Zapowiedź 12. kolejki Serie A
Za nami już jedno ze spotkań dwunastej kolejki Serie A. Juventus efektownie pokonał Genoę i awansował na pozycję wicelidera. W sobotę i niedzielę o punkty będzie się biła reszta ligowej stawki. Najciekawiej zapowiadają się derby Rzymu oraz spotkania w Palermo i Cagliari.
Palermo – Inter, 15. listopada godz. 20.30
Inter, mimo iż jest liderem Serie A nie zachwyca. Ostatnie dwa mecze to szczęśliwe zwycięstwa po bramkach w doliczonych minutach. Dodatkowo mówi się też o tym, że Mourinho będzie chciał się pozbyć w styczniu kilku piłkarzy np. Brazylijczyka Adriano. Lista nieobecnych na spotkanie w Palermo po stronie Mediolańczyków jest długa: Rivas, Muntari, Jimenez, Figo, Chivu, Adriano. Gospodarze natomiast do meczu z mistrzami Włoch przystąpią bez podstawowego bramkarza Amelii i zawieszonego Nocerino. Różowi grają na swoim boisku świetnie, przegrali tylko raz z Fiorentiną, natomiast z kwitkiem odsyłali takie firmy jak Roma, Genoa, Reggina i Chievo. Dodając do tego fakt, że Inter sobie ostatnio niezbyt dobrze radzi, zwycięstwo faworyzowanych gości może nie być wcale takie oczywiste.
Kursy: 4.10 – 3.20 – 1.94
Atalanta – Napoli, 16. listopada godz. 15.00
Atalanta w tym sezonie to chimeryczny zespół. Nie wygrali od pięciu kolejek, a jednak plasują się w środku stawki Serie A. Nie zachwycają grą, a porażki z drużynami pokroju Torino na pewno chluby im nie przynoszą, zwłaszcza, że Atalanta to zespół który miał walczyć o miejsce premiowane grą w Pucharze UEFA. Być może wpływ na słabe wyniki gospodarzy niedzielnego meczu ma fatalna forma lidera drużyny i największej gwiazdy ekipy z Bergamo – Doniego. Cristiano Doni w ciągu pełnych dziesięciu meczów zaliczył ku rozpaczy kibiców Atalanty, tylko jedno trafienie. W zupełnie odmiennej sytuacji jest Napoli. Zespół gra dobrze, strzela dużo bramek, jest na trzecim miejscu w Serie A. Napoli jednak niezbyt dobrze radzi sobie w meczach wyjazdowych i w tym właśnie kibice gospodarzy mogą upatrywać szansy na korzystny wynik. Tym bardziej, że na stadionie zabraknie fanów Napoli, którzy nie zostaną wpuszczeni na ten mecz.
Kursy: 2.80 – 2.95 – 2.65
Catania – Torino, 16. listopada godz. 15.00
Catania, która na własnym boisku ma świetny bilans 5-0-1, podejmie zespół Torino, który dopiero co wydostał się z zagrożonych stref tabeli i powoli pnie się w górę. Catania nie gra oszałamiająco, nie strzela dużo bramek ale za to jest niezwykle efektywna. W zespole gospodarzy w tym spotkaniu zabraknie jedynie Tedesco, którego wykluczyła kontuzja. Torino słabo radzi sobie na wyjazdach, ale nie traci zbyt wielu goli. Jeśli tą statystykę zestawić ze statystyką Catanii u siebie – pięć razy poniżej trzech bramek w meczu, to można śmiało obstawiać właśnie taki rezultat w tym meczu.
Kursy: 2.16 – 2.90 – 3.62
Cagliari – Fiorentina, 16. listopada godz. 15.00
Niezwykle ciężki mecz czeka Fiorentinę. Na Sardynii każdemu gra się ciężko, ostatnio Cagliari rozbiło Bolognę, wcześniej Chievo i zremisowało z Milanem, strasznie męczył się Juventus, który wygrał tylko 1-0. Acquafresca i Jeda wrócili do formy i znów strzelają ważne bramki dla Cagliari. W zespole nikt nie jest kontuzjowany i każdy liczy na trzy punkty w starciu z Fiorentiną. Viola natomiast prezentuje się poniżej oczekiwań. Zajmuje ósme miejsce a tabeli i choć do czołówki traci zaledwie cztery punkty, to gra Fioletowych pozostawia wiele do życzenia. W starciu z Cagliari niezwykle ważnym zawodnikiem będzie Gilardino. Z Włochem w składzie Fiołkom gra się dużo lepiej, co pokazują statystyki. Zabraknie jednak Mutu, który nadal boryka się z kontuzją. Ciężki mecz do wytypowania, faworytem mimo wszystko jest jednak Fiorentina, której atutem jest przede wszystkim wspomniany już wyżej Alberto Gilardino.
