Przed meczem Milan – Juventus
Fot. JuvePoland
Ligowa karuzela nie zwalnia tempa – przed nami 31. kolejka Serie A, w ramach której Juventus czeka trudny wyjazdowy pojedynek z Milanem. Bianconeri pojadą do Mediolanu bez zawieszonych za kartki de Ligta i Dybali, a na San Siro podejmie ich drużyna, która po wznowieniu rozgrywek złapała wiatr w żagle i ma ochotę powalczyć o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Czy Bianconeri mimo dwóch poważnych osłabień po raz kolejny pokażą przyjemną dla oka grę i będą w stanie zdominować rywala?
Z obozu rywala
Tuż przed rozpoczęciem przerwy w rozgrywkach, Milan przegrał 1:2 z Genoą. Tuż po jej zakończeniu – bezbramkowo zremisował z Juventusem i odpadł z Pucharu Włoch. Potem przyszła jednak odmiana – seria czterech ligowych meczów bez porażki musi robić wrażenie, jeśli spojrzymy na to, jak do tej pory Rossonerim układał się ten sezon. Po zwycięstwach z Lecce (4:1) i Romą (2:0) przyszła zadyszka ze SPAL (2:2), a w ostatni weekend – wyjazdowy triumf nad Lazio (3:0). Ten ostatni wynik był swego rodzaju niespodzianką, nawet jeśli wziąć pod uwagę, jak mocno osłabieni personalnie byli Biancocelesti. Za występy w ostatnich tygodniach chwaleni są gracze formacji ofensywnej, na których wielu w Mediolanie postawiło już krzyżyk – Calhanoglu, Rebić czy Paqueta, których wspiera wracający do pełni zdrowia Ibrahimović.
Sytuacja kadrowa
Derby Turynu nie przyniosły nowych problemów zdrowotnych w ekipie Juventusu, ale Maurizio Sarri będzie musiał poradzić sobie bez zawieszonych za żółte kartki de Ligta i Dybali. Do zajęć z drużyną powrócili Chiellini i Alex Sandro, ale decyzja o ewentualnym włączeniu ich do kadry na to spotkanie zapadnie dopiero jutro. Włoskie media są zgodne, że murowanymi faworytami do zastąpienia zawieszonych Holendra i Argentyńczyka są odpowiednio Rugani i Higuain. Włoski obrońca, który przeszedł zakażenie koronawirusem, po raz ostatni wybiegł na boisko 22 lutego, w starciu ze SPAL. Pipita wchodził na końcówki meczów z Lecce, Genoą i Torino – czy jest gotów na grę przez pełne 90 minut? Niewykluczone, że Sarri zdecyduje się na jedną niewymuszoną zmianę – media donoszą, że na ławce może usiąść Pjanić. Do bramki powróci Szczęsny, poza grą na pewno pozostaną Demiral, De Sciglio i Khedira.
Historia meczowa, fakty
★ Będzie to 217. starcie Juventusu z Milanem. Bilans dotychczas rozegranych pojedynków przemawia na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 86 razy wobec 69 remisów i 61 triumfów Rossonerich.
★ W pierwszej rundzie Juventus wygrał z Milanem na własnym stadionie 1:0 – decydującą bramkę zdobył Paulo Dybala.
★ Milan po raz ostatni wygrał w lidze z Juventusem prawie 4 lata temu – w 9. kolejce sezonu 2016/2017, Rossoneri wygrali 1:0 u siebie po golu Locatellego. Dwa kolejne ligowe wyjazdy Juve na San Siro to triumfy po 2:0 (po dublecie Higuaina w sezonie 2017/2018 i bramkach Mandżukicia oraz Cristiano rok później).
★ Maurizio Sarri w swojej dotychczasowej karierze trenerskiej mierzył się ze Stefano Piolim 12-krotnie (6 zwycięstw, po 3 remisy i porażki). Historia ich pojedynków sięga sezonu 2005/2006, gdy mierzyli się w Serie B. Sarri grał przeciwko Milanowi 13 razy, przegrał tylko raz (6 zwycięstw, 6 remisów) – w Pucharze Włoch 2006/2007, gdy prowadził Arezzo.
★ Spotkanie to poprowadzi Marco Guida, który prowadził dotychczas 19 meczów Juventusu (14 zwycięstw, 4 remisy, 1 porażka). Milan grało pod jego okiem aż 26 razy (10 zwycięstw, 8 remisów, 8 porażek). Guida prowadził już mecz Milan – Juve w sezonie 2013/2014 – Bianconeri triumfowali wówczas po trafieniach Teveza i Llorente.
Przewidywane składy
Juventus (4-3-3): Szczęsny – Cuadrado, Rugani, Bonucci, Danilo – Bentancur, Pjanić/Rabiot, Matuidi – Bernardeschi, Higuain, Ronaldo
Milan (4-2-3-1): Donnarumma – Conti, Kjaer, Romagnoli, Hernandez – Kessie, Bennacer – Saelemaekers, Bonaventura/Paqueta, Calhanoglu – Ibrahimović
Kiedy i gdzie?
Kiedy: wtorek 7 lipca, godzina 21:45
Gdzie: San Siro, Mediolan (mecz odbędzie się bez udziału publiczności)
Transmisja: Eleven Sports 1
