Zapowiedź 4. kolejki Serie A
Już dziś o godzinie 18.00 piłkarze Napoli i Udinese zainaugurują czwartą kolejkę Serie A. Lider tabeli – Genoa, zagra w niedziele na wyjeździe z Chievo. Meczem kolejki jest jednak niewątpliwie starcie Romy i Fiorentiny, które zmierzą się na Stadio Olimpico w Rzymie w niedzielę wieczorem. Inter jedzie natomiast na Sardynię by zagrać z słabo radzącym sobie w tym sezonie Cagliari.
Napoli – Udinese, 19 września godz. 18.00
Obie ekipy mają nieszczególny początek sezonu. Napoli w trzech meczach zdobyło tylko trzy punkty, Udinese jedynie punkt więcej. Na ustach wszystkich jest jednak niesamowity Antonio Di Natale, który z sześcioma trafieniami zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców Serie A. Media szeroko rozpisują się o jego strzeleckim pojedynku z Markiem Hamsikiem, który to również ma udany początek sezonu i trzy trafienia na koncie. W zespole gospodarzy z pewnością nie zobaczymy Campagnaro i Aronici, którzy dostali tydzień temu czerwone kartki. Ponadto nie zagrają Pia, Gianello, Pazienza, Amodio i Rullo. W zespole przyjezdnych lista osłabień jest zdecydowanie krótka, bowiem zawiera zaledwie trzy nazwiska – Asamoah, Obodo i Feronetti.
Cagliari – Inter, 20 września godz. 15.00
Mistrzowie Włoch mają teoretycznie łatwe zadanie, Cagliari spisuje się bowiem w nowym sezonie bardzo słabo i z jednym punktem zajmuje dopiero osiemnaste miejsce w tabeli. Kibice Interu pamiętają jednak z pewnością zeszły sezon i to, że Sardyńczycy w meczach przeciwko nim potrafią wspiąć się na wyżyny swoich możliwości. Tym razem wydaje się jednak, że Inter nie będzie miał szczególnych problemów w Cagliari, mimo iż piłkarze mistrza Włoch będą nieco mniej wypoczęci niż ich rywale. Mediolańczycy grali bowiem w środę w Lidze Mistrzów przeciwko Barcelonie i po bezbarwnym (według Jose Mourinho – bardzo dobrym) meczu zremisowali z Barceloną 0-0. Obie ekipy przystąpią do meczu w najmocniejszych składach.
Milan – Bologna, 20 września godz. 15.00
W zeszłym roku Bologna sprawiła ogromną sensację pokonując na San Siro Milan w pierwszym meczu rozgrywek. Tym razem o powtórzenie tego rezultatu będzie jednak bardzo ciężko. Milan co prawda gra w kratkę i ciężko przewidzieć jak podopieczni Leonardo zaprezentują się w niedzielę, ale przyjezdni w tym sezonie prezentują się jeszcze gorzej. Bologna posiada w dorobku jedynie dwa punkty a ostatni raz na wyjeździe wygrała osiem miesięcy temu! Nic więc dziwnego, że zdecydowanym faworytem spotkania jest Milan, który sprawił swoim kibicom we wtorkowy wieczór sporo radości pokonując Marsylię w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Catania – Lazio, 20 września godz. 15.00
Z pewnością wielu kibiców calcio pamięta znakomity początek poprzedniego sezonu w wykonaniu Catanii, gdy stadion gospodarzy był przez długi czas ich twierdzą nie do zdobycia. Tym razem jest jednak zdecydowanie gorzej, Sycylijczycy przegrali wszystkie trzy mecze i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. O pierwsze punkty znów będzie trudno, bowiem Lazio to zespół, który w tym sezonie wygląda bardzo solidnie. Rzymianie po dwóch zwycięstwach, dopiero tydzień temu po raz pierwszy stracili punkty uznając wyższość Juventusu. Tym razem przeciwnik nie jest jednak tak wymagający, dlatego faworytem spotkania są właśnie Biancocelesti. Osłabienia w zespole gospodarzy to: Barrientos, Alvarez, Capuano, Scaccia i Marchese, w zespole gości: Makinwa, Brocchi, Scaloni i Rocchi.
