Strona główna » Aktualności » Ranieri: Derby d’Italia o scudetto? Nie zapominajcie o reszcie
Ranieri: Derby d’Italia o scudetto? Nie zapominajcie o reszcie
Bianconeri nie mają chwili odpoczynku. Trzy dni po kolejnym zwycięstwie w Serie A czas na następne spotkanie. Na Olimpico zjawi się Catania, zespół, który jako ostatni zawitał do Turynu w ubiegłym sezonie, a zarazem jedna z trzech drużyn (oprócz Sampdorii i Fiorentiny), której nie udało się ani razu pokonać Bianconerim. Za każdym razem remis w końcówce ratował Alex Del Piero: “Rok temu, zarówno u nas jak i na wyjeździe, to oni prowadzili 1-0, a my musieliśmy zmuszeni, aby walczyć o wynik do samego końca.” – przypomniał Claudio Ranieri (na zdjęciu) na konferencji prasowej – “Myślę, że Catania przyjedzie do Turynu z taką samą wolą zwycięstwa. Ma tylko jeden punkt straty do nas i bardzo dobrze zaprezentowała się w meczu z Interem na San Siro. Poza tym mają świetnego trenera, jakim jest Zenga, który był w stanie wygrać wiele za granicą. Życzę mu wszystkiego dobrego.”
Po zajęciu pozycji lidera i dwóch zwycięstwach pod rząd Bianconeri chcą dalej podążać tą drogą, a przede wszystkim potwierdzić jak wielkie poczynili postępy. Krok po kroku Ranieri widzi jak powstaje ‘jego’ Juve: “Nie mamy jeszcze płynności, ale wszystko idzie dobrze. Starzy pomagają nowym się zadomowić. Cały czas udoskonalamy synchroniczność ruchów, ale wciąż brakuje płynności w grze. Popełniamy też drobne błędy, ale to wszystko są rzeczy, które poprawiamy grając. Musimy się skupiać na konkretnym meczu, pozostawiając wszystko inne poza sobą. Tylko tak możemy osiągnąć maksymalną koncentrację. W tych początkowych meczach byliśmy bardziej zwarci, bardziej wspieraliśmy naszych napastników i pozwalaliśmy na mniej przeciwnikowi.”
Kto w tym sezonie będzie walczyć o scudetto? Już po trzeciej kolejce we Włoszech stawia się na Juventus i Inter. Nie do końca podziela zdanie dziennikarzy Claudio Ranieri: “Jest przecież także Milan, Fiorentina, Roma. Nie można zapominać o Lazio, które zaliczyło udany początek, Napoli, być może też Sampdorii. To będzie emocjonujący sezon, bardziej wyrównany niż rok temu. Wszystko wyjaśni się w końcówce i mam nadzieję, że Juventus będzie walczyć do końca w czołówce. Inter pozostaje faworytem, jednak w tym momencie to my bardziej stanowimy zespół niż oni, ponieważ Mounrinho zaczął w tym roku, a ja w zeszłym.”
Dziś rano Trezeguet przeszedł operację kolan i będzie gotowy do gry pod koniec stycznia: “Wiem już, że operacja się zakończyła i jestem zadowolony, że wszystko poszło dobrze. Interwencja na obydwóch kolanach? Nie znam szczegółów, ale wiem, że miał problemy także z lewym. Absencja Davida nie zmienia naszych planów, jedyną różnicą jest to, że nie mogę liczyć na wicelidera klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A ubiegłego sezonu. To ogromna strata i trzeba przyznać, że pozostałych czeka mnóstwo pracy.”
Wiele mówi się o Sebastianie Giovinco. Zapowiadany jako wielka gwiazda, miał okazję zagrać tylko przez 20 minut w rewanżowym meczu z Artmedią, podczas gdy pozostali młodzi zawodnicy grali już dużo więcej: “Powoli, powoli, ale nadejdzie jego moment. Trzeba pamiętać, że nie jest Mesjaszem, a chłopcem, który musi stopniowo wchodzić w drużynę. Zwykle grał na środku ataku, w Empoli też czasem na lewej pomocy, a ja chcę, żeby grał jako zastępca Nedveda. Aczkolwiek może też grać jako napastnik, biorąc pod uwagę, że brakuje Trezeguet. Bardzo w niego wierzę, to wielki profesjonalista i wspaniały piłkarz. Rozumiem wszelkie porównania, ale on jest jeszcze młody, dopiero zaczyna przygodę z piłką. W przeciwieństwie do De Ceglie i Marchisio nie jest jeszcze na 100% gotowy do gry po Olimpiadzie.”
Po meczu z Zenitem w wyniku kontuzji ze składu wypadli Trezeguet, Camoranesi i Del Piero, w spotkaniu z Cagliari po pierwszej połowie boisko opuścił Buffon. To znaczne osłabienie dla zespołu: “Ważne, że Buffonowi nie stało się nic poważnego. Manninger, co było bardzo istotne dla nas, zaliczył świetny debiut. Camoranesi już trenuje, ale nie jest jeszcze w pełni sił. Del Piero natomiast może już grać, to dla nas wspaniała wiadomość, że odzyskaliśmy swojego kapitana. Molinaro? Zawsze daje z siebie 100%, kibice nie powinni go byli wygwizdywać, powinni raczej pomagać każdemu zawodnikowi Juve.“
www.gazzettadellsport.it
www.juventus.com