Nedved: Tottenham ciężkim przeciwnikiem

Jednym z przedstawicieli Juventusu w czasie dzisiejszego losowania 1/8 finału Ligi Mistrzów był Pavel Nedved (na zdjęciu). Przeciwnikiem Starej Damy na tym etapie rozgrywek będzie Tottenham. Dziennikarze postanowili więc porozmawiać z byłym piłkarzem co sądzi na ten temat.”To normalne losowanie. Nigdy nie graliśmy z Tottenhamem w europejskich rozgrywkach. Spotkaliśmy się jednak w czasie ostatniego lata i przegraliśmy. Pierwszy mecz odbędzie się za dwa miesiące, zobaczymy co się wydarzy” – rozpoczął Czech dla Mediaset Premium.

To solidny zespół, który ma znakomitego trenera w postaci Mauricio Pochettino. Ten fachowiec potrafi w pełni wykorzystać potencjał ofensywny swoich piłkarzy. Gra tam Fernando Llorente, którego znakomicie znamy. Mamy nadzieje, że nas nie skrzywdzi tak jak zrobił to w barwach Sevilli. W letnim meczu towarzyskim nie byliśmy w optymalnej formie fizycznej. Teraz musimy wierzyć we własne możliwości i dać z siebie wszystko“.

W ciągu ostatnich trzech lata Juventus poległ w dwóch finałach Ligi Mistrzów. Może lepiej więc jest odpadać wcześniej i nie czuć potem większej goryczki porażki kiedy dociera się do ostatniego spotkania rozgrywek? “Chciałbym docierać do finału w każdym roku. Zawsze ciężko jest tam się dostać, a naszej drużynie udało się to dwa razy w ciągu trzech lat. Nie każdemu to się zdarza“.

Faza 1/8 finału Ligi Mistrzów jest zdradliwa. Bardzo ciężko jest uzyskać awans do ćwierćfinału. Juventus nigdy nie bawi się jednak w tzw. kalkulacje zarówno we Włoszech jak i Europie. Zawsze myślimy tylko o kolejnym najbliższym spotkaniu. Kiedy przyjdzie pora na Tottenham zobaczymy co się wydarzy“.

Nedved został również zapytany o Paulo Dybalę, który usiadł na ławce w ostatnim meczu z Interem. “Ma 24 lata więc to normalne, że notuje wzloty i upadki. Wie, że ma za sobą wsparcie całego klubu. Zawsze możemy z nim porozmawiać i go wesprzeć jeśli tego będzie potrzebował. Jeśli chce wykorzystać w pełni swój potencjał to musi dużo się poświęcać zarówno w życiu prywatnym jak i na boisku“.

Trener Massimiliano Allegri traktuje każdego piłkarza w taki sam sposób. Jeśli Gonzalo Higuain lub Mario Mandzukić są bez formy to siadają na ławce rezerwowych. Zawsze najważniejsze jest to, że na boisko wychodzą piłkarze, którzy są w najlepszej dyspozycji

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
paveloneddar
paveloneddar
6 lat temu

Pavel jak zawsze masz racje

Alexinhio-10
Alexinhio-10
6 lat temu

"Juventus nigdy nie bawi się jednak w tzw. kalkulacje" Widzę ze wirusa pieprzenia załapał nawet Pawełek :/

freddie88
freddie88
6 lat temu

😉

Samael
Samael
6 lat temu

Polak to jednak wszędzie widzi teorie spiskowe i widzi w czyiś słowach więcej niż sam mówiący chce powiedzieć :p

mietek90
mietek90
6 lat temu

Mysle ze szanse sa 55-45 dla Juve ale jeszcze 2 miesiace I wiele sie moze wydarzyc. Co do postawy Maxa to wydaje mi sie ze niektorych zawodnikow boi sie posadzic na lawce a niektorych trzyma na niej zbyt czesto (Costa, Berna)

jarmel
jarmel
6 lat temu

Coraz mniej bujny ten fryz 😛

sebastian10
sebastian10
6 lat temu

trafiliśmy nie zle mogł byc gorzej .
chodzi bardziej o to ze maX KAŻDEGO POSADZI NA ŁAWKĘ KTO NIE MA FORMY I TAK POWINNO BYC

Maly
Maly
6 lat temu

"Trener Massimiliano Allegri traktuje każdego piłkarza w taki sam sposób." - chyba sam nie wierzy w to co mówi...;)