Marcello Lippi nie jest…

Marcello Lippi nie jest smutny z faktu, że jego drużyna przegrała 1-2 z AC Milan: “Trochę żal, ale można przegrać mecze jak ten. Na pewno nas ten mecz nie osłabił. Jesteśmy teraz nawet silniejsi. Zaczęli mecz bardziej odważnie, my traciliśmy za dużo piłek. Pod koniec pierwszej połowy i w drugiej części graliśmy dobrze, a Dida pokazał się z wyśmienitej strony po strzałach Zalayety i Nedveda.”
Sprawa scudetto jest nadal otwarta: “Tak, nie patrząc na wynik meczu pomiędzy Udinese a Interem, mamy pięciopunktową przewagę nad Milanem. Musimy jednak nadal walczyć. Podobnie byłoby gdybyśmy wygrali. Najważniejsze jest teraz aby do pełni sił wrócili nasi wszyscy piłkarze.”
Lippi omówił także grę Del Piero i Trezegueta, którzy weszli w drugiej połowie: “Del Piero i Trezeguet dochodzą do formy po kontuzjach i na razie nie mogę grać całych spotkań. Najważniejsze aby mieć wszystkich naszych mistrzów na finiszu rozgrywek. Po przerwie wznowi rozgrywki Liga Mistrzów i wszystkie czołowe drużyny Serie A będą tam grały. Liczmy na to, że derby przywrócą nas na drogę zwycięstw i że wszyscy piłkarze wrócą do zdrowia.“

www.juventus.com