Sarri: Dobre 60 minut
Po końcowym gwizdku z mediami rozmawiał również Maurizio Sarri. Trener Juve przyznał uczciwie, że jego zespół prezentował się dobrze przez 60 minut. Dodał przy tym, że Stara Dama skupiła się później na utrzymaniu prowadzenia.
“Graliśmy dobrze przez 60 minut. To oczywiste, że przeciwko Romie gra się bardzo ciężko na Stadio Olimpico. Nie podobało mi się to, że próbowaliśmy utrzymać prowadzenie, zamiast spróbować je podwyższyć. Mieliśmy przecież kontrataki, w których wychodziliśmy trzech na jednego” – rozpoczął Sarri dla Sky Sport Italia.
“Radziliśmy sobie dobrze długimi fragmentami i cieszę się z rezultatu. Prowadząc trzeba jednak przeć do przodu, a nie rozgrywać piłkę na własnej połowie. Nie uważam, że długie piłki to dobre rozwiązanie. Częściowo przez to, że nie mamy napastników, którzy są dobrzy w powietrzu. Ponadto takie rozwiązania mogą przynieść nam maksymalnie 6-7 bramek w sezonie”.
“Często rozgrywanie piłki do przodu jest ryzykowne, ale ma to większy sens niż jej bezcelowe utrzymywanie. W końcówce cofnęliśmy się zbyt głęboko, co było bardzo niebezpieczne. Wolę bronić 30 metrów dalej, więc próbowałem zmienić system gry” – wytłumaczył trener Juve.
Zdecydowanie wolę Bentancura niż obecnego Pjanica. Pjanic zgubił gdzieś swoje wszystkie atuty i gra chyba jedynie za nazwisko albo żeby stan liczbowy się zgadzał. Drepcze po boisku, głupio traci piłki, podaje "na alibi", łapie sporo żółtych kartek za głupie faule. Jeśli nie poprawi swojej gry, to według mnie należałoby go posadzic na ławce.
Pjanic to hamulcowy mojego życia 🤣
Odnosnie Demiral komunikat ze strony Juventusu.
Testy diagnostyczne przeprowadzone dziś rano w J | Medical wykazały uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego z towarzyszącym urazem łąkotki .
Interwencja chirurgiczna będzie wymagana w ciągu kilku najbliższych dni.
Dobry mecz i cieszmy się z 3 pktów, bo dawno nie pokonaliśmy Romy na ich stadionie. Fajnie zagrał znów Rabiot i to cieszy. Wielu czepia się Pjanicia, ale jednak to gdy go nie ma wtedy dopiero się go docenia.
Wszystko spoko. Ale co on zrobił żeby zmienić obraz gry? Wrzucił Danilo za Ramseya. WTF??? To jest " Wolę bronić 30 metrów dalej, więc próbowałem zmienić system gry”??? Zmiany Dybali za Gonzalo nie licze, to jest 1:1 choć i tu można się doczepić bo Higuain jest zdecydwoanie lepszy na długie piłki niz Paolo. Nie rozumiem tej wypowiedzi....
Sam nie wiem co myśleć o tej wypowiedzi. Niby Sarri widzi to samo co kibice i też mu się to nie podoba, ale co z tego wynika? Zawodnicy NIE CHCĄ go słuchać? Zwalać wszystko na karby naleciałości po Allegrim też ciężko, bo na boisku byli ludzie, którzy Allegriego nie znali (Rabiot, Ramsey), ludzie którzy lubią grę do przodu i źle się pod Allegrim czuli (Ronaldo, Dybala) albo ci, którzy pełnie ofensywnych możliwości mieli ujawnić przy nowym, ofensywnym ustawieniu (Sandro, Cuadrado).
Chyba że wszystko skupia się wokół Pjanica i po prostu Sarri nie chce tego wprost powiedzieć. Uczynił Bośniaka centralną postacią swojej drużyny, a ten nie potrafi być prawdziwym reżyserem.
Cholera, nie chciałem powrotu Pogby (bo przecież u nas był na wakacjach), ale chyba to właśnie taki zawodnik jest brakującym ogniwem w tej drużynie...
Wydaje się, że głównym hamulcowym jest Pjanić. Atakujemy za wolno i zbyt małą ilością piłkarzy. A Pjanić często beznadziejnie źle, albo nie w tempo, albo na alibi do tyłu, a to on powinien być tym nadającym tempo na boisku.
W tym meczu było widać niereformowalnego Pjanicia który tak mocno gra na Alibi że powinien dostać za to karę... Nasza niedawna ostoja nie dopasowuje się do wydarzeń na boisku i dubluje pozycje kolegom.
Po zagraniu piłki staje w miejscu, dramat.
W przypadku Cuadrado też jest z tą na dwa kontakty słabo.
W tym meczu Rabiot wiele piłek stracił nie dokona że swojej winy....
Warto dodać że człon drużyny to jednak starsi piłkarze, a takim trochę ciężej wybić z głowy jakieś nawyki...
To pokazuje że to cofanie i bronienie się to nie decyzje trenera tylko przyzwyczajenie zawodników, tutaj by wybić im taką grę to jeszcze kolejny sezon musi minąć i dużo zmian w polu gry
Sarri nadal walczy z cynizmem i takim zachowawcxym nawykiem gry Juve, nie chce pisać, że to Nasze DNA bo sam do końca nie chce w to wierzyć. Stać Nas na efektowną i ofensywną grę
Forza Juve