Strona główna » Aktualności » Diego przyznaje: Zagram dla Juve!
Diego przyznaje: Zagram dla Juve!
Brazylijczyk Diego (na zdjęciu) potwierdził w wywiadzie dla niemieckiej gazety Kreiszeitung Syke, że od przyszłego sezonu będzie piłkarzem Juventusu. Wtórowali mu jego agenci, a szefowie Bayernu Monachium po raz kolejny potwierdzili, że nie będą się starać o Brazylijczyka.
Wczorajsze informacje na temat przebiegu realizacji transferu piłkarza Werderu do Juventusu wprowadziły nieco zamętu w dziennikarski świat, jako że niektóre niemieckie media utrzymywały, że Diego dogadał się z Bayernem, a nie z Juve. Tymczasem wczoraj kilka razy szef rady nadzorczej niemieckiego klubu zaprzeczał tym pogłoskom. Ostatnio powiedział na ten temat: “Trzymamy się z dala od tego całego cyrku. Jesteśmy poważnym klubem a to, co stało się ostatnio, kosztowało nas sporo nerwów.”
Sam piłkarz powiedział w ostatnio udzielonym wywiadzie: “Jeśli tylko Werder i Juve dojdą do porozumienia, w przyszłym roku zagram w koszulce Bianconerich.” Następnie dodał: “Oficjalnie nie podpisałem jeszcze kontraktu, ale lada chwila wszystko się w tym temacie wyjaśni. Myślę, że to najwyższy czas na podjęcie właściwej decyzji.” Zapytany wprost o Bayern, odpowiedział: “Jeśli Werder skontaktuje się ze mną i powie, że Bayern ma dla mnie ofertę, to też jej wysłucham.” Jeśli wierzyć jednak słowom Rummenigge, nic takiego się nie wydarzy, co potwierdza z kolei ojciec piłkarza, Djair da Cunha. Na łamach strony globoesporte.com powiedział: “Z Bayernem Monachium nie ma żadnego tematu. W ciągu najbliższych trzech-czterech dni wszystko będzie już pozamiatane. Brakuje nam tylko ostatnich szczegółów.” Następnie dodał jeszcze: “Wierzę, że ta zmiana dobrze zrobi mojemu synowi.”
Do tego wszystkiego swoje przysłowiowe “trzy grosze” dołożył Giacomo Petralito, reprezentujący również interesy Brazylijczyka. W wywiadzie dla Antenna 3 Lombardia powiedział: “Negocjacje zostały zakończone, Diego jest już piłkarzem Juve. Wiele drużyn było zainteresowanych pozyskaniem tego chłopaka, ale to Juventus był najbardziej konkretny.“
www.tuttosport.com