Koeman przed meczem z Juve
Barcelona zmierzy się w Lidze Mistrzów z Juventusem po bolesnej porażce z zespołem Cadiz. Drużynę z Katalonii osłabiła też kolejna kontuzja Dembélé. By wyjść z grupy na pierwszym miejscu, Bianconeri muszą pokonać Barcę różnicą trzech goli (ewentualnie dwóch, ale przy wyniku 3:1 lub wyższym). Trener Blaugrany deklaruje jednak, że jego zespół nie odpuści walki o prymat.
“Naszym celem jest wygrana, chcemy zdobyć pierwsze miejsce. Dembélé? Poczuł coś w drugiej połowie, kiedy wszedł na boisko, myślał, że to nic wielkiego, ale patrząc na jego historię to krok wstecz. To jeden z powodów, dla których narzekam na kalendarz rozgrywek. Nie wiem, kto jest jego pomysłodawcą, ale jeśli tak jak drużyny z Hiszpanii, grasz we wtorek w Lidze Mistrzów, nie możesz wracać o czwartej rano. Jesteśmy drużyną, która grała już pięć spotkań na wyjeździe o dziewiątej wieczór. Jeśli kolejny mecz jest w środę, masz dodatkowy dzień na odpoczynek, ale w przypadku wtorku tak nie jest“.
Koeman skomentował różnicę jaka dzieli jego drużynę od Atletico Madryt: “Odpowiedzialność jest zawsze po stronie trenera, ponieważ to on wysyła drużynę na boisko i dokonuje zmian. Nie jestem zadowolony. Zawsze trzeba analizować porażki, jest różnica pomiędzy przegraną taką jak w sobotę, a porażką na boisku w meczu z Atletico. Musisz zobaczyć, w jaki sposób traciłeś bramki, jaka jest twoja skuteczność w ataku. Nie jestem człowiekiem, który robi teatr, nie ukrywam przed piłkarzami mojej złości i wczoraj im to powiedziałem. Nie da się zaakceptować niektórych straconych przez nas bramek“.
“Każdy piłkarz, który trenuje albo gra jest odpowiedzialny za to gdzie jesteśmy. To, co mówię moim zawodnikom, zostaje w szatni. Nie poprawimy wszystkiego na treningach, ale wszystko musi być przeanalizowane. Jesteśmy zespołem, który kreuje średnio pięć-sześć klarownych okazji na mecz, musimy więc znaleźć równowagę, by strzelać więcej bramek niż tracimy. Uciekło nam zbyt wiele punktów przez rzeczy, na które nie możemy sobie pozwalać“.
Zapytany o relację z Messim, Koeman odparł: “To, o czym chcę rozmawiać z Messim, to rzeczy dotyczące rozegranych spotkań, jak z każdym innym piłkarzem, każdym innym z naszych kapitanów. Nie chcę tracić energii na sprawy zewnętrzne, bo nie mamy na nie żadnego wpływu. Jako trener muszę oczekiwać od każdego zawodnika występów na maksa“.
Co myśli o Pedrim? “Grał we wszystkich meczach poza spotkaniem z Ferencvaros, a to coś wspaniałego dla siedemnastoletniego chłopaka. Może występować na wielu pozycjach, zależnie od przeciwnika i założeń taktycznych. Ma szansę wiele wnieść, bo to inteligentny zawodnik, a tacy nie mają problemu ze zmianą ustawienia“.
Dziennikarze byli ciekawi, jak wyglądają założenia przed meczem z Juve: “Brakuje nam takich piłkarzy jak Ansu Fati i Dembélé na bokach, będziemy więc musieli się postarać wycisnąć jak najwięcej z techniki i założeń taktycznych, ale ze świeżości. Jutro odbędzie się nasz ostatni trening i potem pokażemy listę powołanych, ale wystawimy mocną drużynę, która będzie chciała wygrać. Coutinho? Wiadomo, że najbardziej odpowiada mu gra na środku, ale jeśli ustawiony jest z boku, ma więcej miejsca do dyspozycji. Na ławce mamy więcej piłkarzy lubiących środek boiska, musimy znaleźć równowagę, by nie grać z pięcioma piłkarzami ustawionymi w jednym miejscu“.
“Dobrze znam de Ligta, ma już duże doświadczenie mimo młodego wieku. Może stać się najlepszym na świecie na swojej pozycji, poza tym jest świetną osobą. W świecie piłki należy być każdego dnia lepszym. Szkoda, że wybrał Juve a nie Barcelonę, nawet jeśli stało się to przed moim przyjściem do klubu“.
“Pojedynek Ronaldo-Messi? Nie chodzi o bodźce dla pojedynczych zawodników, to starcie dwóch drużyn. To ważne, że zawsze będą ci najlepsi, a Cristiano wciąż jest w elicie naszej piłki, ze względu na to jak walczy i ile bramek strzela. Musimy uważnie się bronić, bo może zrobić nam krzywdę. Będzie próbował zawsze mieć piłkę, jeśli to my będziemy ją posiadać, nie zagrozi nam. Przyjemnie było patrzeć na ich rywalizację, byli najlepsi przez 15 lat. To bardzo różni zawodnicy, ale obaj walczyli o kolejne bramki, tytuły, nie jest ważne który z nich był lepszy. Jutro obaj zapewnią nam rozrywkę na najwyższym poziomie“.
“W naszym ataku najwięcej zagrań jest autorstwa Messiego. Zgadzam się, że Messi jest traktowany jako główny winowajca naszej gry, bo jest najlepszy na świecie, ale powiedzmy jasno – Leo nie popełnia błędów w defensywie. Strzelano nam bramki, których nie możemy tracić. Czy Pjanić zbyt często siedzi na ławce? To przypadek, Barca gra inaczej niż Juve, więcej się u nas walczy. Pjaniciowi było ciężko, bo nie był w najlepszej formie, ale nie mam co do niego wątpliwości. Kieruję się zawsze dobrem drużyny“.