Toldo: Boję się rzutów wolnych Del Piero
Bramkarz Interu Mediolan, Francesco Toldo (na zdjęciu), przyznał, że obawia się w sobotę Alessandro Del Piero i wykonywanych przez niego rzutów wolnych. Włoch twierdzi, że spotkanie Nerazzurrich z ekipą Bianconerich będzie niezwykle emocjonujące.
“Kiedy na boisku znajduje się tylu mistrzów, często do tego, by przeciągnąć przewagę w meczu na swoją stronę, potrzeba inteligencji, by wykorzystać każdy metr boiska” – stwierdził Toldo. Bramkarz Interu przyznał, że w sobotę najbardziej obawiać się będzie rzutów wolnych Del Piero, które mogą sprawić trudność zarówno jemu, jak i jego koledze z drużyny, Julio Cesarowi. “Wydaje mi się, że w wieku 37 lat dobrze znam manewry Del Piero, choć on z kolei potrafi dobrze wykorzystywać charakterystykę nowych piłek, które – już uderzone – mają niełatwą dla bramkarzy trajektorię lotu. Alex to profesjonalista i w moim mniemaniu bez wątpienia zasługuje na to, by otrzymać Złotą Piłkę.”
Zapytany o zwycięzcę sobotniego meczu, powiedział w przeciwieństwie do wszystkich swoich przedmówców: “Moim zdaniem lepiej czasem powstrzymać się od szumnych deklaracji, niż je składać, a potem wszystko odszczekiwać. Nie będzie to na pewno mecz decydujący o wszystkim.“
Zaloze sie przez ta wypowiedz mourinho nie wystawi Toldo.
w sumie ładnie powiedział
dla mnie fajnie powiedzial ,wiadomo fantastycznie by bylo by wygrac ale przykladowo giovinco pewny ze wygramy co mi sie nie spodobalo ale mowia tak nasi pilkarze i pilkarze interu zeby zrobic dym ja toldo szanuje bo nigdy chyba nie byl uczestnikiem jakies duskuji zawsze staral sie uspokajac itp
ale ja i tak jestem za JUVE !!
FORZA !!
No rzeczywiście mądrze gada. Rzutów wolnych Aleksa, to on się bać nie musi, ale jeśli podczas wykonywania takiego stałego fragmentu zobaczy piłkę wpadającą w okienko, to mam nadzieję, że się nieźle zdziwi. 😉
@Bart_DB
Musze troche przyznac Ci racje. Samego mnie tez denerwuje jak stale czytam wypowiedzi pilkarzy (obu ekip) i to pewne zwyciestwo. Nie mowie bo fajnie jest dla kibica przeczytac jak pilkarz twojej druzyny zapewnia ze beda walczyc o zwyciesto i dadza z siebie wszystko ale to jest Inter i Juventus. Dwie swietne druzyny, ktore prowadza z soba dżihad. I mimo ze nie lubie Interu to mam do nich szacunek, jak do kazdego przeciwnika.
Oczywiscie ze bede mega-szczesliwy jak wygramy z Interem, ale zeby potem zas nie bylo wielkiej napinki na kibicow przeciwnej druzyny.
Co do Toldo to zawsze go lubilem i szanowalem. Ma madre wypowiedzi zupelnie jak Buffon. Moze poprostu bramkarze wiedza najlepiej jak ciezko jest zachowac puste konto i nie zawalic utraty bramek.
Mądrze prawi...Jako jedyny z ekipy interu zresztą...
dobrze gada bo to Włoch 😉
Nie wiem dlaczego,ale to jest jedyny zawodnik z tego klubu,ktorego szanuje 😉
...i mądrze na koniec.
Powinni zapowiadać walkę, a nie każdy po kolei pcha się do radia czy gazety, żeby dorzucić swoje trzy grosze. A jak spartoli w meczu, to później będzie szukał wymówek i zamiast przyznać, że był gorszy od przeciwnika, to stwierdzi klasyczne "zabrakło szczęścia". Szczęścia nigdy nie brakuje, co najwyżej umiejętności.
@mrozzi: Zaryzykuję i powiem, że jako jedyny z obu ekip. Naprawdę nie rozumiem tego przechwalania przedmeczowego.
Mam do Toldo duży sentyment po Euro 2000. To co tam Azzurim załatwił swoją grą jest nie do przecenienia.
ja również jedynie jego z interu lubię .... m.in za to Euro 2000 ;]
brawo Toldo.. i powodzenia .. wygra lepszy..
Grande JUVE!!!