Juventus – Fiorentina 0:3 (0:1)
Blamaż Juventusu na zakończenie roku kalendarzowego. Bianconeri przegrali u siebie z Fiorentiną aż 0:3 po miksie błędów indywidualnych i pomyłek sędziowskich.
Goście bardzo szybko objęli prowadzenie – już w 3. minucie Ribery uruchomił wbiegającego między dwóch stoperów Juve Dusana Vlahovicia, który stanął oko w oko ze Szczęsnym i pokonał go lekko podciętym strzałem. Juventus ruszył po wyrównującą bramkę, a Viola próbowała kontratakować. Vlahović nie wykorzystał groźnej straty Bonucciego, a w 18. minucie z boiska wyleciał Cuadrado. Kolumbijczyk brutalnie sfaulował Castrovillego po stracie w ataku i arbiter po analizie VAR zaprosił go pod prysznic. Po chwili Pirlo zdjął z boiska Ramseya, by wprowadzić do gry Danilo, a Bianconeri zdecydowanie atakowali mimo przewagi liczebnej rywala. Szczęsny dobrze obronił uderzenie Castrovillego po kolejnej stracie Bonucciego, a pod bramką Drągowskiego najaktywniejszy był Ronaldo, który najpierw minął Milenkovicia i w dobrej sytuacji uderzył niecelnie, a następnie przejął piłkę wysoko po błędzie rywali w rozegraniu, ale nie był w stanie trafić do siatki. Na przerwę piłkarze schodzili przy wyniku 0:1.
W przerwie Pirlo przeprowadził kolejną zmianę, wprowadzając Bernardeschiego za Moratę. Obraz gry nie uległ zmianie – nadal to Bianconeri byli aktywniejsi, a grający w przewadze rywal skupiał się na obronie i szybkich wypadach pod bramkę Szczęsnego. Po kilkunastu minutach gry do bramki Drągowskiego głową trafił Ronaldo, ale bramka nie została uznana z powodu wyraźnego spalonego Portugalczyka. W 71. minucie Chiesa wpadł w pole karne rywala i oddał mocne uderzenie z dość ostrego kąta, Drągowski zachował jednak czujność i odbił piłkę. Po chwili do gry wszedł Kulusevski, który zastąpił McKenniego. W 76. minucie Alex Sandro wbił piłkę do własnej siatki po dośrodkowaniu Biraghiego, a po chwili arbiter z tylko sobie znanego powodu nie podyktował rzutu karnego za faul Drągowskiego na Bernardeschim w polu karnym. W 81. minucie Caceres z najbliższej odległości pokonał Szczęsnego po kolejnym dobrym dograniu Biraghiego.
Pierwsza ligowa porażka Juventusu w sezonie stała się faktem, a jutro prowadzący w tabeli Milan może oddalić się od Bianconerich na dystans 10 punktów. Podopiecznych Pirlo czeka teraz przerwa, do rozgrywek ligowych wrócą 3 stycznia, gdy podejmą u siebie Udinese.
Juventus – Fiorentina 0:3 (0:1)
3′ Vlahović (asysta Ribery), 76′ Alex Sandro (sam.), 81′ Caceres (asysta Biraghi)
Juventus (4-4-2): Szczęsny – Cuadrado, de Ligt (88′ Frabotta), Bonucci, Alex Sandro – Chiesa, McKennie (73′ Kulusevski), Bentancur, Ramsey (19′ Danilo) – Morata (46′ Bernardeschi), Ronaldo
Fiorentina (3-5-2): Drągowski – Milenković, Pezzella, Caceres – Igor, Amrabat, Valero (52′ Pulgar), Castrovilli, Biraghi (82′ Venuti) – Ribery (82′ Bonaventura), Vlahović (75′ Kouame)
Żółte kartki: 85′ Danilo – 22′ Biraghi, 37′ Ribery, 47′ Valero, 84′ Pezzella
Czerwone kartki: 18′ Cuadrado
INFO ORGANIZACYJNE:
Dodaliśmy możliwość wgrywania własnych obrazków/avatarów do profilu. Należy wejść w ustawienia profilu (edytuj profilu), a następnie kliknąć w obrazek i przesłać plik.
Ciężko przyjmuje się taką porażkę i jej okoliczności. Bez względu na słabość sędziego, kiepski mecz Bonucciego, samobója - przegraliśmy, bo nie zdołaliśmy przez grubo ponad godzinę wyrównać, a potem już poszło. Ktoś musi w Juve uderzyć pięścią w stół. Nadal wierzę w wygranie ligi, ale ten rollercoaster będzie nas wszystkich kosztować wiele nerwów...
Pirlo chyba za wszelką cenę chce aby scudetto trafiło do Milanu 😉
Juventus ten sezon Serie A przegrał na starcie. Ktoś ewidentnie nie chce 10 z rzędu Mistrzostwa Juve, bo to niszczy "urok ligi". Sędziowanie przeciwko Juve jest tragiczne. Jeszcze to odwołanie Napoli od decyzji władz rozpatrzone pozytywnie.
Bonucci gra taką srakę już od początku sezonu.. Ale i tak będzie w wyjściowym bo nie ma go kim zastąpić...
