Parma – Juventus 1:2 (1:2)
Juventus wygrał z Parmą 2-1. Bramki zdobyli jeszcze w pierwszej połowie Salihamidzic, Amoruso i samobójczą Castellini.
Ci, którzy wierzyli, że w po Nowym Roku zobaczymy odmieniony i zmobilizowany ostatnimi porażkami Juventus, musieli obejść się ze smakiem. Nie widać było żadnego progresu. Pomocy nie było, a obrona grała bardzo chaotycznie. Taki a nie inny wynik jest dziełem przypadku.
Ferrara zdecydował się rozpocząć spotkanie jednym napastnikiem. David Trezeguet w obliczu braku Buffona i Del Piero pełnił jednocześnie rolę kapitana.
Ku zdziwieniu wszystkich Juventus dość szybko objął prowadzenie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Diego, Chiellini wystawił piłkę Salihamidzićowi, a ten wpakował piłkę do siatki. Tym samym strzelił swojego drugiego gola z rzędu.
Po tym zdarzeniu Parma całkowicie przejęła inicjatywę, aczkolwiek dopiero w 15 minucie poważnie zagroziła bramce Manningera. Biabiany wpadł z prawej strony w pole karne i huknął jak z armaty. Bramkarz Juve przerzucił piłkę nad siatką.
Parę minut później w niegroźym kontakcie z przeciwnikiem David Trezeguet doznał urazu kostki i mimo wielkiej chęci gry musiał opuścić boisko. W jego miejsce Ferrara wstawił Amauriego.
Nie odmieniło to gry Starej Damy. Parma dalej napierała czego efekt obejrzeliśmy w 25 minucie. Amoruso otrzymał dokładne dośrodkowanie, Legrottaglie go nie upilnował i piłka zatrzepotała w siatce Manningera.
Trzeba przyznać, że ta bramka wisiała w powietrzu ponieważ od samego początku obrona była źle zorganizowana. Zamiast spokojnie wyprowadzać przechwycone piłki są one wybijane gdzie popadnie.
Podopieczym Guidolina to nie wystarczyło i ciągle grali swoje. W 33 minucie Amoruso potężnie uderzył z 25 metrów. Na szczęście piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Dopiero to zadziałało jak zimny prysznic. Akcje Juventusu zaczęły być śmielsze, ale nadal do ideału brakowało bardzo wiele.
Ale o dziwo jeden z takich nieudolnych wypadów przyniósł Juventusowi prowadzenie. Ponownie Diego z rzutu rożnego lecz tym razem piłkę w siatce Mirante umieścił Castellini.
W doliczonym czasie gry mało brakowało a mogło być 3-1 jednak Melo przykładając się do woleja potknął się o kępę trawy. Śmiało można było nazwać ten “manewr” podsumowaniem dzisiejszego Juventusu.
Druga połowa to nieumiejętne ataki obu drużyn. Juventus dalej grał swoje, a z Parmy jakby zeszło powietrze. Piłkarze nie wierzyli, ze mogą odmienić losy spotkania.
Juventus stworzył w sumie dwie groźne okazje. Najpierw w 49 minucie Marchisio ładnie wrzucił piłkę w pole karne, a tam Legrottaglie uderzył obok słupka, natomiast w 65 minucie Diego uderzył z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką. I to byłoby na tyle…
Parma też nie zachwyciła. Najlepszą okazję mieli w 52 minucie kiedy Zenoni przedarł się prawą stroną i posłał piłkę wzdłuż linii bramkowej. Na szczęście nie było nikogo kto mógłby zamknąć akcję.
Na uwagę zasługuje jeszcze czerwona kartka Caceresa, który drugi raz groźnie sfaulował przeciwnika. Ferrara zareagował genialnym posunięciem zdejmując Diego i wstawiając Grygerę. Wyraźnie dał do zrozumienia, że interesuje go tylko i wyłącznie wynik, a nie poprawa stylu gry. To raczej nie wpłynie poprawnie na morale piłkarzy.
Ostatnie minuty to istna “obrona Częstochowy”. Rzadko się zdarza, aby przez 10 minut oglądać 11 piłkarzy Juve we własnym polu karnym. Od czasu do czasu na kontry decydował się głównie Amauri, ale także Marchisio. Kończyły się one szybciej niż zaczynały. W trzeciej minucie doliczonego czasu jakimś cudem Amauri przedarł się przez linię połowy jednak wychodząc na czystą pozycję został sfaulowany przez Dellafiore. O dziwo sędzia wyciągnął tylko żółty kartonik.
W ostatnich sekundach pod pole karne Juve zawitał nawet Mirante. Nic to jednak gospodarzom nie dało.
Co należy zapamiętać z tego meczu? Wynik, trzy punkty i nic więcej…
Parma – Juventus 1:2 (1:2)
25′ Amoruso – 3′ Salihamidzic (asysta Chiellini), 39′ Castellini (sam.)
Parma (5-3-2): Mirante – Zenoni, Zaccardo, Dellafiore, Panucci, Castellini (66′ Bożinow) – Dzemaili, Morrone, Galloppa (81′ Paloschi) – Biabiany, Amoruso
Ławka: Pavarini, Antonelli, Lunardini, Budel, Lanzafame
Trener: F. Guidolin
Juventus (4-4-1-1): Manninger – Caceres, Legrottaglie, Chiellini, Grosso – Salihamidzic (78′ De Ceglie), Felipe Melo, Poulsen, Marchisio – Diego (75′ Grygera) – Trezeguet (22′ Amauri)
Ławka: Chimenti, Tiago, Giovinco, Del Piero
Trener: C. Ferrara
Żółte kartki:76′ Morrone, 90+3′ Dellafiore – 31′ Caceres, 47′ Marchsio, 62′ Felipe Melo, 69′ Grosso, 73′ Caceres,
Czerwona kartka: 73′ Caceres
Sędzia: Rizzoli
Statystyki:
Parma | vs | Juventus |
57% | posiadanie piłki | 43% |
1 | bramki | 2 |
3 | strzały na bramkę | 2 |
4 | strzały niecelne | 5 |
5 | spalone | 6 |
8 | rzuty rożne | 4 |
24 | faule | 16 |
2 | żółte kartki | 5 |
0 | czerwone kartki | 1 |
Multimedia:
0-1 Salihamidzic
0-1 Salihamidzic ( HD )
1-1 Amoruso
1-2 Castellini ( sam. )
Skrót spotkania
Zobacz także:
Temat na forum
Tabela i rozkład kolejki Serie A
Terminarz Juventusu
Terminarz Serie A