“Młodszy brat Messiego”
Włoskie gazety były zachwycone Cristiano Ronaldo po wczorajszym meczu. Portugalczyk wykorzystał dwa rzuty karne, które dały ostatecznie awans z pierwszego miejsca w grupie. CR7 był również chwalony za wsparcie zespołu w inny sposób.
“Nigdy nie widzieliśmy, żeby wracał tak często, jak na Camp Nou, co za wspaniały mecz” – napisało Corriere dello Sport. Rzymski dziennik przyznał napastnikowi notę 8.
“To raczej młodszy brat Messiego, niż zawodnik dwa lata starszy od Argentyńczyka. Pod presją jest najlepszym wykonawcą rzutów karnych w historii” – pisze o Ronaldo La Gazzetta dello Sport. Mediolańska gazeta oceniła piłkarza na 8.
Takie same noty otrzymali od niej Weston McKennie i Alvaro Morata. Amerykanin został uznany dodatkowo MVP spotkania. “Był wszędzie, z piłką i bez niej. Nieźle jak na kogoś, kto nigdy nie był testowany na takim poziomie” – napisano o wypożyczonym z Schalke pomocniku.
Tuttosport również oceniło wysoko Ronaldo i McKenniego. Turyńskie medium przyznało obu notę 7.5.
Wygraną, wygraną, wszystko fajnie, bo to było coś... Ale ewidentnie tutaj zaczynają media, piłkarze i kibice odlatywać. Ronaldo nie był lepszy od Messiego w tym meczu - miał za swoimi plecami lepszą drużynę. Morata był naszym najsłabszym, nie najlepszym zawodnikiem. Wcale nie zagraliśmy PERFEKCYJNEGO spotkania, jak to starają się przedstawić Pirlo i Bonucci. Boję się, że z takim hurraoptymizmem zaraz "przepotężna" Genoa sprowadzi nas z hukiem na ziemię...
Jakkolwiek za Allegrim nie tęsknię - brakuje mi tu jego tonowania nastrojów, które zwykł czynić, po zdecydowanych zwycięstwach.
Trzeba przyznać że Messi miał w 81 minucie sytuacje praktycznie sam na sam z bramkarzem myślę będzie 1-3 a tu pyk CR7 przechwytuje piłeczkę w polu karnym Juventusu, ale to nie był też żaden wybitny mecz ze strony Ronaldo wiem że stać go na dużo więcej tylko chyba łapie chwilowy dołek formy .