Platini atakuje Ceferina: Myśli tylko o zarabianiu pieniędzy, to nie jest żadna reforma

Były gwiazdor Juventusu, Michel Platini, udzielił wywiadu dla gazety La Stampa. Francuz opowiedział o swoich latach spędzonych w Turynie, swojej więzi z miastem oraz o UEFA, której był przewodniczącym w przeszłości.

“Wspomnienia z mojego życia i te związane z piłką nożną to dwie różne rzeczy. Bez Juventusu, bez Avvocato, nigdy nie stałbym się tym Michelem Platinim. Gdybym został w Nancy, moje życie nabrałoby całkiem innego kształtu. Tam były wzgórza, francuska szkoła moich dzieci, restauracja Giudice. Co jest najpiękniejsze? Pasja, jaką dąrzą mnie kibice Juventusu. Zawsze byłem jednym z nich” – powiedział Francuz.

Platini wspomina też rozgrywki Pucharu Europy w latach 1983-1985. “Jeśli wygralibyśmy Puchar Mistrzów z Hamburgerem, to wygralibyśmy trzy z rzędu i byłby to nowy cykl, Boniek zawsze mi o tym przypomina. Heysel? Musieliśmy grać, aby chronić ludzi wewnątrz stadionu. Nigdy nie żałowałem tego wyboru“.

Na koniec Francuz został zapytany o UEFA i Super Ligę – “Finansowe Fair Play? Zapytaj tych z UEFA. Dla przewodniczącego UEFA Ceferina, jest trudne, aby go przestrzegać, jeśli jego głównym popierającym jest emir Al Khelaifi z PSG. Prawda jest taka, że zarówno Ceferin, jak i prezydent FIFA Infantino, to uzurpatorzy dla których liczą się stołki. Ja zajmowałem się futbolem, oni zajmują się polityką. W ich programach nie ma reformy, poza organizowaniem większej ilości meczów i zarabianiem większych pieniędzy. Nie szanują w ten sposób rozgrywek, które stworzyły historię piłki nożnej. Super Liga? Prędzej czy później powstanie, ale nie w ten sposób, nie każcie mi mówić więcej”.