Wywiad z Krzysztofem Kotorowskim

Kilka dni temu na Stadionie Olimpijskim w Turynie, dziś w ramach meczu o Puchar Polski na kameralnym obiekcie w Tychach. W starciu z drugoligowym GKS-em grupowy rywal Starej Damy z rozgrywek Ligi Europejskiej – Lech Poznań, zaliczył skromną wygraną 1:0. Po meczu z tyszanami o starciu Kolejorza z Juventusem, specjalnie dla JuvePoland wypowiedział się golkiper mistrza Polski, Krzysztof Kotorowski.

Do Włoch jechaliście jak na pożarcie, a wróciliście w roli bohaterów. Czy przed meczem z Juventusem w waszych głowach kołatały się myśli, że jesteście w stanie sprawić sensację i przywieźć do Polski korzystny rezultat?
Pojechaliśmy do Turynu z dobrym nastawieniem i świadomością, że jesteśmy niezłą drużyną. Mieliśmy w europejskich pucharach przetarcie dwa lata temu, więc wiedzieliśmy jak “smakuje” konfrontacja z klasową drużyną. Tamta przygoda naprawdę bardzo nam pomogła. Sam mecz z Juve był natomiast bardzo podobny do tego dzisiejszego. Do Tychów przyjechał mistrz Polski i chłopaki z GKS-u robili wszystko co w ich mocy, by sprawić niespodziankę. Rozegrali bardzo dobre spotkanie, jednak zabrakło im szczęścia, na brak którego my w Turynie nie mogliśmy narzekać. Strzeliliśmy trzy bramki i myślę, że mocno zdziwiliśmy tym Juventus. Mogliśmy nawet ten mecz wygrać, jednak nie ma co narzekać. Przywieźliśmy z Włoch bardzo korzystny rezultat.
Przed meczem ze Starą Damą, w rozgrywkach ligowych radziliście sobie w kratkę. Był to efekt tego, że te najcięższe działa szykowaliście właśnie na Bianconerich?
Nie. W lidze staramy się zawsze grać jak najlepiej. Jesteśmy mistrzami Polski i chcemy bronić tego tytułu. Liga jest dla nas naprawdę ważna, jednak nie możemy zapominać także o pucharach. Tak to już działa, puchary i starcia z drużynami z najwyższej półki wyzwalają wyjątkowe emocje. Każdy się stara by zagrać dobre spotkanie i pokazać z jak najlepszej strony.
Rozegraliście przeciwko Juventusowi bardzo dobrą pierwszą połowę. Co się stało w drugiej odsłonie meczu, że jednak nie udało się go wygrać?
Wygrywaliśmy 2:1, więc nie mogliśmy się rzucić do ataku. Zwłaszcza, że graliśmy z Juventusem. W drugiej połowie meczu chcieliśmy przede wszystkim spokojnie zagrać z tyłu i liczyć na kontry. Nie wszystko jednak ułożyło się po naszej myśli. Przytrafiło się nam kilka błędów w obronie. Moją nie najlepszą interwencją przy drugim golu także nie pomogłem drużynie. Koniec końców, wynik jest jednak korzystny.
Który z piłkarzy Juventusu sprawił zarówno Lechowi, jak i panu jako golkiperowi najwięcej problemów?

Myślę, że najwięcej Alessandro Del Piero. Może nawet nie tyle z gry, co ze stałych fragmentów. Ma naprawdę świetnie ułożoną nogę. W Polsce takich piłkarzy trzeba by ze świecą szukać. Świetne zawody rozegrał także serbski pomocnik Milos Krasić.

Jaki wynik typuje pan w meczu rewanżowym?
Do rewanżu jeszcze sporo czasu. Mamy w międzyczasie mecz z Salzburgiem i dwa starcia Manchesterem. O rewanżu z Juventusem będziemy myśleć w swoim czasie.

