Strona główna » Aktualności » Ranieri: Wiedzieliśmy, że tak może być
Ranieri: Wiedzieliśmy, że tak może być
Co może powiedzieć trener po meczu, w którym jego drużyna przed własną publicznością przegrywa 2:3, prowadząc wcześniej 2:1? Oddajmy głos Claudio Ranieriemu (na zdjęciu), którego wczoraj nie ominęły pytania dziennikarzy.
Ranieri powiedział po meczu: “Wiedzieliśmy, że Cagliari może zagrać w ten sposób, opierając swoją grę na szybkości i bezlitosnych kontratakach. Wiedzieli, że w ten sposób mogą nam sprawić trudności. Kiedy Marchisio wszedł za Zanettiego, okazało się, że znaleźliśmy pewien równoważnik, dlatego zdołaliśmy najpierw zremisować, potem wyjść na prowadzenie. Do przodu pchała nas prawdopodobnie wola zwycięstwa i to chyba nas trochę zgubiło, bo zgubiliśmy równowagę. Chcieliśmy strzelić następną bramkę, chcieliśmy wygrać, a Cagliari to bezlitośnie wykorzystało, przeprowadzając kontratak. W przerwie powiedziałem chłopakom, że się za bardzo gorączkują na boisku. Cóż, sezon jest jeszcze długi. Musimy dojść do tego, czemu tracimy tak wiele bramek. Mamy najlepszą obronę z możliwych, ale wydajemy się o tym zapominać.”
Dziwnym losu trafem kiepska gra w defensywie zaczęła dawać się we znaki po powrocie Gianluigiego Buffona. Co na to Ranieri? “Buffon zalicza niezbyt udany i szczęśliwy comeback. Ale gdyby nie on, przegralibyśmy jeszcze wyżej.”
Dzisiaj swój mecz gra Inter, który może odskoczyć od Juventusu o kolejne punkty. “Dziewięć punktów byłoby już dużą różnicą, ale skupiamy się tylko na sobie. Oddalamy się, ale postaramy się odreagować i wrócić do walki. Musimy pozostać spokojni, obejrzeć nagrania naszych pomyłek i zastanowić się, jak je wyeliminować. Musimy po prostu zakasać rękawy.“
www.juventus.com
www.tuttosport.com
