Środowe okładki włoskiej prasy sportowej: Juventus i Milan po Zirkzee, Inter się wycofuje
Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.
Gazzetta dello Sport – Zirkzee, to Juve-Milan. Marotta wycofuje się z wyścigu, uwaga na Arsenal. To będzie pojedynek wart 60 milionów euro. Plany B: Morata i Guirassy. Inter i tytuł wart 250 milionów euro, gwiazda jest warta złota. Od Lautaro do Thurama, wartości graczy Interu znacząco wzrastają. Jutro Liga Europy – nasz Puchar. Atalanta i Roma, dajcie nam całkowicie włoski finał. De Rossi przeciwko Bayerowi, Gasp w Marsylii. W Lidze Konferencji Fiorentina próbuje ponownie i rzuca wyzwanie Brugge.
Corriere dello Sport –Baggio, Totti, Alex, jest miejsce dla was. Pierwsze entuzjastyczne „tak” dla Spallettiego pochodzi od Antognoniego. Liga Europy, naprzód, odwagi! De Rossi: „Ten Bayer nie jest niepokonany“. Daniele rzuca wyzwanie Xabiemu: „Są mistrzami Niemiec, ale te dwa mecze to osobna historia”. Atalanta i pułapka Marsylii, Scamacca bronią Gaspa. Klubowe Mistrzostwa Świata są szalone – turniej zakończy się 15 lipca, ale co z wygasającymi kontraktami i bilansami zamykającymi się w czerwcu? Nie wspominając o tym, że rynek transferowy otwiera się 1 lipca. Liga Mistrzów – remis Bayernu z Realem w pierwszym meczu w Monachium.
Tuttosport – Ancelotti, Vinicius, Real. Show w Monachium: od 0-1, przez 2-1 do 2-2, Real remisuje w Monachium z Bayernem. Dziś wieczorem Dortmund-PSG. Jutro Liga Europy i Konferencji z Atalantą, Romą i Fiorentiną. Dlaczego Motta – jeden z najbardziej rozchwytywanych trenerów w Europie może zastąpić Allegriego, oto, co w nim widzą. Wysoki pressing, nastawienie na atak, celne strzały i ekscytujący styl gry. Analiza Tuttosport i różnice między trenerem Juventusu a Bologny, który jest również chciany przez Milan i Chelsea. W międzyczasie Genoa otwiera licytacje o Gudmundssona.
Koopmeiners z 80 mln, Zirkzee 60 mln, a w kasie nie ma ani centa, bo i skąd ma być. Do tego trzeba sprowadzić kogoś na zastępstwo dla A. Sandro i Rabiota jeśli się wypnie.
Czy to nie jest tak, że będziemy w stanie kogoś kupić, jeśli będą zgadzały się wyniki sportowe i kasa za nie ?
Rozumiem też, że możemy kogoś sprzedać, lecz dostrzegam tylko czterech zawodników, którzy przedstawiają jakąś wartość, chociaż nie jestem przekonany, czy można na nich zarobić.
Można obejść licytacje za Zirkzee, dogadując się jakoś z Bayernem, żeby nam go wykupili 😄 mają klauzule chyba na 40 mln