Źródło: własne
Rozmowę przeprowadził: DeeJay

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Matti_Juve
Matti_Juve
14 lat temu

prawda jest taka, że lech powinien sie cieszyć z remisu. zrobił 1 akcje, 1 karny i świetny strzał rudnevsa. przecież manninger nie miał nic do roboty. tylko juve zagrało słabo, tyle w temacie

woland86
woland86
14 lat temu

ja też bardzo mocno na to liczę, nie mam nic przeciwko powtórce wyniku z Udinese 😉

woland86
woland86
14 lat temu

i teraz będzie wspominanie jak to Lech grał w Turynie jak równy z równym przez następne 30lat.

pogon17
pogon17
14 lat temu

@Chip
Ja nie chcę nic mówić, ale to samo się tyczy 7 innych naszych ,,reprezentantów", którzy urządzili sobie wielogodzinną libację.

annihilator1988
annihilator1988
14 lat temu

Przez kolejne pół wieku pół Polski będzie się podniecało tym meczem. Mecze z Wisły z Lazio, Schalke, Parmą nadal ludzie rozpamiętują. Żałosne

klama 10
klama 10
14 lat temu

woland86 dlatego żeby nie pozostawić złudzeń w Poznaniu Juve mam nadzieję pokaże prawdziwą różnicę między Juventusem a "Juventusem" z meczu w Turynie.

Rottweill
Rottweill
14 lat temu

Wystarczy że trener nie oleje ich tak jak ostatnio wystawiając rezerwy, to nie będą mieli czego szukać.

ewerthon
ewerthon
14 lat temu

Kamel - takiego zawodnika w polskiej lidze nie było nigdy i nigdy nie będzie.

typkensmulti
typkensmulti
14 lat temu

DeeJay dziennikarz? 😉

JaPs
JaPs
14 lat temu

Szczerze, to spodziewalbym sie raczej wypowiedzi Peszki.

baggio75
baggio75
14 lat temu

Jako kibica Juventusu i Kolejorza ten mecz był spelnieniem moich kibicowskich marzeń. A mecz był rewelacyjny. Bylo tam wszystko - ładne akcje, piękne bramki, duzo walki i dramaturgia do samego końca. Takie mecze chciałbym z udziałem mich dwóch ukochanych drużyn oglądać w każdym meczu !

FORZA GRANDE JUVE !!!

FORZA KOOOLEEEJOORZ !!!

deszczowy
deszczowy
14 lat temu

@JaPs: Właśnie, akurat Kotor jest daleko od kadry 😉

kubalt
kubalt
14 lat temu

gdyby nie Kotor Lech by ten mecz wygrał...

Szilgu
Szilgu
14 lat temu

Takich piłkarzy jak Del Piero w polskiej lidze ze świecą szukać 😉 wiem co miał na myśli, ale tak wyszło 😉

Radidam
Radidam
14 lat temu

gdyby w Juve grali najlepsi piłkarze świata, Juve wygrałoby 5-0...

@D@$
@D@$
14 lat temu

@Matti_Juve - no mieli kilka kontr w I połowie, tylko, że nie rozegrali ich tak dobrze jak tej bramkowej.
Życzę Lechowi, żeby MC pojechał :]

Chip
Chip
14 lat temu

@JaPs, Peszko niestety nie mógł rozmawiać. Pobiegł szybko do pokoju gdzie mają z drużyną obalić flaszkę.

Kamel
Kamel
14 lat temu

Rzeczywiście z wypowiedzią o Del Piero mu zdecydowanie nie poszło. W polskiej lidze takiego zawodnika jak Alex nie było od kilkudziesięciu lat.

DeeJay
DeeJay
14 lat temu

@JaPs: Peszko do Tychów nie przyjechał, pauzował za czerwoną kartkę z pucharowego meczu przeciwko Stali Stalowa Wola z poprzedniego sezonu.

Lub zaloguj się za pomocą: