Buffon: Nic nie sprawia mi większej radości

Gole strzelali dziś inni, ale podczas derbów Turynu wszystkie oczy zwrócone były w stronę Gigiego Buffona. Legendarny bramkarz rozegrał swój 648. mecz w Serie A, czym pobił rekord wszech czasów Paolo Maldiniego. “Oczekiwanie na możliwość pobicia tego rekordu nie było dla mnie problemem. Gramy teraz dużo meczów, to delikatny moment sezonu i jedyna prawdziwa presja jaką dziś czułem, miała związek z tym meczem” – przyznał Superman po zwycięstwie przed kamerami Sky Sport – “Teraz, już po zakończeniu spotkania, jestem bardzo szczęśliwy z pobicia rekordu, ale wcześniej nie miało to na mnie wpływu, ponieważ to był naprawdę ważny mecz“.

Buffon przedłużył swój kontrakt z Juventusem i będzie grał przynajmniej do końca następnego sezonu. “Zostanę minimum do 43. roku życia, ale odkąd skończyłem czterdziestkę, oceniam sytuację miesiąc po miesiącu. Tak długo, jak moja motywacja i forma są wysokie, zamierzam kontynuować karierę, ponieważ nic nie sprawia mi większej radości niż rozgrywanie niektórych meczów. Które spotkanie z dotychczasowych zapamiętam na zawsze? Pierwsze. Marzyłem o nim od dziecka, debiut był ukoronowaniem moich marzeń. Miałem niepohamowane pragnienie, by wszyscy mnie poznali. Liga Mistrzów? Chodzi mi po głowie, to nieuniknione. Kilka razy byłem bliski triumfu i fakt, że nigdy nie złapałem tego pucharu za uszy sprawia mi przykrość. Z pewnych smutków biorę jednak siłę, która pozwala mi się nie poddawać i jest to jedno z wyjaśnień, jakie daję samemu sobie w smutne wieczory“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: