Media o Sturaro
Obecność Stefano Sturaro (na zdjęciu) w wyjściowym składzie Juventusu na półfinałowe spotkanie z Realem Madryt było dla wielu osób sporym zaskoczeniem. 22-letni pomocnik przed rozpoczęciem meczu z Królewskimi spędził na boiskach Ligi Mistrzów zaledwie 3 minuty, ale w pojedynku z Hiszpanami zaprezentował się z dobrej strony, a co najważniejsze, uchronił swoją drużynę przed stratą bramki po strzale głową Jamesa Rodrigueza. Jego postawa przyciągnęła sporą uwagę włoskich mediów.
O komentarz został poproszony agent piłkarza, który opowiedział o kulisach letniego transferu z Genoi do Juve: “Kluczowa okazała się rozmowa chłopaka z trenerem podczas negocjacji. Opisał rolę, jaką przewiduje dla niego w zespole i którą on teraz odgrywa. Ta rozmowa popchnęła negocjacje transferowe do przodu. Gasperini nauczył go piłki nożnej, a Allegri pokazał mu, jak pracuje się w wielkim klubie jak Juventus i pokazał, że praca zawsze przynosi owoce. Dzięki rozmowie z Allegrim, Stefano chciał transferu do Juventusu za wszelką cenę. Nie brał pod uwagę wielu innych ofert, które napływały między innymi z Romy, Milanu czy Interu, miał w głowie tylko Juve“. O warunkach tego transferu na swojej stronie internetowej pisał Gianluca Di Marzio. Jak podał dziennikarz Sky Sport, karta zawodnicza 22-latka kosztowała Starą Damę póki co 8 milionów euro. Kwota ta może się zwiększyć o kolejne dwa miliony – wszystko zależy od tego, ile meczów piłkarz rozegra w przyszłym sezonie. Genoa zapewniła sobie także 15% kwoty odstępnego w przypadku ewentualnego transferu Włocha do innego klubu.
Na temat pomocnika wypowiedział się Massimo Pavan z portalu TuttoJuve: “Sturaro powinien poprawić tylko jeden aspekt swojej gry – wykończenie. Czasem znajduje się przed bramką i z tego punktu widzenia powinien zachowywać się lepiej. Ma całą resztę – gra intensywnie, z wielkim charakterem i wyczuciem czasu. Z tego co widzieliśmy, jest także świetną osobą – potrafi się zachować, wie co powiedzieć, ma bardzo dobrego agenta i rodzinę, która bardzo mu pomaga. Sztab trenerski Juve, Marotta oraz Paratici bardzo w niego wierzą. Trener udowodnił to, stawiając na niego w półfinale Ligi Mistrzów – w takim meczu nie wystawiasz kogoś, w kogo nie wierzysz. To był dowód wielkiego zaufania, za który gracz odwdzięczył się występem. Jeśli poprawi wykańczanie akcji, myślę że może stać się jednym z najlepszych pomocników w Europie. Obecnie, obok Florenziego, jest jednym z najbardziej obiecujących piłkarzy w swojej grupie wiekowej“. Wtórował mu agent FIFA Franco Camozzi: “Sturaro nie jest dla mnie niespodzianką. To jeden z najbardziej obiecujących włoskich piłkarzy. Może dać Juventusowi naprawdę dużo, zwłaszcza pod kątem dynamiki. Będzie także przydatny w reprezentacji – on, Florenzi i Verratti to dobre wieści z tego sezonu“.