Młode Zebry grają dalej!

To co jeszcze nieco ponad dwie godziny temu wydawało się niemożliwe, przed kilkunastoma minutami stało się faktem! Mimo kiepskiej sytuacji Primavery Juventusu po remisie z Club Brugge i porażce z Varese, podopiecznym Giovanniego Bucaro udało się awansować do kolejnej rundy.

Kalkulacja była prosta… Juventus musiał wysoko pokonać zespół z Nowego Jorku, a Varese odprawić z kwitkiem drużynę Club Brugge. Mało? Do tego co najmniej cztery drużyny, które miały szansę na awans z drugich miejsc, musiały zakończyć rozgrywki z gorszym bilansem niż Bianconeri. O dziwo, wszystkie te czynniki zostały spełnione!

Juventus nie dał najmniejszych szans gościom zza oceanu i wygrał 5:1. Jeszcze lepiej zaprezentowali się młodzi piłkarze Varese, zwyciężając aż 5:0. Natomiast z sześciu zespołów grupy A, które zajęły drugie miejsca, tylko jeden zakończył rozgrywki w grupie z lepszym bilansem niż Bianconeri. Tym samym Juventini zajęli ostatnie z miejsc premiowanych awansem do kolejnej rundy!

Bohaterem spotkania został Niko Bianconi, dla którego dzisiejszy występ był pierwszym na turnieju we Viareggio. 20-letni napastnik zaliczył hat-tricka, strzelając wszystkie trzy gole jeszcze w pierwszej odsłonie meczu oraz czwartego, niesłusznie nie uznanego przez arbitra. Po przerwie kolejne trafienia dołożyli Giuseppe Ruggiero i Alberto Libertazzi.