#FINOALLAFINE

Ravanelli wspomina Fortunato

Wczoraj minęła 25 rocznica śmierci Andrei Fortunato – piłkarza Juventusu w latach 1993-1995, który na zawsze zostanie już w pamięci wszystkich kibiców Starej Damy. Ćwierć wieku minęło, jednak jego kolega z drużyny Fabrizio Ravanelli pamiętając o Andrei, złożył mu hołd za pośrednictwem Juventus News24.

Jego pamięć jest tak samo niezatarta w moim sercu, jak ból związany z jego utratą. Andrea nigdy się nie poddawał, ale to była wojna, której nie mógł wygrać. Nauczył mnie co w życiu jest ważne, sprawił, że byłem mocniejszy. Spędzaliśmy razem mnóstwo czasu, nie tylko trenując, ale też chodząc do kina czy po prostu spędzając czas w domu. Pamiętam, gdy sezon się skończył, dyrektorzy Juventusu przyszli do nas do restauracji i powiedzieli nam, że Andrea jest w szpitalu a choroba jest poważna. To był ogromny szok” – przyznał po latach popularny Srebrny Lis.

Ravanelli na czas powrotu do zdrowia użyczył nawet Fortunato swój dom w Perugii. “Paradoksalnie, to on mnie uspokajał a nie odwrotnie. Był pewien, że da sobie radę i nawet nie myślał o porażce. Andrea zawsze będzie w moim sercu i nigdy go nie zapomnę“.

Na naszej stronie internetowej znajduje się biografia Andrei Fortunanto, do której przeczytania serdecznie zachęcamy, wystarczy kliknąć TUTAJ.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze