Strona główna » Aktualności » Chibsah: Chcę wrócić do Juve
Chibsah: Chcę wrócić do Juve
Raman Chibsah (na zdjęciu) z nostalgią wspomina dni spędzone w szkółce piłkarskiej Juventusu. Wypożyczony do Sassuolo pomocnik chce udowodnić swoją wartość i wrócić kiedyś do Juve. “Brakuje mi tego, że w Turynie wszyscy byliśmy w tym samym wieku” – mówi w wywiadzie dla Tuttosport. “Tutaj (w Sassuolo – przyp. red.) nie można się tyle wygłupiać. Niektóre noce spędzaliśmy nie śpiąc, z głośną muzyką, nie dając spać sąsiadom. Byłem w pokoju z Branescu, kilkukrotnie rano dostaliśmy za to burę od Giovanniego Rossiego (dyrektor sektora młodzieżowego – red.)”.
Celem Ghańczyka jest powrót do Juventusu: “To moje marzenie. Chcę dawać z siebie wszystko i spróbować pokazać, że – dzięki pracy i wysiłkowi – dam radę to zrobić“. Chibsah nie zapomniał skąd pochodzi. “Mieszkałem w Akrze, w biednej okolicy. Ogólnie było co jeść, prawda, ale muszę przyznać, że zdarzało się, że obiadu nie było. Mój tata chciał, żebym się uczył, ale często uciekałem grać w piłkę. Graliśmy pięciu na pięciu. Nasz bogaty znajomy kładł na szalę 10 euro, które dzieliła miedzy siebie zwycięska drużyna. Była tylko jedna zasada: nie wolno dotykać piłki rękami, reszta była dozwolona. Nie wyobraża pan sobie, jak często ktoś dostawał pięścią w twarz“.
Pomocnik zdradza też, kto jest jego wzorem do naśladowania. “Przede wszystkim Xabi Alonso. Oglądam w telewizji każdy mecz z jego udziałem. Jest lepszy od Xaviego i Iniesty. To człowiek od kluczowych, ostatnich podań. Oczywiście, inspiruję się też grą Essiena i Pirlo, jednego z najlepszych piłkarzy na świecie“. Na koniec zapytano o pozostałych piłkarzy Juve w Sassuolo – Boakye i Berardiego. “Berardi ma duży talent, większy niż inni. Przypomina mi trochę Insigne. Richmond jest prawdziwym przyjacielem, zawsze jesteśmy razem. Na wyjazdach śpię z nim w pokoju“.
Raman Yussif Chibsah urodził się 10 marca 1993 r. w Akrze. Włodarze Sassuolo sprowadzili go do Włoch w 2009 r. Do Juventusu dołączył dwa lata później. W tym sezonie wystąpił w 19 spotkaniach Serie B, w których zaliczył dwie asysty. Jego karta piłkarska jest współwłasnością Juventusu i Parmy.