Davids odejdzie?
O odejściu Davidsa z Juventusu mówi się coraz częściej. Najprawdopodobniej w przyszłym sezonie do drużyny dołączą Davide Baiocco, Olivier Dacourt i Matteo Brighi, więc holenderski pomocnik przestanie być niezastąpiony. Trudny charakter Davidsa jest coraz cięższy do zaakceptowania dla zarządu Juve, a także dla kibiców. W ciągu czterech lat spędzonych w Turynie, Edgar nie zaprzyjaźnił się z żadnym piłkarzem. Głośno było o nim już podczas Euro’96, kiedy został wyrzucony z reprezentacji Holandii, bo oskarżył kolegów o rasizm. Grając w AC Milan złamał sobie rękę podczas bójki z uczestnikami wypadku samochodowego. Juventus miał spore problemy, gdy zachorował na jaskrę, ponieważ Davids nie wierzy w normalną medycynę. Niedawno był zawieszony za stosowanie dopingu, ale kara została skrócona. Teraz czeka go sprawa sądowa za pobicie dziewczyny. Mimo wszystkich afer, Edgar wciąż ma wsparcie dużej liczby fanów, którzy nie chcą jego odejścia. Możliwe, że to pozwoli mu zostać w Turynie na dłużej.
