Acerbi nie zagra z Juve
Francesco Acerbi (na zdjęciu) nie zagra w niedzielę z Juventusem po tym, jak w jego organizmie wykryto niedozwolone środki. Pozytywny wynik dało badanie próbki ze spotkania z Cagliari, a o natychmiastowe zawieszenie obrońcy wniósł Włoski Narodowy Komitet Olimpijski (CONI).
Jak donoszą włoskie media, sprawa będzie teraz dokładnie badana. Latem, podczas rutynowych badań, u 25-latka zdiagnozowano raka jądra i przeprowadzono operację usunięcia guza. Teraz wykryto u niego gonadotropinę kosmówkową – hormon, który znajduje się na liście zakazanych substancji. Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że gracz nie złożył wniosku o udzielenie mu wyjątkowego zezwolenia na stosowanie tego hormonu, może spotkać się nawet z 2-letnią dyskwalifikacją.
Witki opadaja...
To ze wykryli u niego ten hormon rownie dobrze moze swiadczyc jedynie o fakcie zaistnienia w jego organizmie stanu chorobowego, a nie tylko o przyjmowaniu niedozwolonych srodkow. Wystarczy poczytac o tej gonadotropinie, u kogo i w jakich okolicznosciach wystepuje.
prawdziwym kozakiem u nich w obronie ejst antei
Chcialem na poczatku pocisnac z nowego Nesty, ale po przeczytaniu newsa stwierdzam żenujaco postawe CONI.
To już nie jaja.
aha
przyćpał z własnej woli? az taki durny raczej nie jest.
odkopie troche stare dzieje ale za czasow Cannavaro byl podobny incydent, w ktorym wykryto u niego kortyzon po tym jak zostal mu podany po ugryzieniu osy czy pszczoly. byl maly balagan w papierach i grozilo mu zawieszenie ale ostatecznie sprawe wyjasniono.
co do Acerbiego to po tym jak odszedl z Milanu bylo o nim cicho a tu prosze takie problemy. nie dosc ze zdrowie szwankuje to jeszcze kariera sie sypie.
Ufff, kamien z serca, bo ciezko by bylo o wynik.