentacjach Polski: U-15, U-16 i U-17. Co ciekawe ówczesny dyrektor akademii Stali Mateusz Maciejewski, który był współodpowiedzialny za sukces Mazura, dziś pracuje w akademii Rakowa Częstochowa.

Transfer do Juventusu

Stal Rzeszów otworzyła Patrykowi Mazurowi drzwi do poważnej piłki. W trzy lata jego talent zaczął błyszczeć i przykuł uwagę skautów Juventusu, co ostatecznie doprowadziło do transferu. Sam zawodnik był niesłychanie podekscytowany: “Okazję na przejście do takiego klubu można mieć raz w życiu. Jestem tym podekscytowany i, przyznam szczerze, jeszcze nie do końca do mnie dociera, że to się dzieje naprawdę. Bez wątpienia trafiam do jednej z topowych akademii w Europie” – powiedział Patryk Mazur dla klubowych mediów Stali Rzeszów.

Treningi z Maxem Allegrim i pochwały od byłego szefa skautingu

W kilkadziesiąt dni od transferu do Juventusu Patryk Mazur zapracował sobie na uznanie sztabu pierwszego zespołu. Dzięki temu miał okazję trenować z pod okiem trenera Massimiliano Allegriego. Takie osiągnięcie z pewnością dało młodemu Polakowi ogromną satysfakcję. Mniej więcej w tamtym okresie na temat Mazura w rozmowie z Tuttosport wypowiedział się były szef skautingu Juventusu, Matteo Tognozzi: “Mazur to bardzo uzdolniony technicznie i fizycznie chłopak, a do tego z charakterem. Ma przed sobą świetne perspektywy. Jest moim ostatnim transferem do Juventusu i ma wszystko, czego potrzeba, by pójść śladami innych młodzieżowców, którzy dzisiaj pracują bezpośrednio z Allegrim“.

Gra w Juve i… kontuzja

Patryk z marszu stał się pierwszoplanową postacią Juventusu U-17, w którym w sezonie 2023/24 zaliczył 17 występów, strzelając trzy gole i zaliczając dwie asysty. W rundzie wiosennej częściej jednak można było widywać go w kadrze drużyny U-20 na poziomie Primavery Juve. W niej łącznie z Coppa Italia wystąpił w ośmiu spotkaniach. W marcu 2024 roku otrzymał także powołanie do reprezentacji Polski U-17, w której wystąpił w dwóch meczach.

W kolejnym, a zarazem aktualnie trwającym sezonie Patryk bazowo występował już w Primaverze. Do tej pory w lidze i w Coppa Italia uzbierał dwanaście występów. W tym miejscu doświadczył również czegoś nowego w swojej karierze, bowiem klubowych rozgrywek międzynarodowych. Mazur miał okazję zagrać w dwóch meczach UEFA Youth League, a konkretnie przeciwko Aston Villi i Manchesterowi City. Spotkanie przeciwko drużynie z Manchesteru Patryk z pewnością zapamięta szczególnie, ponieważ zdobył gola, który z perspektywy meczu dał jego zespołowi jeden punkt. Z aspektów piłkarskich, za które należy wyróżnić Patryka, to jego umiejętność gry w różnych systemach. W tym sezonie Primavery grał jako szóstka, ósemka czy też dziesiątka. Zawodnik posiadające dobre warunki fizyczne należy do tych wszechstronnych pomocników.

Od lutego jednak nie można było oglądać gry Patryka Mazura z powodu kontuzji. Z otoczenia piłkarza docierają informacje, że w tym sezonie nie zobaczymy już Polaka na boisku. Patryk aktualnie trenuje indywidualnie, natomiast sztab nie chce ryzykować jego zdrowiem i ostrożnie planuje wdrażać go do drużyny z myślą o tym, żeby był jak najlepiej przygotowany do przyszłego sezonu.

Jako redakcja JuvePoland życzymy Patrykowi jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia i pomyślnego rozwoju w Juventusie.