Strona główna » Aktualności » Secco: Nie dramatyzujmy
Secco: Nie dramatyzujmy
Po porażce z Udinese dyrektor sportowy Juventusu nie czuł rozczarowania, ale apelował o spokój. “Oczywiście, że nie jesteśmy zadowoleni, ale przecież to nie dramat” – tonował nastroje w rozmowie z dziennikarzami.
“Piłkarzom z pewnością jest przykro, ale nie możemy ciągle patrzeć tylko w tabelę ligową” – stwierdził Alessio Secco. “Musimy przeanalizować co doprowadziło do tej porażki i upewnić się, że w następnym meczu jesteśmy w stanie poradzić sobie dużo lepiej“.
Jaka była główna przyczyna słabej dyspozycji Juventinich na Stadio Friuli w Udine, w opinii Alessio Secco? “Płacimy wysoką cenę za zmęczenie niektórych kluczowych zawodników, którzy byli mocno eksploatowani w pierwszej części sezonu. Rywale byli dużo bardziej świeży i mieli więcej sił, dlatego byli szybsi” – tłumaczył. “Cieszy natomiast powrót do gry Davida Trezeguet. Nie ważne, że zagrał tylko w końcowych minutach. Najważniejsze, żeby powoli dochodził do formy” – przyznał dyrektor.
Przypomnijmy, że Francuz wrócił do gry po czteromiesięcznej przerwie spowodowanej urazem. Kontuzjowani są jednak nadal Hasan Salihamidzić, Tiago, Jonathan Zebina, Mauro Camoranesi, Alex Manninger i Dario Knezević.
Czy w związku z tym Juventus nie potrzebuje nowych piłkarzy? “Nie, nie w tym jest problem. Do tego wieczoru umieliśmy pokazywać swój potencjał, drużyna radziła sobie bardzo dobrze. Po prostu musimy przekonać siebie, a potem innych, że Juventus, który widzieliśmy w meczu z Udinese, to nie ten prawdziwy Juventus. Prawdziwy to ten, który widzieliśmy do tej pory.” – dodał na zakończenie.
www.juventus.com