Kessie jedną nogą w Al-Ahli, Juventus musi szukać dalej
Saudyjski zespół Al-Ahli złożył ofertę za pomocnika Barcelony Francka Kessiego, pozostawiając Juventus z pustymi rękami po kilku tygodniach zainteresowania i prób pozyskania zawodnika, donoszą hiszpańskie media. Bianconeri są jednym z wielu klubów, które chciały pozyskać pomocnika Wybrzeża Kości Słoniowej, który opuszcza Katalonię zaledwie rok po przybyciu na zasadzie wolnego transferu.
Kessie zgodził się jednak już na przenosiny na Półwysep Arabski. Al-Ahli prowadzi zaawansowane negocjacje z Barceloną na kwotę oscylującą w okolicach 15 milionów euro. Zawodnik prawdopodobnie lada moment podpisze 3-letni kontrakt gwarantujący 20 milionów rocznie, a badania lekarskie mają obyć się w Paryżu. Tym samym Cristiano Giuntoli musi szukać dalej, by sprowadzić do Turynu piłkarza wzmacniającego drugą linię, zwłaszcza wobec niepewnej kondycji Paula Pogby.
Świetna wiadomość!!!
Bóg zapłać arabom że go wzięli bo inaczej miernota Allegri by go sprowadził..
Doskonała wiadomość. Nie potrzebujemy wklubie najemników jak Lukaku czy Kessie o wątpliwej jakości w obecnym czasie. Zdecydowanie preferują młodych z zeszłego sezonu. Więcej pograją w topowym klubie to szybciej pokażą swoje umiejętności, albo udowodnią nieprzydatność.
Nie potrafię zrozumieć czemu tak bardzo chcą kupić kogoś kto nie chce tutaj grać. Przecież to bez sensu dawać kontrakt takiemu najemnikowi, któremu potem zależy tylko na odbieraniu pasków od księgowej. Chyba, że... facet to przykładny zawodowiec i traktuje swój fach bardzo poważnie!
Cieszę, że nie wzięli Kessiego! Niech Giuntoli szuka swoich wynalazków, w tym jest dobry. Franck to odgrzewany kotlet.
Mogli nie oddawac Artura 😀