Chievo – Genoa, 20 września godz. 15.00
Lider tabeli jedzie do Werony by podtrzymać znakomitą passę i nie dać sobie wydrzeć pierwszego miejsca w tabeli, na które ochotę mają Sampdoria i Juventus. Genoa tydzień temu po świetnym meczu pokonała Napoli 4-1. W środku tygodnia w ramach Ligi Europejskiej odprawiła z kwitkiem Slavię Praga. Drużyna Gian Piero Gasperniniego jest więc jak to się mówi “w gazie” i wątpliwe jest to by akurat zespół Chievo był ich w stanie zatrzymać. Przyjezdni zagrają bez zawieszonego za czerwoną kartkę Domenico Criscito.
Parma – Palermo, 20 września godz. 15.00
Sąsiadujące ze sobą w tabeli ekipy Parmy i Palermo zmierzą się w niedzielne popołudnie w jednym z tych raczej mniej ciekawych spotkań czwartej kolejki. Nieznacznym faworytem są gospodarze, którzy znani są z znakomitej gry na własnym stadionie. A trzeba do tego dodać, że ich przeciwnikiem będzie drużyna, która na wyjazdach gra naprawdę słabo i bardzo rzadko wygrywa. Parma ma wręcz idealną sytuację kadrową, w Palermo nie zagrają natomiast kontuzjowani Liverani, Hernandez i Tedesco.
Bari – Atalanta, 20 września godz. 15.00
Bari czeka na pewno bardzo ciężki mecz, ponieważ gracze z Bergamo po trzech porażkach w stosunku 0-1 są spragnieni pierwszych punktów i z pewnością zrobią wszystko by je zdobyć. Beniaminek z pewnością nie jest jednak skazany na porażkę, tym bardziej, że tydzień temu zaprezentował się bardzo dobrze i był bardzo bliski wywiezienia trzech punktów z Palermo.
Sampdoria – Siena, 20 września godz. 15.00
Sampdoria zaliczyła bardzo dobry start. Trzy mecze i komplet punktów bardzo dobrze rokują na przyszłość. Tym bardziej, że w świetnej formie znajduje się bramkostrzelny duet Pazzini – Cassano, który w dużej mierze decyduje o sile Sampy. Tym razem poprzeczka nie będzie wysoko zawieszona, ponieważ do Genui przyjeżdża jak zwykle średnio spisująca się Siena, która tydzień temu uległa Romie i z trzema punktami w dorobku zajmuje miejsce w środku stawki.
Roma – Fiorentina, 20 września godz. 20.45
Mecz kolejki na Stadio Olimpcio. O ile Fiorentina może być zadowolona z dotychczasowych gier i siedmiu zdobytych punktów, o tyle sytuacja Romy jest beznadziejna. Ranieri co prawda zanotował udany debiut wygrywając w Sienie, jednak nie zmienia to faktu, że Roma nadal nie zachwyca a decydującą bramkę Riise zdobył dopiero w ostatniej minucie meczu. Także mecz w ramach Ligi Europejskiej z szwajcarskim Basel zakończył się dla Giallorosich porażką. Z drugiej strony również Viola nie zaprezentowała się dobrze w pucharach, przegrywając z Lyonem 0-1. Fioletowi mogą pochwalić się jednak obok Juventusu i Interu najlepszą defensywą w Serie A (jedna stracona bramka), czego nie można powiedzieć o gospodarzach niedzielnego spotkania, którzy pod tym względem są przedostatni w lidze. Mimo wszystko mecz tak uznanych firm zawsze przynosi niezwykłe emocje, kibice mogą się spodziewać z pewnością dobrego i zaciętego spotkania.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A