Strona główna » Aktualności » Ronaldo: Nie skomentuję rzutu karnego
Ronaldo: Nie skomentuję rzutu karnego
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Po meczu z Barceloną Cristiano Ronaldo udzielił wywiadu Movistar. Dziennikarze pytali o pierwszy rzut karny podyktowany za faul na Portugalczyku. Napastnik nie chciał jednak tego komentować. Tradycyjnie, powiedział parę ciepłych słów pod adresem Leo Messiego.
“To była misja prawie niemożliwa” – zażartował na początku Portugalczyk.
“Kluczem był mocny początek, ponieważ w ciągu 20 minut prowadziliśmy już 2: 0, więc od tego momentu naprawdę wierzyliśmy, że damy radę. To zwycięstwo wzmocni bardzo naszą pewność siebie. Potrzebowaliśmy takiego wyniku z wielką drużyną”.
Gracze Barcelony protestowali po przyznaniu Juve pierwszego rzutu karnego. Wówczas CR7 padł w polu karnym po starciu z Ronaldem Araujo.
“Nie skomentuję tego, ponieważ nie widziałem powtórki w telewizji. Czasami przyznawane są lekkie rzuty karne, ale nie chcę w to wchodzić, ponieważ praca sędziego jest zawsze ciężka. Kiedy strzelisz trzy gole na Camp Nou, nie ma wątpliwości, że zasługujesz na awans jako zwycięzca grupy”.
Było to pierwsze spotkanie Ronaldo i Leo Messiego od czasów odejścia Portugalczyka z Realu Madryt. Pierwszy mecz w Turynie 35-latek opuścił z powodu zakażenia koronawirusem.
“Jesteśmy na ceremonii wręczenia nagród od 12-13 lat i nigdy nie widziałem w nim rywala, to wszystko jest kreowane przez media. Zawsze dobrze się dogadywaliśmy i jeśli zapytasz Leo, powie ci to samo”.
Fot. Grzegorz Wajda