Decyzja o mistrzostwie zostala gdzies w gabinetach juz definitywnie przyklepana, VAR jak jest milimetr nie widoczny golym okiem spalony np. to 10 razy nie uznawana jest bramka dla Juve a jak jest oczywista sytuacja dla nas to sedziowie udaja ze VARu nie ma albo tak bardzo ufaja na ucho zeby rozmyc odpowiedzialnosc swoich celowych decyzji przeciwko nam, do tego dochodzi ten walkower ktory tez anulowali, to ma tez wplyw na morale i zmeczenie zawodnikow jak widzisz takie decyzje (takze jeszcze wiekszy scisc meczy przy naszej wyjatkowo waskiej kadrze). A z LM to jak odpadlismy w zeszlym niby normalnie? Oba mecze przekrecone. I jeszcze w takim sezonie i waskiej kadrze to JMedical, denerwujace to wszystko naprawde. Jedna mocniejsze wejscie (mogl odpucic w sumie w tym momencie) De Ligta i odrazu jakis uraz.
Cuadrado zasluzyl tylko na zolta kartke bo trafil najpierw pilke, nie mial nogi na ziemi i pozniej trafil rywala dlatego zolta.
Ewidentna druga żółta kartka dla Valero!
Ewidentny karny na Bernardeschim!
Oczywiście błędów sędziowskich przeciwko Juve nikt nie zauważa.
Wszyscy widzą tylko te na korzyść...
Po prostu dramat, arbiter za takie sędziowanie powinien polecieć do Serie C. Czerwona dla Juana słuszna, ale gdzie druga żółta dla Valero, karne za faule na Ronaldo i Bernardeschim?
Ale nie ma co zasłaniać się karnym. Kolejny fatalny występ. I czerwona kartka nie na tu nic do rzeczy. A zresztą ekipa Pirlo idzie na jakiś rekord ile oni już wyłapali czerwonych kartoników? Pirlo niech zabiera manatki i spada uczyć się dalej. Po to jest na ławce aby pomóc zespołowi w takiej sytuacji gdzie gra w 10. Przegrywamy 0-1 a on ściąga Ramseya i wpuszcza Danilo, gdzie tu logika. Trzeba gonić wynik, a nie wzmacniać obronę. Chiesa mógł zająć miejsce Juana. Obrona gra katastrofalnie, o dziwo z Gigim wygląda to o wiele lepiej. Jest teraz dłuższa przerwa, dobry moment na zmianę na ławce trenerskiej. Nie oszukujmy się nie będzię nowego Zidana czy Guardioli. Albo zarząd zrobi coś, aby ratować sezon, albo Juventus zostanie poligonem doświadczalnym dla żółtodzioba, któremu zamarzyło być się trenerem. Skoro Juventus jest budowany jako korporacja nie powinno być sentymentów, Andrea powinien spakować swoje manatki i wrócić do siebie.
#PirloOut
Napoli ugrało anulowanie walkowera, to może też trzeba uderzyć do CONI i walczyć o powtórzenie meczu z Fiorentiną. Niech parodia w Serie A trwa.
To 2 komentarz ale błędy sędziego muszę napisac w tym komentarzu bo chciałbym to wyróżnić. Piłce nożnej przydadzą się pewne zasady... łokieć w głowę nie ma faulu... popychanie w sytuacji 1vs1 na praktycznie pustą bramkę nie ma faulu... co najmniej 5 fauli valero na żółta a nawet czerwoną kartkę nie ma czerwonej...widoczny ruch ręka do piłki i dotknięcie ją w polu karnym nie ma karnego. Nie dziwię się Nedvedowi że wyszedł, dla sędziego gra w seri B to za dużo
Zagraliśmy ogólnie słabo no i mecz się nie ułożył. Zaczęło się od złego zachowania Szczęsnego i szybkiego gola no i głupoty Cuadrado. Do tego doszło sędziowanie pod przeciwnika, ale to już raczej normalka. Od lat tak jest, ale w tym roku to już naprawdę zaczyna być na granicy przestępstwa. W serie a co mecz gra odbywa się łokciami + kopaniem po kostkach przy kurzej ślepocie sędziów. Nie zmienia to jednak tego, że graliśmy źle i tyle. Bonucci zagrał fatalnie i gdyby nie to że nie mamy innego obrońcy to powinien zostać przyspawany do ławki rezerwowych.
Mam wrażenie, że dziś nei tylko zapadła decyzja o rozegraniu meczu z Napoli, ale także decyzje o tym kto tej ligi ma nie wygrć. Który to już raz VAR jest używany tylko przeciwko Juve? Tak ciezko było sprawdzić dziś ten faul Valero i Dragowskiego?
1 bramka - Bonucci odpuszcza Vlahovica, nawet nie daje sygnału de ligtowi że ten wybiega mu za plecy.
2 bramka - Bonucci macha sie jak dziecko, myląc Alexa
3 bramka - Bonucciemu odpala się Bonuccinho Gaucho i zaczyna <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> brazyliane na swojej połowie tempem żółwia.
