Relacja z 9. kolejki Serie A
Dziewiąta kolejka Serie A z pewnością pozostanie w pamięci kibiców Juventusu ze względu na wyczyny sędziego Bergonziego, który dyktując dwa kontrowersyjne karne pozbawił Bianconerich szans na korzystny rezultat. W szlagierze kolejki Milan przegrał z Romą, natomiast Inter zakończył swoją passę czterech kolejnych zwycięstw na Sycylii.
Torino – Cagliari 2-0 (0-0)
71′ Rosina, 86′ Ferri (bramka samobójcza)
Zespół z Turynu bardzo dobrze gra w tym sezonie przed własną publicznością. Tak było i tym razem. Po bezbarwnej pierwszej połowie w drugiej gospodarze zdecydowanie ruszyli do ataku, ale bramkę zdobyli dopiero na 19 minut przed końcem spotkania, sytuacje sam na sam wykorzystał Rosina. W końcówce wynik ustalił Ferri, który po rzucie rożnym wbił piłkę do własnej bramki.
Milan – Roma 0-1 (0-0)
72′ Vucinic
Hit kolejki dla Romy w pełni zasłużenie. Rzymianie grający bez swojego kapitana Francisco Tottiego grali w tym spotkaniu dużo lepiej od będącego w głębokim kryzysie Milanu. Rossonerri w dotychczasowych pięciu spotkaniach na własnym stadionie zdobyli zaledwie trzy punkty. Roma mogła wygrać wyżej, ale rzutu karnego nie wykorzystał pełniący w tym meczu funkcję kapitana rzymskiej jedenastki Daniele De Rossi, który przeniósł piłkę nad poprzeczką. Milan, który plasuje się obecnie na 13 pozycji (Mediolańczyków dzielą zaledwie trzy punkty od strefy spadkowej) kończył mecz w dziesiątkę, gdyż drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę w 80. minucie ujrzał Massimo Ambrosini.
Parma – Livorno 3-2 (1-1)
10′ Morzone, 54′ Paci, 74′ Morfeo – 24′ 50′ (karny) Tavano
Parma wreszcie odbiła się od dna. Po serii trzech porażek gospodarze na Stadio Ennio Tardini pokonali “Czerwoną latarnię” włoskiej ligi, zespół Livorno. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, po pierwszej wyrównanej połowie w drugiej, po faulu Paciego w polu karnym goście wyszli na prowadzenie. Paci jednak zrehabilitował się po 20 minutach strzelając wyrównującego gola, natomiast szał radości wśród kibiców Gialloblu wywołał Morfem, który po dobrze rozegranym rzucie wolnym wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, które utrzymało się już do końca meczu.
Lazio – Udinese 0-1 (0-0)
78′ Gyan
Biancocelesti zdecydowanie zawodzą swoich kibiców w tym sezonie. Tak było i tym razem, Rzymianie przegrali kolejne spotkanie na Stadio Olimpico i plasują się dopiero na 14 miejscu w tabeli. Zgoła inne nastroje w drużynie Udinese, które po czwartym kolejnym meczu bez porażki zajmuje niezwykle wysokie piąte miejsce. Jedyną bramkę meczu zdobył głową Asamoah Gyan, po pięknym podaniu Antonio Di Natale.
Siena – Reggina 0-0
Remis w tym meczu nie satysfakcjonuje z pewnością żadnej z drużyn, zajmują one bowiem odpowiednio 18 i 19 pozycje w tabeli i potrzebują punktów. Obydwie ekipy są przez większość ekspertów typowane do spadku, z czym trudno się nie zgodzić. W szczególnie trudnej sytuacji jest zespół Regginy, który fatalnie prezentuje się w ataku, a jedynym piłkarzem który próbuje to zmienić jest Nicola Amoruso, który mimo usilnych prób (trzy strzały, w tym jeden w poprzeczkę) nie zdołał zapewnić Amaranto trzech punktów.
Palermo – Inter 0-0
W jednym z ciekawiej zapowiadających się spotkań Palermo zremisowało bezbramkowo z mistrzem kraju – Interem, czym zastopowało serię czterech kolejnych zwycięstw Nerrazurich z rzędu. Spotkanie toczyło się w szybkim tempie, najlepszej okazji nie wykorzystał Chivu, który trafił w poprzeczkę. Bardzo aktywny był też Zlatan Ibrahimovic, który w całym meczu oddał aż 8 strzałów na bramkę Alberto Fontany. W trakcie spotkania w zespole gości kontuzji nabawili się golkiper Julio Cesar i pomocnik Deja Stankovic, nie wiadomo jednak na razie jak poważne są to urazy.
Empoli – Atalanta 0-1 (0-0)
75′ Doni
Empoli po ostatnim wyjazdowym zwycięstwie z Milanem, tym razem nie pokazało nic wielkiego. Przewagę mieli goście, mecz toczony był jednak w wolnym tempie, kibice zgromadzeni na stadionie Carlo Castellaniego z pewnością mogli przysypiać, gdyż na boisku nie działo się nic ciekawego. Jedyna bramka meczu, padła na kwadrans przed jego zakończeniem, a szczęśliwym strzelcem, okazał się najlepszy snajper Atalanty w tym sezonie – Cristiano Doni.
Catania – Sampdoria 2-0 (2-0)
2′; Mascara, 43′ Martinez
Catania Calcio na Stadio Angelo Massimino pewnie pokonała Sampdorie, w meczu drużyn plasujących się w środku stawki włoskiej ligi. Już w drugiej minucie spotkania, silnym strzałem zza linii pola karnego Castellazziego zaskoczył Giuseppe Mascara. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania wynik ustalił strzałem głową Javier Martinez. Gospodarze w tym sezonie na własnym obiekcie jeszcze nie przegrali.
Genoa – Fiorentina 0-0
Jedyne wieczorne spotkanie dziewiątej kolejki nie przyniosło bramek. Po piłkarzach Violi widać było zmęczenie, które było wynikiem ciężkiego meczu z Villarealem, które grali w ubiegły czwartek. Genua miała przewagę lecz nie potrafiła jej udokumentować bramką, świetnie dysponowany był bramkarz Fioletowych – Sebastian Frey.
Ogólnie w 10 meczach dziewiątej kolejki Serie A piłkarze strzelili jedynie 16 bramek, z czego aż 9 w dwóch meczach (Napoli-Juventus i Parma-Livorno). Jest to najgorszy wynik w tym sezonie. W tabeli z 21 punktami prowadzi Inter Mediolan, przed Romą, Fiorentiną i Juventusem.
Zobacz także
Tabela Serie A
Terminarz Serie A
Lista Strzelców Serie A
Typer JuvePoland