Kursy: 3.01 – 3.00 – 2.36
Milan – Chievo, 16. listopada godz. 15.00
Przed Milanem stosunkowo łatwe zadanie. Pokonać przedostatnią drużynę w lidze – beniaminka z Werony. Milan jest zdecydowanym faworytem tego meczu, warto będzie zwrócić uwagę na grę Ronaldinho, który odnalazł się w Mediolanie i gra ostatnio naprawdę bardzo dobrze. Domenico Di Carlo – nowy trener Chievo będzie musiał znaleźć jakiś sposób na wyprowadzenie drużyny z kryzysu. Chievo na wyjeździe wywalczyło zaledwie jeden punkt, strzeliło jedną bramkę co ich szanse w meczu z potężnym Milanem zmniejsza niemal do zera.
Kursy: 1.20 – 6.00 – 11.00
Siena – Bologna, 16. listopada godz. 15.00
Siena to typowy zespół swojego boiska. Na Stadio Franchi jeszcze nie przegrał, stracił tylko jednego gola, którego strzeliła Catania. Dla grających w zakładach bukmacherskich mecze Sieny na własnym stadionie są łatwe do wytypowania – poniżej trzech goli, taki typ jak narazie zawsze był trafny. Dwa tygodnie temu Siena pokonała Fiorentinę i teraz ma także nadzieje na trzy punkty z Bologną. Goście mają w tym sezonie jednorazowe przebłyski, co ciekawe tylko z uznanymi markami: Milanem, Lazio (zwycięstwa) Roma (remis). Wszystkie inne mecze Bologna przegrała i zajmuje trzecie miejsce od końca w ligowej tabeli, co czyni zdecydowanym faworytem tego spotkania zespół gospodarzy.
Kursy: 1.90 – 3.10 – 4.20
Sampdoria – Lecce, 16. listopada godz. 15.00
Doria mimo iż gra tragicznie i zajmuje dopiero szesnaste miejsce w tabeli z dorobkiem dziesięciu punktów, to jednak na własnym stadionie jeszcze nie przegrała. Dziwi też koszmarna niedyspozycja napastników Sampdorii, gospodarze niedzielnego spotkania strzelili do tej pory zaledwie siedem goli, co daje im w tej klasyfikacji przedostatnie dziewiętnaste miejsce. Wydaje się jednak, że w pojedynku z beniaminkiem z Lecce Sampdoria powinna wygrać. Najprawdopodobniej tak się stanie, choć nie można wykluczać niespodzianki – Lecce zremisowało pięć ze swoich ostatnich sześciu spotkań i z pewnością tanio skóry nie sprzeda.
Kursy: 1.68 – 3.30 – 5.60
Udinese – Reggina, 16. listopada godz. 15.00
W środowy wieczór obydwie ekipy spotkały się w Pucharze Włoch. Po słabym, bezbramkowym widowisku dopiero rzuty karne zdecydowały o awansie gospodarzy. W niedzielę powinno już być zdecydowanie inaczej, ponieważ Bianconeri wystawią swój najlepszy skład by zdobyć kolejne trzy punkty i utrzymać się w ścisłej ligowej czołówce. Reggina gra tragicznie na wyjazdach, sześć spotkań – sześć porażek, stosunek bramek 1-16. Nie dziwi więc nikogo, że każdy inny wynik niż zwycięstwo Udinese będzie mega sensacją.
Kursy: 1.36 – 4.20 – 9.00
Roma – Lazio, 16. listopada godz. 20.30
Przed rozpoczęciem sezonu można było przyjąć, że przed derbami Rzymu to prędzej Roma będzie piąta a Lazio siedemnaste niż odwrotnie. Tymczasem fatalna gra Giallorossich sprawiła, że wicemistrzowie Włoch mają jedynie trzy punkty przewagi nad ostatnią w tabeli Regginą. Nikt o Scudetto już nie marzy, Rzymscy kibice Romy mają nadzieje tylko i wyłącznie na skuteczny finisz i zagwarantowanie sobie miejsce w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Patrząc jednak na to jak wyrównana jest Serie A w tym sezonie, może to się okazać niemożliwe, a być może Romy nie zobaczymy w przyszłym sezonie w ogóle w europejskich pucharach. Roma do derbów przystąpi bez zawieszonego Pizzaro oraz kontuzjowanych Aquilaniego i Montelli. Niepewny występu jest również De Rossi. Największym osłabieniem zespołu Lazio będzie natomiast brak Manfrediniego. Po zawieszeniu wraca jednak Pandev, który z pewnością wzmocni siłę ognia Biancocelestich. Papierkowym gospodarzem tego meczu jest Roma i mimo fatalnej pozycji w tabeli to właśnie Giallorossim bukmacherzy dają więcej szans w tym meczu.
Kursy: 2.36 – 3.00 – 3.29
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A