Błaszczykowski: Miałem kontrakt z Juve na stole
Jakub Błaszczykowski udzielił wywiadu Rzeczpospolitej. W rozmowie ze Stefanem Szczepłkiem odniósł się do swoich niedoszłych transferów. 34-latek przyznał, że miał nawet szansę na przeprowadzkę do Juventusu.
“(…) W roku 2013 na Wembley Borussia rozgrywała z Bayernem finał Ligi Mistrzów. Wcześniej trener Antonio Conte chciał mnie wziąć do Juventusu. Suma odstępnego wynosiła 13 mln euro i Juventus na to się zgodził. Miałem kontrakt na stole. Ale po finale Mario Goetze odszedł z Borussii do Bayernu i Juergen Klopp powiedział: ‘Chociaż ty mi tego nie rób’. Zostałem w Dortmundzie, tym bardziej że bardzo dobrze się tam czuliśmy z rodziną” – przyznał Błaszczykowski.
Chodził po skrzydle nieźle w tamtym okresie,przydałby się wtedy.
Ulubiony piłkarz kadry ostatniej dekady. Przynajmniej nie s*ał do gniazda, czytaj na Smudę itd. jak Lewy.
Bardzo dobry piłkarz i świetny człowiek! 🙂
Szkoda, że nie przyszedł do Juve.
Cieszę się, że wrócił do Wisły. Ba! Uratował ją!
Szkoda. Bo Błaszczu to dla mnie największy polski piłkarz. Mistrz pod każdym względem.
Kuba jeśli to czytasz to zaśpiewam najlepiej jak umiem: "...podzielimy równo, Pankom 3pkt, Truskolasom gó..no.." 😀