Nedved i Paratici zawieszeni
Ostatnie derby Turynu przyniosły wiele emocji. Dali się im aż bardzo ponieść Pavel Nedved i Fabio Paratici. Serwis Fanpage.it podaje, że obaj sternicy Juventusu zostali zawieszeni za swoje zachowanie.
Taką decyzje podjęła komisja dyscyplinarna ligi. Czech nie może pełnić funkcji wiceprezesa do 21 grudnia, a Włoch dyrektora sportowego do 14 grudnia. Jest to efekt tego, co obaj mówili zespołowi sędziowskiemu w trakcie meczu. Z ust Nedveda i Paraticiego padły m.in. “obraźliwe epitety” oraz “słowa wyrażające brak szacunku wobec sędziów”. Ponadto, były pomocnik musi zapłacić grzywnę w wysokości 10 tysięcy euro.
Upust emocjom dał również Carlo Pinsoglio. Rezerwowy bramkarz otrzymał czerwoną kartę po drugiej bramce dla Starej Damy. Włoch krzyknął wówczas do arbitra Orsato: “Tego też anulujesz?”
Z jednej strony takie zachowanie przystoi wiceprezesowi i dyrektorowi Juventusu. Z drugiej widać, że chłopakom zależy na klubie a nie tylko generowanej przez niego kasie.
Kolejny casus Filipiaka z Cracovii 🙂 dziwne, że jakoś nikt nie podejmuje się dyskusji na temat żenującej pracy sędziów, którzy nawet nie potrafią przeprosić za swoje ewidentne błędy, a kary spotykają tych, którzy nie potrafią zaakceptować tak słabo wykonywanej pracy przez sędziów. Niestety nadmierna ochrona sędziów powoduje, że czują się bezkarni i nie jest dla nich problemem by nazywać piłkarza "ten <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )>
Pinsoglio mam wrażenie, że chce zostać asystentem Pirlo. Czasem nie jestem pewien czy już nim nie jest czy nadal jest naszym 3-cim bramkarzem.
Niektore zachowania nie przystoją. Ale to piekny, emocjonalny sport i tego wiezczora sam darlem jape wnieboglosy 😉