Sturaro po meczu z Torino
Po meczu derbowym z Torino, bardzo zadowolony był zawodnik, który zazwyczaj rzadko grywa w meczach wysokiej rangi w tym sezonie. Mowa o Stefano Sturaro (na zdjęciu), który na antenie JTV stwierdził, że wygrywanie to jedyna rzecz, która się liczy.
“Derby to mecz, który po prostu trzeba wygrać, tylko to ma znaczenie. Jestem zadowolony z występu mojego oraz zespołu. To derby, tu nie chodziło o taktykę ale o to, kto bardziej pragnie wygrać. To my wygraliśmy i tylko to się liczy. Po zejściu Gonzalo trener przesunął Costę na szpicę i poprosił nas byśmy często wbiegali w pole karne. Było trochę trudności bo Torino jest w dobrej formie, ale jak już powiedziałem wcześniej, jedyne co dziś jest ważne to zwycięstwo. To istotne trzy punkty, biorąc pod uwagę, że Gonzalo musiał szybko opuścić plac gry. Wygrana utrzymuje nasze wysokie morale i dobrą pozycję w tabeli” – powiedział pomocnik, który ma za sobą już cztery występy w reprezentacji Włoch.
Bardzo dobry mecz z Torino 😉
@ krystiank
Uważasz się za lepszego piłkarza niż on ?
Hahahaha. No tak....
@miro4444 wszyscy piłkarze dużych klubów są instruowani co do swoich wypowiedzi w mediach. gdy gra idzie o miliony to nie ma miejsca na samowolke
"To jedyne co się liczy" - oni naprawdę mają chyba lekcje co mówić w mediach... A Sturaro mnie nie przekona do siebie choćby nie wiem co robił. Nikt chyba nie wie czemu występuje w meczach :/
Juve jakby nie miało w składzie choć jednego takiego rzemieślnika to nie byłoby sobą. 😉
Peluso, De Ceglie, Sturaro, Padoin, Matri, choć w tym zestawieniu nie wiem czy nie obrażam Padoina, któego mimo wszystko lubiłem. Matri też czasami potrafił błysnąć ;P
ale w piłkę kopać to też pasuje się nauczyc 😉