Strona główna » Aktualności » Trezeguet nie może doczekać się gry
Trezeguet nie może doczekać się gry
Po długiej przerwie w grze o swoim powrocie na boisko wypowiedział się napastnik Juventusu, David Trezeguet (na zdjęciu). Francuz już od jakiegoś czasu trenuje z resztą drużyny z pełnym obciążeniem i jak sam przyznaje, jest z tego powodu bardzo zadowolony.
“Wszystko idzie po prostu świetnie” – powiedział w ostatnim wywiadzie David. Po czterech miesiącach od operacji kolan, która została przeprowadzona 23 września, Trezegol nie kryje zadowolenia: “W ciągu tygodnia powinienem być już do pełnej dyspozycji Ranieriego, gdyby w razie czego chciał mnie powołać. Do reszty drużyny dołączyłem już w zeszłym tygodniu. Ostatnie miesiące były dla mnie rzeczywiście trudne, ale dzisiaj jest już w porządku. Czuję się gotowy do powrotu i do tego, żeby znów dać z siebie wszystko.” Następnie dodał jeszcze: “Nie mogę się doczekać powrotu do pierwszej drużyny. Do tej pory na moim miejscu świetnie spisywał się Amauri, który razem z Del Piero stworzył coś niesamowitego. Mam jednak nadzieję, że i dla mnie znajdzie się miejsce w składzie.”
Dziennikarze zapytali też Trezeguet o powrót do reprezentacji Francji, ale napastnik Juventusu wydaje się o tym nie myśleć. “Na pewno brakuje mi naszej kadry narodowej. Podjąłem jednak decyzję o rozstaniu z reprezentacją i zostawiłem w niej miejsce dla piłkarza, który będzie bardziej pasował do systemu Domenecha niż ja. O ile z Juve współpracuje mi się wyśmienicie, o tyle Domenech ma swoje własne pomysły i idee.” Czy zdaniem Trezegola, abstrahując od jego nieudanej współpracy z francuskim szkoleniowcem, Domenech jest dobrym trenerem? “Cóż, miałem okazję poznać Tiganę, Lippiego, Ancelottiego, Capello, Deschampsa. To są trenerzy z wysokiej półki. Sięgnęli po tytuły. Żeby nazywać się dobrym trenerem, trzeba coś w życiu wygrać w tej roli…“
www.tuttosport.com