Mancini: Szczęśliwy zbieg okoliczności

Roberto Mancini (na zdjęciu) został wczoraj oficjalnie ogłoszony trenerem Galatasaray, z którym podpisał 3-letni kontrakt. Po objęciu nowego stanowiska szkoleniowiec udzielił pierwszego wywiadu, w którym odniósł się do swojego najbliższego rywala – Starej Damy.

Fakt, że moim pierwszym rywalem będzie Juventus, uznaję za szczęśliwy zbieg okoliczności. Teraz przed nami ciężkie zadanie – przygotować się do meczu w ciągu jednego dnia. Jestem zadowolony z wyboru, jakiego dokonałem. W Stambule panuje zupełnie inna atmosfera. Czeka mnie wspaniałe i intrygujące wyzwanie w wielkim klubie. Jestem przekonany, że dokonałem dobrego wyboru” – powiedział 48-latek dla Corriere dello Sport.

W swojej trenerskiej karierze Mancini 19-krotnie mierzył się z Juventusem – 5 razy wygrywał, 8 razy remisował i 6 razy przegrywał. Ostatnie starcia to dwumecz w fazie grupowej Ligi Europy, kiedy to Stara Dama dwukrotnie zremisowała 1:1 z Manchesterem City.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Davide Ll
Davide Ll
11 lat temu

Samael Samael
I takir myslenie mi sie podoba.

macedonski
macedonski
11 lat temu

Tevez zobaczy Manciniego, wpadnie w deprechę i zaszyje się w Argentynie, żeby pograć w golfa.

grande amore
grande amore
11 lat temu

@Abdul: ty patrz, zeby to NAS Real "przypadkiem" nie klepnal 😛

JestIon
JestIon
11 lat temu

prawdziwy sprawdzian jutro dla Juve, jeśli chcą liczyć się w Europie...
Każdy inny wynik niż nasza wygrana będzie rozczarowaniem.
I jeszcze trafiamy na drużynę, która 1 dzień pracuje z nowym trenerem - szczęście po naszej stronie - trzeba to wygrać!

paveloneddar
paveloneddar
11 lat temu

W pucharach*

paveloneddar
paveloneddar
11 lat temu

Nie podoba mi sie to mancini przestan byc przeciwko juve w koncu

Samael
Samael
11 lat temu

W zeszłym roku po trzech meczach mieli zaledwie 3 punkty i wszyscy pisali tak samo jak dzisiaj przed meczem. Po następnych trzech wszyscy byli w euforii i ekstazie bo JUVE wyszło z pierwszego miejsca.

Wstrzymajmy się z panikowaniem!

panlider
panlider
11 lat temu

Real nie jest taki straszny, dostali bęcki od Atletico, a raczej sobie nie odpuścili derbów. Wierzę, że u nas uda się z nimi wygrać. Co do Galaty, to każdy inny wynik jak zwycięstwo należy uznać za porażkę.

juventusiak_94
juventusiak_94
11 lat temu

strata punktow nie wchodzi w gre. jezeli cos pojdzie nie tak, koze miec to katastrofalne skutki. a nawet jezeli nie, to musimy to wygrac jesli chcemy powazniej myslec o LM. tylko zwyciestwo bianconeri!

Abdul
Abdul
11 lat temu

Z Galatasarayem wygrana u siebie jest niejako obowiązkiem jeśli chcemy się liczyć. Ale znając "nasze szczęście" i tak patrząc na historię naszych wyników jako Juve, możemy to zremisować i potem oklepiemy 2 razy Real 😉 co nas wyciągnie "z dołka" 😀

Lub zaloguj się za pomocą: