Dani Alves: Byłem nieszczęśliwy

Dani Alves (na zdjęciu) nie miał większych problemów, by zaaklimatyzować się w Paris Saint-Germain. Brazylijczyk najpierw zaliczył trafienie w meczu o Superpuchar Francji, a ostatnio zanotował asystę w meczu ligowym. Podczas rozmowy z dziennikarzem stacji Sky Sport boczny obrońca powrócił do motywów opuszczenia Starej Damy.

Jestem piłkarzem, który uwielbia grać piłką. Czasami nawet sporo ryzykując. Wydaje mi się, że w Turynie nie wszyscy potrafili to zrozumieć. Przez to, że nie mogłem grać w sposób, który preferuje byłem nieszczęśliwy. Dlatego zdecydowałem się na opuszczenie Starej Damy. Mimo wszystko jestem im bardzo wdzięczny za wszystko co mi dali przez ten jeden rok” – zakończył Brazylijczyk.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

LukaszG / DLuGi
LukaszG / DLuGi
7 lat temu

Haha gwiazda myslala, ze Juve ulozy taktyke pod niego?! :p

kdzr
kdzr
7 lat temu

Koniec sezonu miał wybitny. Do dziś jednak pamiętam, jak biegał po boisku niczym ostatni <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> będąc kompletnym taktycznym neptykiem.

Samael
Samael
7 lat temu

Ja wnioskuje z tej wypowiedzi, że On nie lubi być przytłaczany taktyką, a co za tym idzie pewnie miał konflikty z Allegrim bo przecież we Włoszech to każdy piłkarz ma jakieś zadania do wykonania.

panlider
panlider
7 lat temu

Ja się tak wczoraj zacząłem zastanawiać, że skoro PSG ma Alvesa, Auriera i Meuniera na prawej obronie, to może byśmy spróbowali wyciągnąć tego ostatniego? Belg bardzo mi się podobał jak oglądałem niektóre mecze PSG, a raczej pewne jest, że po transferze Neymara, Alves będzie grał w obronie, a nie w ataku, bo przecież Emery nie posadzi na ławce Di Marii. Zatem raczej nie ma on co liczyć na zbyt wiele minut w tym sezonie… Czytaj więcej »

ewerthon
ewerthon
7 lat temu

Teraz z dziesięcioma milionami jesteś szczęśliwszy w PSG.

mjecho
mjecho
7 lat temu

"Jestem piłkarzem, który uwielbia grać piłką. Czasami nawet sporo ryzykując. Wydaje mi się, że w Turynie nie wszyscy potrafili to zrozumieć." Z tym zdaniem mogę się akurat zgodzić. Kilku zawodników, którzy przewinęli się przez Juve, grało w swoich poprzednich klubach w zupełnie inny sposób. Dryblowali, wchodzili w pojedynki jeden na jednego, zagrywali ryzykownie itp.. Przynosiło to efekty ich drużynom. Kiedy trafiali do Juve ich styl… Czytaj więcej »

posesivo
posesivo
7 lat temu

Gwiazdor...charakterek z Barcelony pozostał...

rado
rado
7 lat temu

2 bardzo dobre mecze w LM na tle raczej nędznego sezonu to za mało, dlatego rozwód w tym przypadku był rzeczą naturalną, akceptowalną przez 2 strony.

deszczowy
deszczowy
7 lat temu

Fantasista. Trochę mu się nie dziwię, że w Serie A nie mógł grać tego, co lubi.

TomiQ
TomiQ
7 lat temu

z taką pensją nie dziwne że jest szczęśliwszy .........

Del
Del
7 lat temu

obludnik i tyle. W ogorkowej lidze mu latwiej wiec od razu dobrze gra.

Pluto
Pluto
7 lat temu

Ach te jego jednoosobowe pressingi na środkowych obrońców... wyobraża sobie jak wyglądała analiza taktyczna na drugi dzień. 😀

Lub zaloguj się za pomocą: