Strona główna » Aktualności » Scudetto jeszcze nie dziś. Udinese – Juventus 2:1 (0:1)
Scudetto jeszcze nie dziś. Udinese – Juventus 2:1 (0:1)
Fot. JuvePoland
Wyścig o tegoroczne scudetto nadal trwa i wygląda na to, że nikomu nie śpieszy się by zdobyć tytuł. Juventus, Inter, Lazio co kolejkę niemal tracą punkty. Dziś, gdy mistrzostwo było już o krok, Juventus przegrał w Udine 1-2 i by zapewnić sobie tytuł musi poczekać przynajmniej do niedzieli, chyba, że potkną się znów Inter i Atalanta.
Na początku pierwszej połowy blisko zdobycia bramki było Udinese, gdy w dziesiątej minucie piłka trafiła w słupek po główce… Danilo. Chwilę później to Juventus mógł wyjść na prowadzenie, po strzale Dybali interweniował Musso. Ostatecznie na bramkę musieliśmy poczekać praktycznie do końca tej części gry, gdy niemoc napastników i pomocników postanowił naprawić Matthijs de Ligt. Holenderski obrońca kapitalnym strzałem zza pola karnego nie dał szans Musso i Juventus na przerwę schodził będąc przynajmniej wirtualnie – mistrzem Italii.
Druga odsłona rozpoczęła się fatalnie dla przyjezdnych. Ken Sema idealnie wręcz dośrodkował z lewej strony boiska a zupełnie niepilnowany Illija Nestorovski strzałem głową bezbłędnie wykończył akcję. Udinese poczuło krew i szybko próbowało pójść za ciosem, gospodarzom brakowało jednak precyzji. W miarę upływu czasu gra się nieco wyrównała, a w ostatnich piętnastu minutach do głosu coraz częściej dochodził Juventus. Próbował co oczywiste Cristiano Ronaldo, który jednak nie mógł się wstrzelić. Maurizio Sarri wprowadził na boisko również Douglasa Costę, by jeszcze bardziej rozkręcić atak, strzelić decydującą bramkę i zaklepać już dziś mistrzostwo. Niestety, Bianconeri w doliczonym już czasie gry zostali ukarani. Seko Fofana przyjął piłkę na połowie boiska, najpierw poradził sobie z Alexem Sandro a później z łatwością ograł de Ligta. W pojedynku sam na sam z Wojciechem Szczęsnym posłał piłkę pod prawą ręką polskiego bramkarza i tym samym zapewnił swojej ekipie trzy punkty. Juventus zanotował piątą w tym sezonie porażkę i musi przełożyć świętowanie tytułu.
Udinese – Juventus 2:1 (0:1)
52′ Nestorovski , 90′ Fofana – 42′ De Ligt
Udinese (3-5-2): Musso – Troost-Ekong, Becao (90′ De Maio), Nuytinck – Ter Avest (78′ Samir), De Paul, Fofana, Sema, Zeegelaar (69′ Larsen) – Nestorovski, Okaka Chuka
Juventus (4-3-3): Szczęsny – Danilo (75′ Cuadrado), de Ligt, Rugani, Alex Sandro – Ramsey (59′ Matuidi), Bentancur, Rabiot – Bernardeschi (60′ Costa), Dybala, Ronaldo
Żółte kartki: 20′ Troost-Ekong, 68′ Zeegelaar – 1′ Ramsey, 83′ Cuadrado