Strona główna » Aktualności » Agnelli wściekły po porażce z Lecce
Agnelli wściekły po porażce z Lecce
Andrea Agnelli (na zdjęciu) jest wściekły po porażce zespołu Juventusu z Lecce. Jutro ma spotkać się z drużyną Bianconerich i nieco “przemówić im do słuchu”. Czy jednak to wystarczy?
Sytuacja turyńskiej ekipy w kontekście dalszej części obecnego sezonu nie jest zbyt ciekawa. Bardziej bezpośredni dziennikarze przypominają, że za podobne wyniki zwolnieni z klubu zostali już Claudio Ranieri i Ciro Ferrara. Oficjalnie Agnelli zapewnia o zaufaniu klubu wobec sztabu szkoleniowego, w tym trenera Del Neriego, nie zmienia to jednak faktu, że szefostwo Juve oczekuje wyników, bo tylko one przełożą się na końcowy układ tabeli i miejsce Juventusu w niej.
Wczoraj wieczorem z Agnellim rozmawiał już przez telefon Beppe Marotta. Dzisiaj ma dojść z kolei do spotkania w siedzibie klubu – w jego trakcie ma zapaść decyzja co do formy spotkania z piłkarzami. Wszystko to dzieje się niedługo po ostatnim spotkaniu prezydenta Juve z drużyną – kilka tygodni temu obserwował przecież treningi w Vinovo i rozmawiał z zawodnikami Del Neriego, uświadamiając im powagę sytuacji. Co więc zrobi teraz?
Media są zgodne co do jednego: nikt w klubie nie jest już bezpieczny. Każdy ryzykuje swoją posadą. Na przykład ci, którzy są jedynie wypożyczeni, mogą wrócić do swoich macierzystych klubów, do tego mniej pewna jest też pozycja sztabu szkoleniowego. Czy jednak po raz kolejny dojdzie do jego wymiany? Jedno jest pewne: jeśli ten sezon ma zostać w jakiś sposób uratowany, potrzeba zdecydowanych kroków ze strony włodarzy Juventusu. Rzecz w tym, czy ich na nie stać.
www.tuttosport.com