Mundial 2018 – 1/8 finału – 2 dzień
Do dwóch pierwszych ćwierćfinalistów mundialu – Francji i Urugwaju, dołączyły wczoraj kolejne dwie ekipy. Rosja i Chorwacja zagrają ze sobą w podobnym stopniu zmęczone, obydwie reprezentacje bowiem dopiero po rzutach karnych zapewniły sobie awans do dalszej fazy.
Hiszpania – Rosja 1:1 (1:1, 1:1 dogrywka, 3:4 w karnych)
11′ (bramka samobójcza) Ignaszewicz – 42′ (karny) Dziuba
Faworyzowani Hiszpania za burtą. To z pewnością niespodzianka, natomiast nie taka, by wywołać szok na całym świecie jak chociażby po odpadnięciu Niemców. Wszystko przez styl gry, jaki Hiszpanie od samego początku prezentowali na tych mistrzostwach. Wczorajszy mecz z Rosją był popisem bezradności byłych mistrzów świata. Hiszpanie wymienili ze sobą ponad 1000 podań, z których żadne nie zapadnie w pamięci kibiców na długie lata. Rosjanie zdając sobie sprawę, ze swoich braków czysto piłkarskich w stosunku do gwiazd z Półwyspu Iberyjskiego, postawili na skomasowaną obronę. Taka taktyka przyniosła im sukces, bowiem doprowadzili do serii rzutów karnych. W konkursie jedenastek pomylili się Koke i Aspas, Rosjanie byli natomiast bezbłędni i to oni grają dalej.
Chorwacja – Dania 1:1 (1:1, 1:1 dogrywka, 3:2 w karnych)
3′ Mandzukić – 1′ Jorgensen
Mech Chorwatów z Duńczykami warto było oglądać szczególnie w pierwszym i ostatnim kwadransie. Duńczycy zaskoczyli swoich rywali już w pierwszych sekundach meczu, gdy po dalekim wrzucie z autu, piłkę w polu karnym opanował Jorgensen i sprytnym strzałem pokonał Subasicia, który mógł się jednak zachować nieco lepiej w tej sytuacji. Duńscy kibice rozpoczęli świętowanie, które trwało zaledwie dwie minuty. Szybka akcja prawą stroną Rebicia przyniosła dośrodkowanie w pole karne, po którym piłka nieco szczęśliwie znalazła się pod nogami Mandzukicia. Napastnik Juventusu nie pomylił się i strzelił swojego pierwszego gola na mundialu. Wszystko w tym meczu zaczęło się od grzmotów, później jednak w miarę upływu czasu tempo gry było coraz słabsze. Chorwaci nie byli tak dobrze dysponowani jak w poprzednich spotkaniach, Duńczycy z drugiej strony, grali mądrze i zaskoczyli organizacją gry. Do rzutów karnych w tym spotkaniu mogło nie dojść, gdyby w końcówce dogrywki Modrić wykorzystał jedenastkę, podyktowaną za faul na Rebiciu. Gwiazdor Realu tym razem nie wytrzymał próby nerwów i strzelił słabo. Zrehabilitował się jednak już w konkursie karnych, w którym bohaterami obydwu reprezentacji byli bramkarze. Subasić i Schmeichel obronili w sumie pięć strzałów, Chorwacja pokonała Danię 3-2 i to piłkarze z Bałkanów zagrają z Rosją o awans do półfinału mundialu.
Pozostałe spotkania 1/8 finału:
Brazylia – Meksyk / pon. 02.07.2018 godz. 16.00 (Samara)
Belgia – Japonia / pon. 02.07.2018 godz. 20.00 (Rostów nad Donem)
Szwecja – Szwajcaria / wt. 03.07.2018 godz. 16.00 (Sankt Petersburg)
Kolumbia – Anglia / wt. 03.07.2018 godz. 20.00 (Moskwa, Otkrytije Arena)
Przydatne linki:
Lalusie z Portugalii i Hiszpanii z krysią rolando i perdzio ramosikiem oraz konusek z Argentyny pojechały już do domu. #dobrymundial
Gdyby Messi nie blokował wystawiania Dybali, to pewnie graliby dalej. Ale Messi się boi, że Pablito go wygryzie, więc nie pozwalał Sampaoliemu wystawać naszego gracza.
- Leo, Dybala?
- Lol NIE!
Gryź kupę, Messi. Masz za swoje. Gruby Diego cie zjada na śniadanie.
Kto wie czy Włosi też nie byliby w ćwierćfinale jakby wygrali baraże. Do tej pory nie wiem jak mogli przegrać ten dwumecz jak Szwedzi grali wtedy tak słabo, aż dziw ze są w 1/8, a typowałem im ostatnie miejsce w grupie.
Ponoć Asamoah w interze? Ktoś coś wie?
Widok płaczącego Ramosa zdecydowanie umilił mi dzień. 😉
Jeszcze tylko Neymar do domu i można uznać te mistrzostwa za wyjątkowo in plus.