Minguella: Pjanić ma tylko jedną wadę
Tuttosport przeprowadziło wywiad z Josepem Marią Minguellą. Pełnił on w przeszłości rolę agenta, który doradzał w transferach Barcelonie. Teraz wypowiedział się w temacie Miralema Pjanicia i Arthura Melo.
“Pjanić to znakomity piłkarz, który ma tylko jedną wadę: wiek. Barcelona ma już sześciu graczy powyżej trzydziestego roku życia i nie może pozwolić sobie na kolejnego, ponieważ sezon jest długi i wyczerpujący. Dlatego czynnik fizyczny nabiera coraz większego znaczenia” – wyjaśnił Minguella.
“Arthur Melo nie jest wystarczająco dobry, aby zaistnieć w pierwszym zespole Barcelony. Trener Quique Setien dał mu szansę tylko cztery razy i pozwolił klubowi na jego sprzedaż. To powinno dać mu do myślenia, że nikt nie uważa go tam za niezastąpionego. Jeśli zostanie, będzie tylko jednym z wielu. Jeśli odejdzie, nikt nie będzie za nim płakał”.
Gdyby to ode mnie zależało to szukałbym wśród swoich rodaków i tyle - kogoś z Włoskiej młodzieży bym ściągnął. Wystarczy jeden w jednym oknie. W kolejnym oknie poszukać następnego i już. Nie wiem ile w tym prawdy ale czytałem komentarze kibiców Barcy i dopatrzyłem się zarzutu o niską profesjonalność Brazylijczyka (tzn. że zdarza się mu źle prowadzić i średnio przykładać do zawodu który wykonuje). Jeśli tak jest to ja bym sobie odpuścił takiego zawodnika!
Oglądałem spotkania Barcy i nie rozumiem wogóle zainteresowania Arthurem. Nie pokazuje nic szczególnego, nie ma żadnej wyróżniającej się cechy, kręci kółeczka i podaje do kolegi. Mam nadzieję, że to plota, bo na rynku są piłkarze dużo lepsi od Brazylijczyka.