#FINOALLAFINE

Ceferin: Oni myślą, że ziemia jest płaska

Prezydent UEFA Aleksander Ceferin udziela ostatnio sporo wywiadów. Coraz klarowniejsze wydaje się, że obecnie to Juventus, Real i Barcelona są celowniku europejskiej federacji, ponieważ formalnie nie wystąpiły z Super Ligi. Oto co Ceferin miał do powiedzenia dla Daily Mail.

Kary dla klubów? Zobaczymy. Każdy musi ponieść konsekwencje, nie możemy udawać, że nic się nie stało. Nie możesz zrobić czegoś takiego i powiedzieć: No zostałem ukarany, przecież wszyscy nas nienawidzą. Nie mają problemów z powodu nikogo innego, jak tylko przez swoje zachowanie. To co zrobili nie jest w porządku, zobaczymy za kilka dni jakie będą nasze decyzje“.

Dla mnie jest jednak różnica, między klubami angielskimi, a resztą. Anglicy wycofali się jako pierwsi, przyznali, że popełnili błąd. Musisz mieć odwagę by powiedzieć: Myliłem się. Dla mnie są trzy grupy tej dwunastki. Anglicy, później Atletico, Milan i Inter, oraz ostatnia trójka, która myśli, że ziemia jest płaska i Super Liga nadal istnieje. I jest między nami bardzo duża różnica“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
lipa
2 lat temu

Z ta super liga to mnie zastanawia jak takie kluby jak real, barca, juve i reszta smietanki chcialy to przeprowadzic? Czy nikt tam nie zadal sobie trudu aby zbadac rynek? Chodzi mi o sprawdzenie reakcji kibicow na ten projekt, zbadanie reakcji uefa czy fifa oraz wladz lokalnych lig.. a ponato reakcji innych klubow? To brak wyobrazni jesli chcieli to zrobic bez wyzej wymienionych ustalen. Jesli nawet dokonali tych ustalen i okazaly sie one negatywne to realizowanie tego projektu to skrajna bezczelnosc i glupota oraz brak wyobrazni jakie to moze przyniesc konsekwencje.. nawet w przypadku upadku projektu. Jednym slowem mylic sie jest rzecza ludzka.. ale trwac w bledzie (jak angielli) to juz glupota.

Sexpower
2 lat temu

Mam nadzieje że jak UEFA nałoży kare dla klubów superligi to spotka się to z takim samym sprzeciwem opini publicznej jak sam pomysł założenia. To nie UEFA zapobiegła powstaniu superligi. Jakim prawem chcą nałożyć karę? Bo chcieli stworzyć alternatywna ligę? Do tego mają prawo, zaproponowali, nie udało się i git. UEFA nie ma monopolu na piłkę nożną. Sorki, jeżeli superliga opierałaby się na współczynnikach UEFA np. albo jakichś innych uczciwych zasadach z możliwościa spadku byłbym za.

2 lat temu

Boniek, sprzeciwiając się Superlidze, mówi w 100% słusznie, a i jego szpila (odnośnie porażki Juve z Atalantą w lidze) idealna, co piszę z bólem. Niech najpotężniejsi najpierw skupią się na udowadnianiu, że są też najlepsi, a dopiero potem myślą o jakichś “super-głupotach”. Pomysł Superligi był i jest zły dla całego futbolu. A jeśli komuś tam roi się w głowie, by zrobić to na amerykański sposób, to przypomnę, że np. w NBA może nie zagrać klub, który nie spełni finansowych kryteriów przed sezonem, a może np. wystąpić ekipa nagle wykupiona lub założona przez giganto-bogacza, który miał zachciankę i na dany sezon sprowadził sobie najlepszych. Piłka nożna, niestety, od lat zmierza w złym kierunku, gdyż nie jest to kierunek sportowego rozwoju i uczciwej konkurencji, lecz dominacji ekonomicznej. Prawdziwa piłka klubowa, w której każdy miał szansę, zaczęła się kończyć wraz z powstaniem LM. Jeśli mówimy o rozgrywkach mistrzów, to powinni tam grać tylko mistrzowie, a nie czwarte ekipy z najbogatszych lig. Kibicem Juve jestem od lat wielu, choć coraz częściej zauważam, że głównie z sentymentu, bo ruchy takie, jak poparcie dla Superligi dla mnie są raczej zniechęcające. Im dłużej sprawy będą szły w takim kierunku, tym gorzej dla kibiców z krajów o ligach biedniejszych, choćby dlatego, że wielką piłkę większość z nich będzie mogła oglądać wyłącznie na ekranie. Historia rywalizacji w klubowych rozgrywkach europejskich daje nam wiele dowodów tego, że nie zawsze bogatszy znaczy lepszy. Przypadki wygranej Steauy Bukareszt w 1986, a potem Crveny Zvezdy Belgrad, sukcesów jakie odnosił rodzimy Widzew Łódź wyrzucając z Pucharu UEFA obie ekipy z Manchesteru, czy Juventus, a w Pucharze Mistrzów wykopując wielki Liverpool pokazują to bardzo dobrze. Co wolicie, rywalizację na boisku, czy przy stolikach i za pomocą stanów kont bankowych? Juventus nie powinien iść w kierunku Superligi itp. Kończący się sezon również daje do myślenia – w Anglii taki West Ham, czy inny Leicester są ponad Liverpoolem, Arsenalem czy Tottenhamem, w Niemczech Borussia Dortmund z Haalandem i Sancho, z Reusem i Hummelsem, walczą o to, by dostać się choćby do Ligi Europejskiej, we Włoszech kibice Juve drżą o awans do Ligi Mistrzów, a Atalanta zostaje właśnie wice-liderem, zaś we Francji aż 4 ekipy liczą się w walce o tytuł, a Lille bije naszpikowany gwiazdami PSG. Daje to chyba do myślenia, nie? Bycie kibicem jakiejś drużyny nie oznacza zgadzanie się na każdy pomysł zarządu danego klubu.

2 lat temu

O karach nie ma sensu mówić, mimo że sam pomysł był od początku poroniony.

Volto
2 lat temu

To nie będzie kara, a zemsta, ot co.

2 lat temu

Ceferin bardzo się wystraszył powstania SuperLigi i groźby utraty dużych pieniędzy dla UEFA. To była przerażająca perspektywa.

Żeby sobie poprawić humor musi trochę obrzucić błotem niektórych.

Don Mati
2 lat temu

Nie wiem za co Kary 🙂 Koleś sam sobie zaprzecza bo ostatnio mówił że każdy klub może sobie grać w jakiej chce lidze więc niech się w główkę postuka

mjecho
2 lat temu

Mimo, że nie jestem zwolennikiem utworzenia Superligii, to im więcej wypowiedzi tych hipokrytów czytam, czy słyszę, tym bardziej jestem przekonany, że takie tąpnięcie jest potrzebne żeby wstrząsnąć tym burdelem zwanym FIFA I UEFA. Kary za coś, co nie powstało, za same chęci stworzenia czegoś poza podwórkiem korupcyjnej bandy? Znając tych pazernych hipokrytów, to najlepiej kary pieniężne i to wysokie. Wykluczenie z rozgrywek raczej nie, bo to przecież kolejny cios dla "firmowej" kasy z tytułu praw telewizyjnych. Ceferin poczuł, że nadeszła jego chwila. Żałosny karierowicz.

2 lat temu

Biedny, poirytowany człowiek. Na swój sposób nawet mu współczuję.