Zapowiedź 19. kolejki Serie A

Przed nami ostatnia kolejka pierwszej fazy rozgrywek Serie A. Za tydzień rozpoczną się już spotkania rewanżowe. Tymczasem w dziewiętnastej kolejce dojdzie do kilku interesujących spotkań. Na przód wysuwa się konfrontacja Milanu z Fiorentiną na San Siro. Ciekawie powinno być też w Rzymie, gdzie Lazio podejmie Juventus oraz w Bergamo, gdzie zagra Inter, który czuje już na plecach oddech Bianconerich.

Siena – Reggina, 17. stycznia godz. 18.00
Przedostatnią w tabeli Regginę, czeka w sobotę ciężkie zadanie. Siena u siebie gra fenomenalnie w obronie, straciła jedynie cztery bramki co jest najlepszym wynikiem w lidze. Oprócz meczu z Interem, który Bianconeri przegrali 2-1, wszystkie mecze Sieny na własnym stadionie kończyły się z ilością bramek mniejszą niż trzy. Siena gra dość toporną piłkę i mecze z ich udziałem na pewno nie należą do ciekawych. Reggina będzie musiała sobie radzić bez Tognozziego, Valdeza i Vigianiego co jeszcze bardziej zmniejsza szanse przyjezdnych na sukces. W zespole gospodarzy największym osłabieniem będzie brak podstawowego bramkarza Curciego.
Kursy: 1.86 – 3.10 – 4.65

Milan – Fiorentina, 17. stycznia godz 20.30
Mecz kolejki. Trzeci w tabeli Milan zagra z szóstą Fiorentiną. Milan, który nie najlepiej radzi sobie na wyjazdach (ostatnie porażki z Palermo, Juventusem oraz remis z Romą) u siebie jest piekielnie mocny. Jedyna porażka podopiecznych Carlo Ancelottiego miała miejsce w pierwszej kolejce w meczu z Bologną. Od tamtej pory Milan jest nie do zatrzymania na San Siro. Dziewiętnaście bramek strzelonych i pięć straconych to wynik Rossonerich u siebie. Fiorentinie będzie bardzo ciężko przerwać tą passę, zwłaszcza po tym co zaprezentowała w ostatniej kolejce. Porażka Violi z Lecce była największą sensacją osiemnastej serii spotkań. Jeśli do słabej formy Violi dodamy także fakt iż kontuzjowany jest Adrian Mutu, szanse Fioletowych na pozytywny wynik na San Siro są znikome. W Milanie standardowo nie zobaczymy kontuzjowanych: Gattuso, Borriello, Nesty, Kaladze i Bonery.
Kursy: 1.64 – 3.40 – 5.80

Atalanta – Inter, 18. stycznia godz. 15.00
Kibice Juventusu z pewnością liczą na Atalantę. W przypadku porażki Interu i zwycięstwa Juventusu w Rzymie, przewaga lidera stopniała by do zaledwie jednego punktu. Inter tydzień temu jedynie zremisował u siebie z Cagliari 1-1. We wtorek długo męczył się z Genoą i ostatecznie dopiero po dogrywce wyeliminował ją z Pucharu Włoch. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by Atalanta, która u siebie spisuje się bardzo dobrze zabrała punkty mistrzom Włoch. Atalanta przegrała tydzień temu na Sycylii z Palermo, ale na mecz z drużyną Jose Mourinho wracają podstawowi zawodnicy: Manfredini i De Ascentis. W zespole Interu jedynym osłabieniem będzie brak zawieszonego Muntariego. Kibice zobaczą zapewne bardzo ciekawy mecz dwóch drużyn o czarno-niebieskich barwach w którym zdarzyć się może wszystko.
Kursy: 4.55 – 3.15 – 1.87

Cagliari – Udinese, 18. stycznia godz 15.00
Ciekawy mecz zapowiada się na Sardynii. Cagliari, które przed tygodniem zremisowało w Mediolanie z Interem jest na fali. Po tragicznym początku sezonu stopniowo pnie się w górę i potrafi postraszyć nawet najlepsze drużyny Serie A. Udinese natomiast dalej jest w głębokim kryzysie. Osiem ostatnich meczów to sześć porażek i dwa remisy. Tydzień temu w spotkaniu z Sampdorią Bianconeri również nie zaprezentowali nic ciekawego. W obydwu drużynach nie ma znaczących osłabień, po zawieszeniach wracają podstawowi gracze: Bianco i Lopez w Cagliari oraz Inler i Isla w Udinese.
Kursy: 2.24 – 3.00 – 3.46

