Juventus – Hellas Werona 1:1 (0:0)

Przed Meczem Juventus Hellas Werona
Fot. JuvePoland

Tylko remis Juventusu z Hellasem Werona na Allianz Stadium. Goście sprawiali podopiecznym Pirlo wielkie problemy grą wysokim pressingiem i wyszli na prowadzenie za sprawą Favillego. Punkt Starej Damie dał Dejan Kulusevski, który popisał się mierzonym strzałem lewą nogą.

Goście rozpoczęli ten mecz ustawieni bardzo wysoko i skutecznie nakładali pressing na podopiecznych Pirlo, którzy długimi fragmentami mieli problem z wyjściem z własnej połowy. Po kwadransie gry Kalinić ośmieszył Bonucciego przy linii końcowej w polu karnym Juve i stanął oko w oko ze Szczęsnym, który zachował czujność i wybił piłkę na rzut rożny. Po chwili gracze Juricia wbili piłkę do siatki, ale gol Colleya został anulowany przez sędziego z powodu spalonego. w 21. minucie Bernardeschi znalazł się w niezłej sytuacji w polu karnym rywala, ale Silvestri odbił jego niezbyt mocny strzał. W odpowiedzi goście posłali kilka dośrodkowań pod bramkę Szczęsnego – nie przełożyło się to jednak na bezpośrednie zagrożenie bramki Juve. Bianconeri zaczęli dochodzić do głosu w ostatnim kwadransie gry – najpierw Bernardeschi i Morata nie doszli do niezłego dośrodkowania Ramseya, a w 42. minucie Cuadrado trafił w poprzeczkę. Kolumbijczyk nieznacznie pomylił się w świetnej sytuacji po składnej kontrze wyprowadzonej przez Juventus. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy do siatki rywala trafił Morata, który wyszedł do prostopadłego podania od Cuadrado i podciął piłkę nad wychodzącym Silvestrim – radość Hiszpana nie potrwała jednak zbyt długo, VAR pokazał bowiem minimalnego spalonego i sędzia anulował to trafienie.

Po wznowieniu gry Jurić dość szybko wykonał trzy zmiany, a jeden ze świeżo wprowadzonych piłkarzy wyprowadził Hellas na prowadzenie. W 60. minucie Bernardeschi popełnił błąd w rozegraniu piłki, goście wyprowadzili kontrę, Zaccagni wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Andreę Favillego, a ten w dobrej sytuacji problemów pokonał Szczęsnego. W odpowiedzi Pirlo wprowadził Kulusevskiego w miejsce Bernardeschiego, a boisko opuścić musiał również strzelec bramki, który doznał kontuzji. Goście po zdobyciu prowadzenia cofnęli się i skupili na obronie dostępu do własnej bramki. W 75. minucie boisko z powodu kontuzji opuścić musiał Bonucci, którego zastąpił Frabotta. Po chwili strzał Dybali z dystansu zatrzymał się na poprzeczce, a w 78. minucie do wyrównania doprowadził Dejan Kulusevski, który zszedł w pole karne rywala z prawego skrzydła i płaskim strzałem nie dał szans Silvestriemu. Bianconeri kontynuowali napór i kilkadziesiąt sekund później potężne uderzenie Rabiota z dystansu nieznacznie mineło bramkę gości. W ostatnim kwadransie meczu nierzadko oglądaliśmy 21 zawodników ustawionych na ostatnich 40 metrach przed bramką Hellasu, jednak mimo wielu prób, Bianconeri nie zdołali pokonać dobrze dysponowanego Silvestriego po raz drugi i remis stał się faktem.

Gra Juventusu do momentu cofnięcia się gości wyglądała słabo i oparta była na pojedynczych zrywach. W końcówce Bianconerim nie brakowało wiele, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale ostatecznie doszło do podziału punktów. Po pięciu kolejkach ligowych kibice mają zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi. Co czeka ich w środowym spotkaniu z Barceloną?

Juventus – Hellas Werona 1:1 (0:0)
78′ Kulusevski (asysta Morata) – 60′ Favilli (asysta Zaccagni)

Juventus (3-4-1-2): Szczęsny – Demiral, Bonucci (75′ Frabotta), Danilo – Cuadrado, Arthur, Rabiot, Bernardeschi (61′ Kulusevski) – Ramsey (90′ Vrioni) – Dybala, Morata
Hellas Werona (3-4-2-1): Silvestri – Ceccherini (55′ Magnani), Lovato, Empereur – Faraoni, Tameze (51′ Ilić), Vieira, Lazović – Colley, Zaccagni – Kalinić (55′ Favilli, 62′ Barak)

Żółte kartki: 90′ Kulusevski – 39′ Vieira, 57′ Lazović, 69′ Empereur, 90′ Faraoni

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
3 lat temu

przespali 60 min meczu stracili gola to zaczeli grac

3 lat temu

Mecz nam zawalił sędzia wiadomo że jestem wkurzony po takim wyniku ale niema co się martwić
sezon długi każdy gdzieś zgubi punkty Milan także .
ciekaw jestem jak zagramy z Barcą i jak będzie
Wyglądała jedenastka bez bonucciego bez CR7
Chciałbym żeby de light wrócił jak najszybciej.

