Chiellini w wywiadzie dla Sky
Dziennikarze Sky zaprosili do programu Permette Signora obrońcę Juventusu, Giorgio Chielliniego (na zdjęciu), który udzielił ciekawego wywiadu. Włoch mówił o scudetto, dotychczasowych meczach, przyszłości oraz kolegach z drużyny.
Zapytany, co sądzi o szansach Juventusu na tegoroczne scudetto, Giorgio stwierdził: “O ile jeszcze nie dawno temu mówiliśmy, że byłoby to bardzo trudne, teraz jest to prawie niemożliwe.” Następnie dodał: “W tym roku zarówno Juventusowi, jak i Milanowi, Romie i innym drużynom, zabrakło pewnej stałości i konsekwencji. Inter przegrał w ciągu roku dwa mecze, jeśli się nie mylę, do tego zrobił dwa czy trzy błędne kroki, co można zrozumieć. My pomyliliśmy się z pięć-sześć razy, Milan siedem-osiem, Roma dziesięć. I na tym właśnie polega różnica.” Czy w związku z tym pokonanie Interu w obecnej sytuacji warte jest więcej, czy mniej, niż jeszcze tydzień czy dwa temu? “Prawda jest taka, że więcej warte będzie dla nas zwycięstwo z Lazio w Coppa Italia. Faktem jest jednak również, że kiedy przychodzi rozegrać mecz Juve-Inter, zapomina się o Coppa Italia a myśli tylko o tym wielkim pojedynku.”
Chiellini został też poproszony o komentarz zremisowanego w kiepskim stylu meczu z Chievo. “Nigdy nie jest łatwo przygotować się do meczu ligowego po powrocie ze zgrupowania reprezentacji, zwłaszcza, że do tej pory graliśmy wieczorami” – powiedział. “Wejście w klimat meczu, rozgrywanego po południu, do tego chłód – wszystkie te rzeczy zebrane razem sprawiły, że pierwszą połowę rozegraliśmy tak a nie inaczej. Owszem, potrafiliśmy zareagować, stworzyliśmy wiele sytuacji, ale ostatecznie tylko zremisowaliśmy.” Czy to prawda, że Olof Mellberg przepraszał po meczu za swój błąd, który kosztował Juventus dwa punkty? “Nie tylko on, ja też przeprosiłem za pierwszego gola, którego biorę na siebie. Rozmawialiśmy o tym, rzeczywiście, Olof popełnił błąd, ale popełniliśmy też i inne – trudno zrzucać winę za ostatnią bramkę tylko na barki błędu popełnionego w środku pola.”
Kto zdaniem Chielliniego będzie nosił, po Del Piero i Buffonie, opaskę kapitana drużyny, kiedy ta będzie rozgrywała mecze na nowym stadionie? “Gigi może grać do czterdziestki – byleby tylko chciał. Między mną a nim nie ma aż tak wielkiej różnicy wieku. Alex jest ode mnie dziesięć lat starszy, Gigi tylko sześć. Jeśli Buffon zdecyduje, że będzie grał do 40. roku życia, to on będzie kapitanem.” No, chyba że odejdzie do innego klubu… “Nie odejdzie, ja go przekonam do pozostania z nami. Próbowałem też przekonać Pavla Nedveda, ale w minionych latach poszło mi z tym lepiej, w tym roku jest już dużo trudniej.”
Na koniec dziennikarze Sky zapytali Chielliniego o Alessandro Del Piero. Ostatnio na temat kapitana Starej Damy dużo się dyskutuje. Jaka jest przyszłość Alexa? “Zawsze tak było, teraz dyskutuje się też i o Buffonie, co zakrawa już o jakiś absurd” – stwierdził Giorgio. “Tej zimy, kiedy przechodziliśmy przez nieco delikatny dla nas okres, Del Piero strzelił kilka ważnych bramek i bardzo nam pomógł. Cały sezon w jego wykonaniu jest naprawdę dobry. Gigi, mimo kontuzji, kiedy wrócił na boisko nie raz ratował nam tyłek, mimo że prawdą jest, że straciliśmy kilka bramek. Biorąc pod uwagę dziesięć-piętnaście lat ich gry, krytyka pod ich adresem mogłaby być bardziej sprawiedliwa i konstruktywna.“
www.corrieredellosport.it
www.tuttosport.com