Catania – Bologna, 18. stycznia godz 15.00
Ciężkie spotkanie czeka Bolognę. Pod wodzą Sinisy Mihajlovica co prawda zespół z Bolonii jeszcze nie przegrał notując siedem remisów i zwycięstwo ale w Catanii każdemu gra się bardzo ciężko. Gospodarze to drużyna która własnemu stadionowi zawdzięcza wszystko co do tej pory osiągnęła w tym sezonie. Dorobek Rossazzurrich to 25 punktów z czego 22 zostały zdobyte u siebie. Catania strzeliła 18 bramek z czego 14 na własnym stadionie. W dzieiwęciu dotychczasowych meczach siedem razy podopieczni Waltera Zengi odnosili zwycięstwo. Te wszystkie statystyki wskazują zespół gospodarzy jako faworytów niedzielnego spotkania. Bologna jednak z pewnością się nie podda, ma przecież w składzie znajdującego się w fenomenalnej dyspozycji Marco Di Vaio, który z trzynastoma bramkami przewodzi w klasyfikacji strzelców Serie A.
Kursy: 1.93 – 3.10 – 4.30

Chievo – Napoli, 18. stycznia godz 15.00
Ostatni zespół w tabeli gra z czwartym. Wydawać by się więc mogło, że wynik jest z góry przesądzony. Chievo to w niemalże wszystkich statystykach najgorszy zespół ligi. Do bezpiecznego siedemnastego miejsca traci już sześć punktów. Najlepsi napastnicy Chievo z poprzedniego sezonu – Pellissier i Esposito mają na koncie zaledwie trzy trafienia. Sytuacja w Weronie wygląda więc nieciekawie, jeśli nic się nie zmieni z pewnością Chievo będzie miało ogromne problemy z utrzymaniem się w lidze. Napoli na papierze jest dużo silniejsze ale problemem jest w tym przypadku mecz wyjazdowy. Przyjezdni cztery ostatnie mecze na wyjeździe kończyli z zerowym dorobkiem punktowym. Ich bilans na wyjazdach to 2-2-5. Właśnie w słabej grze piłkarzy z Neapolu na obcych boiskach kibice Chievo upatrują szanse na punkty dla swoich ulubieńców. W Chievo nie zobaczymy Mantovaniego i Mandelliego, w Napoli Santacroce.
Kursy: 3.18 – 3.00 – 2.41

Lecce – Genoa, 18. stycznia godz 15.00
Beniaminek z Lecce był sprawcą największej sensacji ostatniej kolejki pokonując na wyjeździe Fiorentinę. Podbudowani tym zwycięstwem z pewnością Lecce będzie chciało utrzymać dobrą passę, zwłaszcza, że dopiero co wyszło ze strefy spadkowej. Beniaminek dobrze gra u siebie i ma chrapkę na kolejne trzy punkty mimo iż rywal z którym przyjdzie im się zmierzyć zajmuje wysokie piąte miejsce w tabeli. Genoa przyjedzie jednak do Lecce bardzo osłabiona bez Milito, Bocchettiego, Gasbarroniego, Palladino i Potenzy. Natomiast w zespole trenera Beretty nie ma znaczących osłabień.
Kursy: 2.67 – 3.00 – 2.72

Sampdoria – Palermo, 18. stycznia godz 15.00
Sampdoria w tym sezonie jest cieniem drużyny sprzed roku. Dopiero czternaste miejsce w lidze nie może satysfakcjonować nikogo w Genui. Zespół gra fatalnie w ofensywie, jedynie Chievo i Siena strzeliły mniej bramek niż Dorianie. Zespół Waltera Mazzarriego nie może się przełamać, na dodatek w środę przegrał w Rzymie zaległe spotkanie z Romą 0-2. Przyjeżdżające do Genui Palermo też ma problemy. Zajmujący dziewiątą pozycję w lidze zespół gra tragicznie na wyjazdach. Już sześć razy schodził z boiska pokonany, a jedyne zwycięstwo odniósł w pamiętnym meczu z pogrążonym wtedy w kryzysie Juventusem. Faworytem tego meczu są więc gospodarze, którzy wystąpią bez Campagnaro. W drużynie przyjezdnych osłabienia są dużo większe – nie zagrają Budan, Carrozzieri i najlepszy strzelec drużyny Miccoli.
Kursy: 1.97 – 3.00 – 4.25

