Przed meczem Lokomotiw Moskwa – Juventus

Odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu w fazie grupowej Ligi Mistrzów i na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zapewnić sobie grę w play-offach – oto misja, z jaką do Rosji polecieli piłkarze Juventusu. Mecz, który rozegrany zostanie jutro o 18:55 na moskiewskiej RZD Arenie z pewnością nie będzie spacerkiem – gracze Lokomotiwu w pierwszym starciu pomiędzy obiema drużynami postawili bowiem twarde warunki. Gracze Jurija Siomina dwa tygodnie temu na Allianz Stadium pokazali świetną dyscyplinę i organizację gry w defensywie, na co Bianconeri długo nie potrafili znaleźć recepty. Czy tym razem Maurizio Sarri znajdzie skuteczny sposób na obronę Lokomotiwu? A może wicemistrzowie Rosji przed własną publicznością pokażą zupełnie inny futbol i odważnie ruszą na przyjezdnych?

Z obozu rywala

Od czasu porażki poniesionej w Turynie Lokomotiw rozegrał dwa mecze ligowe, w których zdobył zaledwie jeden punkt. Najpierw były przegrane derby ze Spartakiem przed własną publicznością (0:3), następnie wyjazdowy remis z FK Ufa (1:1, gol Edera). Podopieczni Siomina po 15 ligowych kolejkach mają na koncie 30 punktów, co obecnie daje im trzecie miejsce w tabeli Premier Ligi. Dobrą wiadomością dla Rosjan jest powrót do pełni sił Macieja Rybusa, który rozegrał 90 minut w starciu z FK Ufa i być może pojawi się na boisku również w starciu z Juve. Według medialnych zapowiedzi, wprowadzenie Polaka w miejsce Idowu może być jedyną zmianą w porównaniu do składu, który zagrał od 1. minuty przed dwoma tygodniami na Allianz Stadium.

Sytuacja kadrowa

Mathijs De Ligt po zwycięskich derbach Turynu zgłosił uraz kostki – nie jest to groźna kontuzja, ale Holeder nie został powołany na jutrzejsze spotkanie. W jego miejsce Sarri prawdopodobnie wprowadzi do składu Demirala, który według mediów ma większe szanse na występ niż Rugani. Trener Juventusu zastanawia się również nad obsadą pozycji trequartisty – miejsce okupowane ostatnio przez Bernardeschiego zająć mogą w wyjściowym składzie Ramsey lub Douglas Costa. Swoją szansę dostać ma także Danilo, który pojawi się na prawej stronie defensywy w miejsce pauzującego za żółte kartki Cuadrado. Sarri nie będzie mógł skorzystać jutro także z Chielliniego, Cana, Mandżukicia, Perina i Pjacy, którzy nie są zgłoszeni do rozgrywek.

Historia meczowa, fakty

★ Juventus powalczy jutro o czwarte zwycięstwo w swoim czwartym meczu z Lokomotiwem Moskwa w historii. Niedawna wygrana 2:1 po dwóch bramkach Dybali została poprzedzona zwycięskim dwumeczem z sezonu 1993/1994.
★ Jeśli Bianconeri przywiozą z Moskwy komplet punktów, zapewnią sobie awans z fazy grupowej niezależnie od losów starcia Bayeru Leverkusen z Atletico Madryt.
★ Juventus nie wygrał w Europie żadnego z czterech ostatnich wyjazdowych meczów – po porażce z Young Boys w ramach zeszłorocznej fazy grupowej przyszła porażka z Atletico Madryt oraz remisy z Ajaxem i – ponownie – Atletico Madryt.
★ Nie można powiedzieć, by stadion Lokomotiwu był twierdzą nie do zdobycia – gospodarze wygrali tylko pięć z czternastu ostatnich meczów rozgrywanych u siebie w europejskich pucharach, odnosząc w nich siedem porażek.
★ Jeśli Cristiano Ronaldo pojawi się jutro na boisku, będzie to jego 174. mecz w rozgrywkach pod egidą UEFA – Portugalczyk wyrówna tym samym rekord ilości występów wśród graczy z pola, który należy obecnie do Paolo Maldiniego. Obu wyprzedza Iker Casillas, który zgromadził 188 meczów.
★ Rozjemcą jutrzejszego spotkania będzie Ruddy Buquet. Francuz nie prowadził jeszcze żadnego meczu ani Juventusu, ani Lokomotiwu. W fazie grupowej tegorocznej Ligi Mistrzów gwizdał do tej pory raz – było to zremisowane starcie Interu ze Slavią Praga.

Przewidywane składy

Juventus (4-3-1-2): Buffon – Danilo, Bonucci, Demiral, Alex Sandro – Khedira, Pjanić, Matuidi – Ramsey/Costa – Ronaldo, Higuain

Lokomotiw Moskwa (5-3-2): Guilherme – Ignatjew, Murilo, Corluka, Howedes, Rybus – Barinow, Krychowiak, Joao Mario – Al. Miranczuk, Eder

Zobacz także

Temat meczowy na forum
Sprawdź, gdzie kibice oglądają mecz