Poke
3 lat temu

Zluzujcie maty. Z hellasem zawsze trudno się grało. Dziś zabrakło 30 cm,10 przy poprzeczce Cuadrado, 10 przy spalonym Moraty, 10 przy poprzeczce Dybali. Trochę pecha, trochę braku zgrania i mamy kolejny remis. Niestety ale ten sezon będzie tak wyglądał, kontuzje, kwarantanny, wymusoszone zmiany i rotację składem.
A i owszem też jestem wkurzony wynikiem. Nie powinniśmy w ten sposób zakończyć tego meczu.
Swoje zrobił niestety sędzia który pozwalał Hellasowi na granie we wszystkie dyscypliny tylko nie piłkę nożną.
Cierpliwości u wyrozumialosci. To jest trudny okres dla wszystkich.

Ajajaj
3 lat temu

Nie mogę sluchac/czytać ze to przez sędziego. Sędzie nie kazał strzelać cuadrado w poprzeczkę z całej siły, a wystarczyło tylko delikatnie w boczna siatkę. Sędzia też nie kazał truchtać im przez 70 minut czy kopać lagi na Morate po której i tak nic nie było.

AveJuve666
3 lat temu

Podsumowując, widać progres, trzeba czasu żeby to zadziałało, jednak szkoda że nie ma Ronaldo, bo mógłby załatwić 3pts. Sędzia kolejny raz spieprzył mecz, stan jest taki, że mecze są bardzo kontaktowe, z czasem będzie wiecej dystansu i to nie bedzie az tak waliło po oczach, z 1:0 w 2 połowie wyglądałoby to zupełnie inaczej, nie wspomne juz o tym, że cały zespół był faulowany niemiłosiernie non-stop. Wielkie nerwy i rozczarowanie, ale w koncu musi byc dobrze!

3 lat temu

Rozczarowanie i trudna sytuacja przed meczem z Barcą. Może niedługo De Ligt wróci? I przede wszystkim niech jak najszybciej wraca Cristiano, bo bez niego nasz atak nie jest taki, jaki powinien być. Potrzebny jest również Sandro. Z Barceloną trzeba będzie raczej zagrać czwórką w obronie...

3 lat temu

Niech wraca Ronaldo jak najszybciej bo pożegnamy się z 10 tytułem..

LimaK
3 lat temu

Wydawałoby się, że nie można sobie wymarzyć lepszego momentu na grę z Barceloną, ale w sumie...
No nie wiem, zobaczymy...

Ajajaj
3 lat temu

Może niech Pirlo spróbuję tego oklepanego 433. Z Chiesa Dybala i Kulu z przodu. Tym bardziej po tym jak zostaniemy z 1 nominalnym środkowym obrońca.

3 lat temu

Martwi kolejna strata punktów. Eksperyment z Pirlo oraz eksperymenty samego Adrei ze składem na razie nie daj a zadowalających rezultatów, aczkolwiek to dopiero początek sezonu.
Na poziomie zagrali Danilo, Cuadrado, Morata i w drugiej połowie Dybala. Dobra zmiana Kulu. Arthur i podanie do przodu na kilkanaście metrów chyba nie istnieje. Widać u Paulo braki ale z czasem łapał lepszy rytm. Momentami brak jakiejkolwiek organizacji jakby nie wiedzieli co mają grać.
Dwaj Panowie na B czyli Bonu i Berna to była dziś parodia. Jak wróci Matias czy Giorgio to Leo ława, ława, ława i niech z niej nie wstaje. Kompletnie nie nadaje się na lidera obrony. Defensywnie na środku Danilo gra stokroć lepiej. Co do Berny to brak słów i kolejny błąd Pirlo vide Rabiot i czerwo z Romą.

Damek86
3 lat temu

Źle się dzieje w państwie turyńskim. Kolejny mecz i kolejne rozczarowanie. Mecz Juve z Barcą zapowiada się super, walka kulawego ze ślepym.

Daesu
3 lat temu

Pierwsza połowa to była katastrofa. Bonucci jako rozgrywający, Arthur jako środkowy obrońca... o co tu chodzi? Druga połowa nie była lepsza, nasi zawodnicy rzucili się do ataku po straconej bramce i grali w końcu w piłkę przez ostatnie 20 minut. a czemu nie grali tak od początku? To nie jest dobry Juventus, jestem mocno rozczarowany tym wynikiem. Wprawdzie mogliśmy tu strzelić nawet 4 bramki (2x poprzeczka, strzał Dybali, główka Moraty), ale to nie ma znaczenia, kiedy wynik końcowy to 1:1.

3 lat temu

Na 5 rozegranych spotkań, tylko 2 wygrane- póki co delikatnie mówiąc szału nie ma...
Oby nie było kompromitacji z Barceloną, tym bardziej, że chyba zostajemy tylko z Demiralem.