Strona główna » Aktualności » Cannavaro brał niedozwolone środki?
Cannavaro brał niedozwolone środki?
Media włoskie podały dzisiaj szokującą informację: testy antydopingowe, którym został poddany obrońca Juventusu, Fabio Cannavaro (na zdjęciu), dały wynik pozytywny! Czy Włoch zażywał niedozwolone środki?
Wszystko zaczęło się od feralnego ukąszenia owada. Podczas treningu Cannavaro został użądlony przez osę, na której jad jest uczulony. W związku z tym sztab medyczny Juventusu podał mu lek oparty na kortyzonie – syntetycznym leku steroidowym. Sam kortyzon nie może być stosowany przez sportowców, gdyż jest uznawany przez komisję antydopingową jako zabroniony środek dopingujący. W tym wypadku jednak problemem nie był sam lek, który podano Cannavaro, a niedopatrzenie sztabu medycznego klubu, którego członkowie nie dopilnowali “papierkowej roboty”. W wyniku tego w dokumentacji medycznej zawodnika nie znalazł się ważny, jak się teraz okazuje, dokument potwierdzający zastosowanie takiego, a nie innego leku we wspomnianej sytuacji. W związku z powyższym wszczęte zostało postępowanie przeciwko piłkarzowi, które ma wyjaśnić tę sprawę. W ciągu najbliższych kilku dni Fabio Cannavaro zostanie przesłuchany przez Włoski Komitet Olimpijski (CONI).
Choć teoretycznie piłkarzowi grozi zawieszenie, najbardziej prawdopodobną wersją wydarzeń jest dosyć szybkie wyjaśnienie całej sytuacji, jako że niedopatrzenie leży po stronie lekarzy Juventusu, a nie Cannavaro. Ponadto za piłkarzem przemawia fakt, że o całej sprawie wiedział personel medyczny włoskiej reprezentacji, który faksem otrzymał od sztabu medycznego Starej Damy stosowną informację i której oryginał znajdują się w siedzibie związku. Zdarzenie z osą potwierdzają także dziennikarze Tuttosport, którzy cytują fragment krótkiej notki z treningu Vinovo w wydaniu z 29 września: “Jednym z ciekawszych momentów treningu był pojedynek Fabio Cannavaro z osą, zwyciężony przez owada, który użądlił kapitana włoskiej kadry w ramię“.
Do całej tej sprawy w ekspresowym tempie oficjalnie ustosunkował się też Juventus. Oto pełna treść oświadczenia turyńskiego klubu w tej sprawie:
Ustosunkowując się do informacji prasowych dotyczących postępowania wszczętego przez komisję antydopingową przeciwko piłkarzowi Fabio Cannavaro, sztab medyczny Juventusu oświadcza, że działał zgodnie z zaleceniami sanitarnymi i przepisami deontologicznymi, interweniując w doraźny sposób w związku z pogarszającym się stanem zdrowia piłkarza po ukąszeniu przez owada. Lekarstwo podane przez sztab medyczny w tym wypadku było niezbędne do tego, by zapobiec możliwym komplikacjom, które mogły zakończyć się nawet śmiercią zawodnika. Zarówno sam piłkarz, jak i wszyscy lekarze Juventusu stawią się do dyspozycji komisji, by wyjaśnić całą tę sprawę w najszybszym możliwym tempie, przedstawiając niezbędną w tej sprawie dokumentację medyczną.
O dalszym rozwoju całej tej sytuacji będziemy Was informować na bieżąco.
www.juventus.com
www.tuttosport.com