Strona główna » Aktualności » Iaquinta i Amauri chcą podwyżek
Iaquinta i Amauri chcą podwyżek
Dwaj napastnicy Juventusu, Amauri de Oliveira Carvalho i Vincenzo Iaquinta (obaj na zdjęciu), oczekują podwyżek. Włoch ma w ręku dodatkowy argument, jakim jest zainteresowanie nim ze strony innych klubów, między innymi Tottenhamu.
Amauri chce podwyżki, jako że kontrakt, ważny do 2012 roku i gwarantujący mu zarobki na poziomie 3,7 miliona euro za sezon, jest jedną z ostatnich pewnych rzeczy w jego karierze piłkarskiej. Piłkarz ma już 29 lat i zanim osiągnie wiek, w którym każde kolejne przedłużenie kontraktu będzie wiązało się z redukcją wynagrodzenia, chce osiągnąć poziom zarobków, jaki mają zagwarantowany najlepsi w Juventusie. Szefowie Starej Damy zdają sobie sprawę, że jeśli faktycznie uważają Brazylijczyka za bezcennego, powinni zrobić coś w kierunku spełnienia jego oczekiwań, zwłaszcza, że jeszcze niedawno chciał go wykupić Milan.
Vincenzo Iaquinta z kolei zarabia jeszcze mniej. Napastnik, który ostatnimi tygodniami był duszą drużyny Bianconerich, zarabia obecnie 2,2 miliona rocznie. To, czego by oczekiwał, to zarobki na poziomie 3 milionów, ale z ostatnich raportów wynika, że Blanc i Secco nie zaproponują mu więcej, niż 2,6 miliona za sezon. Być może Włoch wykorzysta jednak atut, jakim jest szerokie zainteresowanie jego osobą za granicą. Chce go rosyjski Zenit, stara się też o niego Tottenham, proponujący 15 milionów euro dla Juve i 3 miliony rocznie dla niego. Iaquinta odmówił Rosjanom, ale rozważa ofertę Anglików. Do tego wszystkiego propozycję Tottenhamu analizują szefowie Juve, którzy wydają się już planować, na co przeznaczyć te 15 milionów. Mówi się o Quagliarelli z Udinese i Pandevie z Lazio. W przypadku tego ostatniego nawet 15 milionów byłoby kwotą zbyt niską dla Lotito, który chce 5 milionów więcej. Secco proponuje jednak 7 milionów plus karta zawodnicza Sergio Almirona.
www.leggo.it
