Mourinho gratuluje Juve
Jose Mourinho (na zdjęciu) gratuluje Juventusowi transferu Cristiano Ronaldo. Obecny menadżer Manchesteru United trenował swojego rodaka w Realu Madryt w latach 2010-2013. Według Mourinho, operacja przenosin napastnika z Madrytu do Turynu to transfer kompletny pod wieloma względami.
“Liga hiszpańska nie ma już dwóch najlepszych graczy na świecie. Teraz jeden jest w Hiszpanii a drugi we Włoszech. Premier League to najbardziej konkurencyjna liga z topowymi graczami ale teraz trzeba będzie spoglądać już na trzy kraje: Włochy z Ronaldo, Hiszpanię z Messim i Anglię, która ma najsilniejszą ligę. Jeśli zmieni się perspektywa takich zespołów jak Inter, Milan czy Roma i nie zaakceptują tylko biernie, że Juve z Cristiano jest silniejsze, mogą również oni wyciągnąć odpowiednie profity z tej transakcji stając się mocniejsze, zmieniając Serie A pod względem jakości, emocji, ekspozycji. Z tego powodu gratuluję Juventusowi tego transferu, który wpłynie na poziom sportowy, marketing i merchandising. Jest to więc transfer kompletny” – powiedział Mourinho dla Tele Stereo Radio.
Mou się przymila, bo pewnie też chce do Juve. Wara.
Ja mam do niego szacunek, przy Calciopolli mia możliwość wykupić graczy Juve ale tego nie chciał specjalnie.
Ktos go zapytal to co mial powiedziec. Ladnie sie zachowal tak mowiac bo sam niechcial ronaldo, zreszta jak wszystkie inne kluby.
Juz rok temu jak byl przymierzany do MU, Mourinho otwarcie mowil ze go niechce, bo nie ma zamiaru ukladac zespolu pod zawodnika ktory ma tyle lat.
Tak samo marketingowo Ronaldo tez by nie wplynal na poprawe juz kosmicznych finansow MU. AkcjevJuventusu wzrosly o 40 %.... Okej , ale jest jedno ale 🙂
Akcje Juventusu wzrosly chyba z pol dolara do 0,98 dolara, superw wynik tylko wiecie ile kosztuja akcje United ? Strzelajcie.... I tak nie traficie
W tej chwili 21,45 dolara. XD
origi | 17.07.2018 | 19:31:04
Akcje Juventusu wzrosly chyba z pol dolara do 0,98 dolara, superw wynik tylko wiecie ile kosztuja akcje United ? Strzelajcie.... I tak nie traficie
Origi raczej nie znasz specyfiki giełdy. W kapitalizacji spółki nie ważny jest sam kurs lecz także ilość akcji. Spółka może być bardziej wartościowa mając gorszy kurs. Dla właścicieli wzrost kursu nie ma znaczenia, nie zarabiają jeśli nie postanowią sprzedać cześci udziałów.
Chyba, że planują nową emisję, rozwadniaja kurs zwiększając ilość akcji w obiegu. Wzrosty generują zwiększone zainteresowanie emisją.
Dla inwestorów chcących zarobić od razu to już 100% wzrostu z pół dolara na dolara, akcje United w takim przypadku musiałyby kosztować 43 dolary by dać przy sprzedaży zarobić tyle samo 🙂
To ja już wiem kto przyjdzie po Allegrim
Przecież on nie trenował tych partaczy podczas naszego spadku...a Ibra był dogadany z nimi juz duzo wcześniej przed aferą
@profesor
taa? to ciekawe gdzie Ibra poszedł
Nawet barany przemówiły ludzkim głosem
Ja sobie nie przypominam żeby kiedykolwiek mówił coś złego na temat Juventusu. Może za czasów Interu ale nie przypominam sobie czegoś szczególnego. Ronaldo oprócz wartości sportowej ma też ekonomiczną i marketingową.
Bardzo możliwe,że robi podchody.
Może źle pamiętam ale poza dogryzaniem Ranieriemu a więc osobistych wycieczkach w jego stronę o Juve raczej wypowiadal się z szacunkiem
nie żebym się czepiał, ale to zdanie nadaje się raczej do poprawy:
"Liga hiszpańska nie ma już dwóch najlepszych graczy na świecie. Teraz jeden jest w Hiszpanii a drugi we Włoszech"
może lepiej by było "nie ma już jednego z dwóch najlepszych graczy" ?
bo inaczej brzmi to jak by liga hiszpańska nie miała już dwóch graczy, a przecież jeden został 🙂
pozdrawiam,
Ma chłop rację, co by nie mówić.
@Okoń
To ma brzmieć "jak by liga hiszpańska nie miała już dwóch graczy" bo nie ma już dwóch "...przecież jeden został :)"
Jestem mega czepialski ale w tym newsie nie ma się czego czepiać. Jest jak najbardziej spójny i logiczny.
Co do samego newsa. Wszyscy nie mogą wyjść z podziwu co Juve wyprawia 😀
@origi
Finansowo od ManU wciąż dzieli nas przepaść, nie ma co się oszukiwać, ale porównywanie cen akcji jest od czapy, bo tu wypada sobie zadać chociażby pytanie o wielkość emisji. Gdyby klub z mego miasta - III liga - wyemitował jedną akcję, to jej wartość byłaby wyższa od ceny akcji ManU i Juve razem wziętych, tak z kilkadziesiąt razy. A przecież to jeszcze by niczego nie mówiło o prawdziwym potencjale ekonomicznym danej spółki, czyż nie?