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> mać jak patrzę na bonu to mnie zaczyna głowa boleć. Boli to 3 razy mocniej bo po raz pierwszy przegraliśmy z Fiorentiną na Allianz stadium, to była najwyzsza poraszka juve na swoim stadionie (seria a), Pirlo wogule nie ma pretensji do sędziego podczas meczu (przynajmniej tak wygląda). Lubię Conte bo ma jaja żeby powiedzieć niezbyt miłą rzecz do sędziego. Tragedia bo po meczu kiedy zawsze wiedzę złe rzeczy i tak jest teraz bo nie ma szans że będziemy w stanie walczyć z Milanem, Interem, Napoli. I <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> jedyne to co nam pozostało to napisać Forza juve i modlić się jutro na roratach o zwycięstwa Juventusu ehhhhhh a więc.
Forza juva
Sędziowanie - do tego trzeba się przyzwyczaić. Widać że w SerieA znudzili się dominacją Juventusu.
Jak dla mnie to zarówno dzisiaj jak i w meczu z Atalantą sędziowie pozwalali na za wiele, przez co gra robiła się niebezpieczna.
Co do Juve, to średnio to dzisiaj wyglądało. Viola się postawiła, i błędy indywidualne dały nam super końcówkę roku.
Coś mi się wydaje, że zawodnicy zostali myślami na sali gdzie ogłaszano werdykt w sprawie meczu z Napoli.
Taka porażka może podkopać morale zespołu, aczkolwiek mecz się wybitnie nie ułożył. Szybki gol, czerwona kartka, fatalny Bonucci, Cuadrado bezmyślny, Szczęsny też mógł przy pierwszym golu lepiej się zachować, Buffon by to obronił, trzeba było zdecydowanie wyjść do napastnika któremu odskoczyła piłka i skrócić kąt. Odrębny komentarz należy się sędziemu. Karnego po strzale Ronaldo nie było, czerwonej kartki dla Valero nie było, czerwonej dla Drągowskiego i karnego nie było, Var w użyciu...owszem był ale tylko przeciwko Juve, faule łokciami w twarz, w szyję a ten baran niczego nie widział. Jak dla mnie zawieszenie. Nie wiem czy z taką niestabilnoscią można w tym sezonie bić się o mistrza, bo potrafią zagrać wybitnie, ale zaraz później jest totalna kaszana. Może Liga Mistrzów przyniesie większą motywację i mobilizację, ale Juventus nie może w taki sposób jak dziś przegrywać i to z jakimiś leszczami.
Ps. Bardzo dobry mecz Chiesy.
Długo broniłem Bonuca, ale już wystarczy. Wyzywać go nie zamierzam, wypad na ławę i niech zdejmie tę opaskę, bo Buffonowi to może co najwyżej buty czyścić w aspekcie liderowania, to raz. Dwa, Nedved zrobił to co ja... też wyszedłem z siebie, bo sędziowanie w tym meczu to była patologia. Trzy, porażka 0:3 z Fiorentiną boli okrutnie, nasi piłkarze byli okrutnie słabi, a trener Pirlo był zagubiony jak dziecko, ehhh.
Przykro się na to patrzyło. TOP4 to max. Co za sezon, co za sinusoida. :/
Skandaliczne sędziowanie i fatalna gra naszej ekipy i wynik jest jaki jest. Nasi piłkarze wyglądali na bardzo zmęczonych i oby forma zaczynała wzrastać, bo czekają nas ważne mecze ! 😛
Szkoda że to Cuadrado dostał to czerwo nie Bonucci, spokój by był.
Po wyniku apelacji w sprawie meczu z Napoli i po decyzjach sędziowskich z dzisiejszego meczu widać jak czarno na białym, że decyzja w sprawie mistrzostwa Serie A już dawno, odgórnie zapadła - byleby nie Juventus.
Mam nadzieję, że władze naszego klubu wypowiedzą się w końcu na temat sędziowania. Nie można siedzieć cicho, kiedy ewidentnie jesteśmy rolowani.
Ten mecz Fiorentinie wygrał sędzia i Bonucci.
Panowie dzisiaj <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> nas na 6 punktów. Mecz jeśli chodzi o grę naszych nie taki zły. Jedynie Bonu dzisiaj błed za błedem. Ale powinno być czerwo dla Valero, co by zmieniło całkowicie bieg meczu, plus karny za faul na Fede. Sędzia bedzie jutro sławny.
I gdzie teraz są te trolle co obrażali innych co pisali ,ze Juve słabo gra takie wysmiewanie było po meczu z Parma , prawda jest taka ,że mamy najlepszy skład najdroższych piłkarzy mocny budżet i jutro pewnie 10 pkt straty do lidera !
Gwizdka za zagranie ręką po strzale Ronaldo – nie było
W pierwszej połowie przynajmniej dwa uderzenia ręką w twarz – nie było
Karny i czerwona dla Dragowskiego – nie było
Bonucci w formie grający dla Juve – nie było
Brak odcięcia prądu dla Cuadrado – nie było
Wesołych Świąt
Ciezki cios, ale zyjemy dalej, trzeba miec nadzieje!