Marchisio: Juventusem stylem życia

Juventus zamieszcza w mediach społecznościowych filmy z serii #Him&Her, na których wywiad przeprowadzają między sobą piłkarze i piłkarki Starej Damy. Tym razem na pytania Cecili Salvai odpowiadał Claudio Marchisio (na zdjęciu).

Cześć Claudio. Grałeś już w swojej karierze na wszystkich pozycjach w linii pomocy. Czy myślałeś kiedykolwiek, aby spróbować swoich sił jako obrońca?

Cześć Cecilia. Jeśli mam być szczery to nigdy o tym nie myślałem. Najbardziej lubię zbliżać się do bramki przeciwnika, aby spróbować strzelić bramkę lub zaliczyć asystę. Dlatego zdecydowanie wolałbym pozostać pomocnikiem.

Czy myślisz, że rola pomocnika pozwala dobrze przygotować się później do funkcji trenera?

Może tak być, ale niekoniecznie. To prawda, że kiedy grasz w linii pomocy musisz być cały czas gotowym, aby przejść z fazy ataku do obrony i na odwrót. Pomocnik jest punktem oparcia całej drużyny. Dlatego też być może właśnie ta pozycja mogłaby przygotować zawodnika do bycia później trenerem. Wszystko zależy jednak również mocno od charakteru danej osoby.

Widziałam bramki, które strzelałeś jako dziecko, a także te jako dorosły zawodnik. Czy radość po zaliczonym trafieniu zawsze pozostaje ta sama?

Nic w tej kwestii się nie zmienia. Radość po zdobytej bramce zawsze pozostaje ta sama.

Lepiej jest strzelić gola czy zaliczyć asystę?

Nic nie przebije zdobycia gola. Wtedy wyzwala się w tobie niesamowita radość. Podobnie odczucie występuje kiedy twoja asysta sprawia, że wszyscy mają otwarte usta.

Czy masz jakiś specjalny sposób, który pozwala ci lepiej skoncentrować się przed meczem?

Nie, nie jestem jednym z tych piłkarzy, którzy przed spotkaniem słuchają muzyki w szatni. Skupiam się po prostu konkretnie na tym co będę musiał zrobić w trakcie meczu. Przygotowuję się najpierw na siłowni razem z fizjoterapeutą. Kiedy przychodzi moment wyjścia do rozgrzewki jestem już odpowiednio przygotowany. Nie mam więc żadnych specjalnych sposobów.

Czy Juventus jest stylem życia?

Tak, Juventus jest stylem życia. W tym rok zaczęłaś być częścią Juventusu. Przeżywaj ten czas odpowiednio każdego dnia. Później będę czekał aż sama odpowiesz mi na to pytanie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Przemo13131313
Przemo13131313
6 lat temu

Klasa , ktorej wiekszosc tu nie docenia. Ostatni mohikanin

putout
putout
6 lat temu

bo to ciężka i niewdzienczna praca. mało kto zwraca na to uwage. w tych czasach coraz mniej docenia się (przez kibiców) gre defensywną i taktyke. przecież tacy Chiellini i Bonucci są kojarzeni przede wszystkim przez pozaobronne akcje. Bonucci z rozgrywania a Chiellini z charakteru. Barzagli dla kibiców klubów innych niż Juventus jest anonimowy. przez różne kupa-branzowe portale oceniające obrońców Barzagli był notorycznie pomijany nawet gdy był w genialnej formie (własciwie przez ostatnie 5 lat). i na to samo cierpi Marchisio. jakby częściej robił wślizgi albo strzelał więcej bramek to by było o nim więecj mówione. nawet gdyby wtedy odpuszczał taktyke i obrone.

śmieszne podejście ma Marchisio. dotąd nawet napastnicy mówili ze dla ncih ma drugorzędne znaczenie czy zrobią kluczowe podanie asyste czy gola. liczy się zwycięstwo. a Claudio bez ceregieli przyznał że wolałbym strzelać xD.
mam nadzieje że wreszcie odbuduje swoją forme. strasznie mi go brakuje. Khedira to ostatnio sinusoida i Markiz na pewno by mógł wskoczyć za niego.

CzeczenCZN
CzeczenCZN
6 lat temu

Powinien być napastnikiem z takim podejściem 🙂

gruszka00000
gruszka00000
6 lat temu

Markiz - legenda i mistrz Juve:)

moj ulubieniec

mietek90
mietek90
6 lat temu

Put out bo Marchisio to legenda Juve, jedyny wychowanek na tym poziomie, ksiaze Turynu moze sobie pozwolic na wiecej

grejt
grejt
6 lat temu

Mistrz !!