Capello: Chiesa będzie jeszcze lepszy
Federico Chiesa zaliczył wczoraj swoje premierowe trafienie w koszulce Juventusu. Poza tym, Włoch zagrał jeszcze wiele dobrych piłek. Cieszy to kibiców Starej Damy, ponieważ na początku były gracz Fiorentiny nie przekonywał swoją postawą.
Były trener Juve, Fabio Capello apeluje o spokój i twierdzi, że 23-latek wskoczy jeszcze na wyższy poziom. “Ibrahimović nie zachwycał, kiedy przybył do Turynu. Trenował jednak każdego dnia i dotarł do miejsca, w którym jest teraz. Federico ma jeszcze czas i jest w stanie to osiągnąć” – powiedział Capello po wczorajszym spotkaniu.
Chiesa dał pozytywny sygnał już w spotkaniu z Benevento, kiedy posłał świetne podanie do Moraty i był jednym z najlepszych na boisku. Wczoraj znakomicie wywiązywał się z roli wahadłowego, wspierając umiejętnie kolegów również w fazie obrony. Inteligencja taktyczna i dynamika – to cechowało wczoraj szczególnie syna Enrico Chiesy.
źródło: www.ilbianconero.com
Chiesa zagrał wczoraj świetny mecz, gol i właściwie dwie asysty można zapisać na jego konto. Cieszy mnie to bardzo, bo wierzę w tego chłopaka i chciałbym, aby jego dobre występy zwiastowały powrót ItalJuve. Może nie na taką skalę jak kiedyś, gdzie połowa podstawowej jedenastki Squadra Azzurra to byli zawodnicy Juventusu, ale wiecie o co mi chodzi. Tutaj liczę na transfer Locatelli'ego i być może w przyszłości także na Zaniolo. 🙂
Ibra to Ibra kogo my porównujemy. Federico ma już 23 lata i jest ukształtowanym zawodnikiem na pewnym poziomie, może nabrać siły, poprawić wykończenie akcji ale pewnego poziomu nie przeskoczy to nie jest nieopierzony 16- latek. Oby utrzymywał solidny poziom przez cały sezon i popracował nad defensywą i koncentracja przez cały mecz to ibardzo mocno.
Chyba nie ma wątpliwości, że Chiesa na prawej to inna jakość niż Chiesa na lewej.
BTW naszym największym wzmocnieniem jest Alex Sandro gdyż nie mamy na tą pozycję drugiego piłkarza o zbliżonej jakości. Ani Chiesa, ani Frabotta nie dają rady na lewym wahadle, inne eksperymenty typu Cuadrado, Ramsey i Bernardeschi tym bardziej.