Torino – Roma, 18. stycznia godz 15.00
Roma, która zagrała tydzień temu dobry mecz z Milanem, później wygrała z Sampdorią, tym razem jedzie do Turynu na mecz z Torino. Rzymianie zajmują obecnie ósmą pozycję i tracą do czwartego Napoli sześć punktów. Taki stan rzeczy pozwala na przypuszczenia iż Romę stać będzie na znalezienie się w pierwszej czwórce i grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Jednak nim do tego dojdzie Roma będzie się jeszcze musiała wiele napocić. Pierwszym krokiem będą trzy punkty w Turynie o które jednak wcale nie będzie łatwo. Torino, które znajduje się w strefie spadkowej pilnie potrzebuje punktów i w tym meczu na pewno tanio skóry nie sprzeda. Roma będzie musiała poradzić sobie bez Tottiego i Perrotty. Zespół gospodarzy zagra bez Dzemaili, Pisano, Rubina, Zanettiego i Abrusscato.
Kursy: 3.82 – 3.10 – 2.09

Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

mlody1012
mlody1012
15 lat temu

@Juveluks brawo za te mądre słowa.Na poczatku powinnismy patrzec jaki jest nasz wynik a potem jaki wynik mieli przeciwnicy.

mwoyski4
mwoyski4
15 lat temu

aby Milan przegrał z fiorentiną

AS1897
AS1897
15 lat temu

Śmiać mi się chcę z tych, którzy piszą ewentualne wyniki. Prawie wogóle nic się z waszych przypuszczeń nie sprawdza więc po co piszecie?! LOL. Inter miał wygrać 3:0 z Cagliari i był remis 1:1. Dobrze typujecie 😀

Zwierzak
Zwierzak
15 lat temu

no i looz xD

Piotr Juvefan
Piotr Juvefan
15 lat temu

Nie no niewierze inter na dnie,brawo taka forma do końca sezonu panowie.

gawron
gawron
15 lat temu

chyba chciales napisac:
aby inter przegral z atalanta

Wiązek
Wiązek
15 lat temu

chociaż niech inter zremisuje

buffondopotegi
buffondopotegi
15 lat temu

Lazio-Juve 0-2, ewentualnie 1-2 gdyby Lazio dobrze grało
Atalanta-Inter 0-2, nie chcę mi się wierzyć żeby Inter po remisie z Cagliari, stracił punkty z Atalantą, ale kto wie cuda się zdarzają:)
Milan-Fiorentina 2-1, myślę że to będzie pewne zwycięstwo Milanu...
Forza Juve!

Stawiar90
Stawiar90
15 lat temu

lol Inter juz 2-0 dostaje 🙂

Kogut W.
Kogut W.
15 lat temu

Atalanta 3-0 Inter (do przerwy) !!!

Mateo21
Mateo21
15 lat temu

Milan najlepiej by zremisował 🙂 Fiorentina tez nie może wygrać!

Juveluks
Juveluks
15 lat temu

najważniejsze żebysmy my wygrali, a potem będziemy patrzeć na innych.

MarioG
MarioG
15 lat temu

miło mnie inter zaskoczył:), nie wypada tego nie wykorzystac, na pewno dzis cos odrobimy , przynjamniej 1 punkt , bo na minimum remis licze wieczorem:)

misza
misza
15 lat temu

wyniki przeciwników będziemy znać przed meczem i to jest przewaga:)ale uważam że z wszystkich par mamy przed sobą najtrudniejszy mecz...

TomiQ
TomiQ
15 lat temu

@Juveluks masz 100% racji,..... najpierw patrzmy na siebie a później na innych!!

Lub zaloguj się za pomocą: